reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Skończone pół roku - dajcie mi coś smacznego :-)

o 8 - mleko z kaszka
o 12 zupa z miesem i warzywami
13 a 14 sok
15 mleko z kaszka
17 deser i szczek lub herbatka
0 19 lub 0 20 mleko z kaszka
 
reklama
8.00 -9.00 cycuś.
12.00-13.00 zupka lub obiadek ze słoiczka czasem cały a czasem pół.Jeżeli pół to dojada cycusiem
14.00 soczek troszkę deserku albo chrupeczki kukurydziane
16.00 kaszka na mleku modyfikowanym od 100ml-140ml
17.30-18.00 moje BOBO idzie spać i do rana budzi się jeszcze trzy razy.
To jest jadłospis przy dobrych wiatrach.Niestety moje dziecko żadko ma te dobre dni.
W większości potrafi nie jaść cały dzień i nadrabiać w nocy cycusiem od czterech do sześciu razy.
 
Moj (prawie) 7-miesieczny syn je tak (budzi sie w roznych porach, ale je regularnie co 4 godziny):

8:00 --Bebiko 2GR (gryczano-ryzowe)...do niedawna byly to kaszki i kleiki, ale mu sie chyba znudzilo bo teraz nie je
12:00-13:00 -- zupka przygotowana przeze mnie lub ze sloiczka (zawsze dodaje lyzecke kaszki manny), deserek owocowy (ze sloika -- przewaznie pol sloika)
16:00 - 17:00 -- Bebiko 2 (od 120 do 180ml)
potem spi az do 22 lub 23 i wtedy dostaje jeszcze raz Bebiko 2 (120 do 180ml)
budzi sie w nocy okolo 3 lub 4 i wtedy raz jeszcze Bebiko 2 (120 lub 150ml)

Czasami budzi sie o 6 glodny i wtedy dostaje Bebiko 2 na dzien dobry. Po 2.5 godz lub 3 zaczynamy normalny grafik (czyli Bebiko 2 GR, itd...).

W ciagu dnia dostaje tez kilka (od 2 do 5) chrupek kukurydzianych i pol sloiczka jogurtu z owocami (Gerber'a). Pic sokow ani cherbatek nie chce wcale (pluje i sie krzywi) ale za to pije przegotowana wode (od 50 do 120 ml na dobe). Bez cukru. Chcialam go przyzwyczaic do samej wody, bo jak bedzie starszy to bedzie napewno chcial same slodkie.


:-)
 
A u nas jest tak

ranne karmienie kolo 6:00 240ml mleczka
snidanie o 10:00 musli z owocami ok 150ml
obiadek 13-14 miesko, ziemniaki i warzywko lub zupka
deserek 17 jogurt lub serek z owocami
kolacja 20:00 kaszka na gesto 240ml z owocami podana lyzeczka
mleczko 23:00 240ml

W miedzy czasie biszkopty, chrupki, sucharki
 
Moj Dawidek je tak
6-mamusiowe mleczko
8-kaszka ryzowa bananowa albo jablkowa 150ml mleka+5 lyzek kaszki
11-znowu moje mleczko,raz je raz nie je,zalezy od jego humoru:baffled:
13-zupka jarzynowa raz z mieskiem raz zoltkiem
16-znowu mleczko 160ml
18-jakies jabluszko albo deserek ze sloiczka
20-mleko 180ml z kaszka do picia
no i w nocy wogole nie chce jesc,wiec sobie smacznie spimy:-)
 
Jadłospis dzienny Krzysia 8 m-cy:
5:30-6 cycuś
8:30-9 kaszka na gęsto łyżeczką na mleku mnodyfikowanym
11 - owoc (jabłko, gruszka)
13 - obiadek (gotuję sama warzywa, kaszę jaglaną, kaszkę kukurydzianą lub kleik ryżowy z cielęcinką, indykiem, rybką i różne warzywa do tego np groszek, fasolka szparagowa, szpinak, burak, brokuły i.t.p.)
15 - wracam z pracy i cycuś
18 - kaszka lub kisiel owocowy
19-20 po kąpieli cycuś
W nocy ostatnio pobudka ok 3 na cycusia. W dzień do 15tej popija wodę z niekapka a po południu to już tylko cycuś.
 
Zawsze mam problemy z tym czy patrzec na 6 czy 7 miesiac w schematach,może mogłybyście mi to wytłumaczyc.No i główne pytanie,moj mały tak czesto zmienia swoje upodobania ze juz z nim nie nadążam poprostu,zmienia pory karmienia,bo juz od kilku dni nie je w nocy,je pierwsze śniadanko ok 6.30,potem wcisne mu kaszke z biszkoptem ok 10.30 ale najgorszy problem jest z obiadkiem,wczoraj dałam go o 14 nic nie chcial,dzis spróbuje godz póżniej o 15,ale to już bedzie prawie5 godz przerwy-czy to normalne.Jak to wygląda u was z tym żywieniem,widziałam że dużo z Was daje obiadki ok 12,próbowałam ale to u nas nie wyszło,tak bardzo chciałabym miec mniej wiecej ustalone jedzonko z małym,to już ten wiek że powinnien jeśc w miare poukładanie,a tu o..jedno wielkie zamieszanie,i jeszcze przeraża mnie fakt nie jedzenia obiadków,rano też jest długa przerwa,może doradzicie mi coś w tej sprawie i napisze jak to u Was wygląda
 
Witam,
moja córcia ma prawie 6 miesięcy. Nasz schemat zywienia na razie wygląda następująco: 4x 180ml mleko modyfikowane Bebilon 2 - około 7 rano, następnie pomiędzy 11 a 12, o 19 po kąpieli i w nocy jak się przebudzi, obiadek jemy około 15-16 w zależności jak się ułożą drzemki i spacerek, deserek jemy około 17-18. Córcia jest pogodna i wesoła więc chyba jej taki układ pasuje. Czasem zamiast mleka o 12 daję jej kaszkę kukurydzianą na mleczku. Za chwile oczywiście dieta zostanie znów rozszerzona o kolejne produkty,więc może się wszystko trochę poprzestawia :). Pozdrawiam.
 
Witam,
moja córcia ma prawie 6 miesięcy. Nasz schemat zywienia na razie wygląda następująco: 4x 180ml mleko modyfikowane Bebilon 2 - około 7 rano, następnie pomiędzy 11 a 12, o 19 po kąpieli i w nocy jak się przebudzi, obiadek jemy około 15-16 w zależności jak się ułożą drzemki i spacerek, deserek jemy około 17-18. Córcia jest pogodna i wesoła więc chyba jej taki układ pasuje. Czasem zamiast mleka o 12 daję jej kaszkę kukurydzianą na mleczku. Za chwile oczywiście dieta zostanie znów rozszerzona o kolejne produkty,więc może się wszystko trochę poprzestawia :). Pozdrawiam.
Jeżeli chodzi o pory jedzenia to daje tak samo,tylko dodatkowo ok 10 jakis jogurcik bo maly pije mleczko o 6 rano.Narazie mamy straszny kryzys bo nie chce obiadków i nie mam zielonego pojecia czemu wiec i po tych 3 lyz obiadku,ktory zje na siłe daje mleczko zeby miec pewnosc ze sie najada.
 
reklama
Zawsze mam problemy z tym czy patrzec na 6 czy 7 miesiac w schematach,może mogłybyście mi to wytłumaczyc.No i główne pytanie,moj mały tak czesto zmienia swoje upodobania ze juz z nim nie nadążam poprostu,zmienia pory karmienia,bo juz od kilku dni nie je w nocy,je pierwsze śniadanko ok 6.30,potem wcisne mu kaszke z biszkoptem ok 10.30 ale najgorszy problem jest z obiadkiem,wczoraj dałam go o 14 nic nie chcial,dzis spróbuje godz póżniej o 15,ale to już bedzie prawie5 godz przerwy-czy to normalne.Jak to wygląda u was z tym żywieniem,widziałam że dużo z Was daje obiadki ok 12,próbowałam ale to u nas nie wyszło,tak bardzo chciałabym miec mniej wiecej ustalone jedzonko z małym,to już ten wiek że powinnien jeśc w miare poukładanie,a tu o..jedno wielkie zamieszanie,i jeszcze przeraża mnie fakt nie jedzenia obiadków,rano też jest długa przerwa,może doradzicie mi coś w tej sprawie i napisze jak to u Was wygląda
Ja też na poczatku starałam się trzymać kodziń i odpowiednich odstępów czasowych ale teraz uważam, że jest to bez sensu :) moja maleńka dziś skończyła 8 miesięcy ale ja już od 6 daje jej biszkopciki zeby sobie podjadal miedzy poisilkami zawsze jakiegos bananka jabłuszko zmielone i maleńka jak ma już porę o której jeść powinna to je cosonkretnmego i problemu nie ma :) bez obaw naważniejsze żeby dziecko po roku wiedziało ze 3 posiłki dziennie sa najważniejsze :)
 
Do góry