Czy któraś z Was ma juz problemy ze skracającą się szyjką. U mnie nie najlepiej, mam już krążek i wydaje mi sie że to strasznie szybko. Mogę chodzić ale muszę się oszczędzać. Gin w tej sprawie jest dość niekonketny. Chciałabym wiedzieć co Wam mówią lekarze w ew. podobnych sytuacjach.
reklama
angelina pisze:Czy któraś z Was ma juz problemy ze skracającą się szyjką. U mnie nie najlepiej, mam już krążek i wydaje mi sie że to strasznie szybko. Mogę chodzić ale muszę się oszczędzać. Gin w tej sprawie jest dość niekonketny. Chciałabym wiedzieć co Wam mówią lekarze w ew. podobnych sytuacjach.
ja sobie przypominam, ze moja przyjaciółka miała kłopot ze skracająca sie szyjka, już w 5 miesiącu miała 1 cm. Musiała leżec bykiem w łóżku do końca ciąży. Nie było to przyjemne ale dzęki temu urodziła zdrowego, wspaniałego Chłopczyka. Wcześniej trafiła na gina ignoranta, który mówił, ze wszystko w porządku ael jak poszła na konsultację to od razu do wyrka ją wpakowali.No.
dytek
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Wrzesień 2005
- Postów
- 1 152
czesc dziewczyny, troche sie nie odzywalam, bo nie mialam czasu ale i troche spraw na glowie. widze ze niestety pojawil sie ten watek "skroconej szyjki". ja mam dlugosc 3,3cm, a moj gin za granice ostrzegawcza przyjmuje 2,5cm. bynajmniej przyznal, ze moja szyjka nie jest za długa, ale nie ma zagrozenia wczesnego porodu. ale duzo leze i dostalam magnezin i duohaston- bo mnie ściska w podbrzuszu/ czasami pobolewa. A co do skracania to mam isc na usg za jakis miesiąc i wtedy sie okaze.
A tobie ANGELINA pozostaje bardzo dbac o siebie, nie przemeczac sie i byc dobrej mysli. jesli mozesz napisz przy jakiej dlugosci szyjki zaozono Ci krążek?
Pozdrawiam
A tobie ANGELINA pozostaje bardzo dbac o siebie, nie przemeczac sie i byc dobrej mysli. jesli mozesz napisz przy jakiej dlugosci szyjki zaozono Ci krążek?
Pozdrawiam
Dzięki za odzew, Moja szyjka to niestety już tylko 0,9cm. W pierwszej ciąży też miałam ten problem tyle że trochę później tzn w 6 m-cu. Wtedy miałam leżeć i mogłam sobie na to pozwolić. Urodziłam w 36 tyg. W tej ciązy dostałam krązek, żebym... mogła się ruszać. Dostałam też pozwolenie na wyjazdy na uczelnię. Jestem naprawdę skołowana. Cieszyłam się z tego krążka tzn. że mogę w miarę normalnie funkcjonować ale przy waszych moja szyjka rzeczywiście nie wygląda rewelacyjnie.
a czy na naszym etapie ciazy, jezeli nie ma takich ekstremalnych przypadkow, to czy szyjka moze sie sytematycznie skracac po ki;lka milimetrow i wytrzyma do konca??
Pytam... niby mam jeszcze ok, ale skrocila sie o prawie centymetr od poczatku... systematycznie, co badanie jest krotsza...
Gin nic nie mowi, bo nadal przekracza 3 cm, ale miala ponad 4
Pytam... niby mam jeszcze ok, ale skrocila sie o prawie centymetr od poczatku... systematycznie, co badanie jest krotsza...
Gin nic nie mowi, bo nadal przekracza 3 cm, ale miala ponad 4
Myfa80
mama Hubcia i Wojtusia
- Dołączył(a)
- 23 Czerwiec 2005
- Postów
- 6 526
hmmm ja spytalam sie wczoraj jak z dlugoscia mojej, a gin ze jest dobrze wszystko domkniete powiedzial tez cos w zarcie bo on z humorem jest ale nie doslyszalam dokladnie cos w stylu ze ok jest szyjka co prawda to nie nie kanal wiertniczy....czy cos w tym stylu.....i wez teraz to zinterpretuj aaaaaaaaaaa jeszcze jak sie spytalam jak z moja szyjka to spytal sie a jak dluga chciala bym miec? hmmm w kazdym razie mam bac asmag czyli magnez.....na moj brzunio gdyby twardnial....
ciekawe czy samemu mozemy zbadac jak dluga jest szyjka.....
ciekawe czy samemu mozemy zbadac jak dluga jest szyjka.....
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 24
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 10 tys
- Odpowiedzi
- 1
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: