reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniówki 2014

A ja wlasnie skonczylam myc okno. Chcialam machnac trzy,ale szwagierka sie uparla i zostalo mi tylko jedno(choc i to chciala umyc).Teraz czekam na skurcze,albo chociaz wieksze rozwarcie,zeby jutro nie musiec sie za bardzo meczyc.
Kupilam czopiki i bede dzialac,chociaz w aptece mowila,ze lewatywa jest lepsza,bo czopik dziala tylko miejscowo. Zaryzykuje jednak i za chwile bede dzialac w tym kierunku.

Monia trzymam kciuki za bratowa.lekarze chyba wiedza co robia.

Mexi,Gawit oby Was ciachneli najszybciej jak sie tylko da.

Gawit moze specjalnie tak bolesnie Cie badal zeby sie ruszylo.Trzymam kciuki.
 
reklama
Wyszłam dzisiaj na spacer córka i po prostu nie miałam siły iść. Piety mnie bolą do tego kręgosłup. Chyba do porodu będę leżeć- a to jeszcze 3,5 tygodnia.
 
Dzoanka gratuluje, podtrzymalas mńie na duchu, bo ktoś powiedział mi ze chłopców sie przenosi a ja do końca jak pisałam nie wiem czy dam radę.moze i mi bedzie dane urodzić przed terminem.
 
izis, dzoana- gratulacje :-)
W piatek sie dzieciakczki posypia.trzymam kciuki laski &&&&&

wczoraj najadlam sie kapusty co doprawadzilo do gazow:baffled: hehehe najlepsze , ze jak wstalam moj brzuch zaczal robic dziwne dzwieki:sorry:To bylo podobne do tego jak by sie otworzylo butelke i lalo ciesz i ten koncowy dziwek gul gul gul . Pomyslalam sobie, ze chyba jakis korek mi sie otworzyl i chyba wody odchodza ale niestety sucho :rofl2:
Potem wybralam sie na wieczorny spacer bo stopy zaczely bolec takie napuchniete. Dzis tak samo wybralam sie na spacer ok 5 km a najlepsze, ze zlapal mnie bol w podbrzuszu tak jakby koka ale na dole - Przeszlo ;-)
Jutro gin i ktg, mam nadzieje, ze bedzie ok i bede znac jakies konkretne informacje . Tak szczerze zazdroszcze wam tych zaplanowanych cesarek.
Dziwczyny co urodzily - bardzo was podziwiam i dziekuje ,ze nie jestescie takie ,, marudne'' chodzi mi o to,ze urodzilyscie, przezylyscie -da sie to przezyc.Nawet karmienie jest spoko.:-)Pisze tak bo mam takich pare kolezanek co to wiecznie marudzaa :wściekła/y:a jak opowiadaja o porodzie to mam wrazenie , ze chyba one na oiomie lezaly a nie na porodowce:confused2:ale taka ich natura i wiem,ze wyolbrzymiaja .
 
Coś tu dzis cicho... Rodzicie czy jak?

Gawit, Mexi trzymam &&&&&&&&&& zeby ciachneli Was jak najszybciej i skarby były już z Wami:)

A u mnie remont zbliża sie ku końcowi. Zostało malowanie, składanie mebli, sprzatanie i prace wykończeniowe typu listwy przypodłogowe itp., itd. Także jest szansa, ze jak Lilka zechce wyskoczyć to wszystko bedzie gotowe:) No i od niedzieli dostałam pozwolenie na poród od mojego męża:)
 
Dzieki dziewczyny za informacje o tym żelazie. Tak tez myslalam, ze to musiało byc to. Moze spróbuje z tym wapnem, tak jak Atana mowi, a jak nie pomoże to poprostu odstawie.


Ojaka - przecież jeszcze nie przeterminowany. Masz szanse zeby dzisiaj sie idealnie z data wstrzelić :)
Asiolek- fajnie, ze nie zamiatasz problemu pod dywan, ale zwróć uwage ze siostry dzieci, tak jak piszesz sa ciche i zamknięte w sobie - ona je tak wychowała i tego samego oczekuje od innych dzieci, a twoja córka najzwyczajniej w świecie nie ma takiego charakteru i cieżko jej dostosować sie. Tym bardziej, ze to wciąż dziecko - mimo, ze najstarsze w rodzinie ;) prawda i tak zawsze leży gdzieś po środku ;)
Martyna - ładna data :)
Monya- czekam na opis z niecierpliwością. Zawsze sie wzruszam przy tych historiach ;)
Dzoanka- gratuluje!
Pieceofcake- trzymam kciuki
Atana- znam ten ból, ja niestety tez mam słabe zeby i musze o nie dbać sumiennie ;)
Gorgusia- fajnie, ze w końcu odniesliscue nicnikowy sukces ... Z czasem moze byc tylko lepiej ;)
Angie- czekam na zdjęcie wozka.
Monia- mam nadzieje, ze u ciebie juz lepiej.
Kahaka- podziwiam, że przy dwójce malutkich dzieci jesteś w stanie wszystko ogarnąć.
Mexi- ładna waga małej
Wkasia- moze po tych czapkach samo sie ruszy :tak:
Kama11- moze nie bedzie tak zle - raz człowiek sie lepiej czuje, raz gorzej.
Katrina- mnie tez taka kolka łapie jak spaceruje
Karaiwina- kciuki za szybkie ukonczenie remontu


A ja próbuje zmusić sie coby na piłce poskakać, ale taka leniwą jestem, ze nawet tego mi sie nie chce ;)
 
Mexi to ladnie do kupy sie zebralysmy z tymi oiatkowymi cesarkami:)

Martyna wszystkie sie boimy cc nie jestes sama :). Jak zobaczysz swojego bobasa to zapomnisz o wszystkim innym. A mnie wbijanie igly bolalo tyle ile.pobranie krwi a anestezjolog wbijala mi sie dwa razy. Zle nie bylo tylko taka swiadomosc tego wszystkiego z lekka przeraza :)
 
reklama
Pisalam na fb ze mnie ciachna praedopodobnie dopiero w poniedzialek. Ominie mnie taka fajna data jak ta piatkowa. Jutro profesor ma decydowac wiec czekam do jutra.
Przepraszam ze sie do Was nie odnosze ale nie umiem na tel za bardzo tego ogarnac. Jak bede do poniedzialku to maz mi jutro laptopa przywiezie
 
Do góry