reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Smaczki inne niż mleczko

goyap a owocki dajesz takie z targu lub ze sklepu?

dzięki dziewczyny. Nie chciałabym jednak wprowadzać mm a nie wiem czy tyle porcji mojego mleka aby wystarczyło od rana do godz. 16 uda mi się odciągnąć. Musze czymś zapchać mojego głodomorka;) żeby wytrzymał aż mama wróci z pracy. Jedną butelkę mam nadzieje że dam radę odciągnąć..
 
Ostatnia edycja:
reklama
Czarna, a jak długo Cię nie będzie? Bo ja przy 8 godzinach, to chyba odciągać nie będę. Nawet nie wiem czy bym dała radę. A na 8 godzin, to można trzy posiłki bezmleczne wykombinować: kaszka, owoce, obiadek i w międzyczasie coś do picia. Liczę na to, że się uda.
 
Ja warzywa gotuję na parze, miksuje i jak wychodzi za gęste to dodaję przegotowanej wody. Czarna- możesz robić kaszkę ryżową na swoim mleku- nie musisz ściągnąć tak dużo jak do karmienia bo kaszka to zagęści i bobas będzie syty.
 
rachell mnie nie będzie ok 8 godzin. Zamierzam trochę pomrozić mojego mleka i zobaczę jak będzie z tym ściąganiem, czy w pracy da radę, czy może rano przed wyjściem, albo wieczorem jak zaśnie . Na razie to tylko plany... zobaczymy jak będzie w rzeczywistości. Najwyżej dojdzie kaszka mleczno-ryżowa, albo tak jak napisała Suseł na moim mleczku

a i jeszcze co do ziemniaczka gotowanego z innymi warzywami. Ja też do tej pory robiłam tak jak Doriss, aż w jakimś przepisie natknęłam się na wzmiankę, że ziemniaka trzeba gotować osobno. Ale nie wiem dlaczego
 
Ostatnia edycja:
Czarna, ja już teraz powoli zastępuję te trzy posiłki czymś innym niż mleko. Tzn. póki co daję trochę i Mała zapija mlekiem, ale za dwa tygodnie chcę, żeby to już były tylko posiłki. I daję już też inne rzeczy do picia.

Mnie tez nurtuje ten ziemniak, bo ja tez gotowałam razem. Hmm.
 
Ja tez gotowalam razem, chociaz musialam go wyciagnac wczesniej bo sie szybciej ugotowal, moze to dlatego...
Moja czasem zje caly sloiczek, ale najczesciej to jest polowa wiec tymczasem nie ma mowy o zastepowaniu mleka, zreszta w dzien je co 1,5 - 2h maks 90 ml :/ tylko na noc zjada dobrze
 
ja zastepuje juz mleczko o 13-14 wlasnie obiadkiem. Gotuje sama. Ale dzisiaj szłam w teren i obiad miała jesc u mamy a nie było czasu na gotowanie wiec wstapiłam do rossmanna i kupiłam obiadek. Wyboru nie było więc wzięłam Dynie z ziemniakiem i indykiem. Pierwszy raz zjadła miesko. Zjadła pół sloiczka 190g. Ale smak tego dania, uhggggggggg, juz na wstepie powiedzialam, że nie musi tego jesc i ją zrozumiem ale wcinała.

Jutro ugotuje patisonka z ziemniakiem na parze i dla odmiany dodam masełko a nie oliwe.

bobomama cukinie albo na parze albo w wodzie, ona szybko zmięknie. Tak myśle, jeszcze nie robiłam Mai ale ostatnio dla nas gotowałam leczo z cukinia i bardzo szybko zmiekła.

Jeszcze chwilke i chyba zaczne zbierac to dobre jedzonko i mrozic, żeby potem z tego móc gotowac. Chociaz i tak wiekszosc czasu i pore obiadową Maja bedzie spedzac u mamy mojej a tam wiem, że dostanie świezo ugotowane.
 
dziewczyny przymierzam sie do gotowanie obiadkow w domu i zastanawiam sie czy ktoras z was mrozi zupki z mieskiem i podaje po kilku dniach odmrozone. Ja tak to sobie zaplanowalam ze w jeden dzien bede gotowala rozne skladniki i mieszala wedlug uznania a po tym mrozila zeby byla na wszelki wypadek gdyby nie bylo czasu ugotowac na swiezo. Mozna tak ???
 
reklama
Polis można tak, ja tak robię tylko wekuje a nie mrożę, bo gotowanie słoików wcale dużo czasu nie zajmuje. Póki dania sa proste to tak kombinuję, ziemniaka gotuję osobno, potem cukinie i dynię w osobnych garnakach, osobno mięsko. Potem dodaję ziemniaka i oliwę do pozostałych warzyw, potem mieszam wg uznania i mam np. dynię z ziemniakiem, dynię z ziemniakiem i mięsem, cukinię z ziemniakiem i cukinię z mięskiem.

Bobomama cukinia gotuję się szybciutko, wrzucam do wrzątku pokrojoną w kostke i obraną oczywiście i góra 10 minut i jest miękka, dodaję ziemniaka i oliwy i mam przecier taki warzywny, jak za dużo mam wody to odelwam troszke. Jeszcze z koperkiem raz muszę spróbować.

DorissŁ ja dodaję oliwy ze względu na skazę białkową ale jak Maja nie ma alergii to masełko ma lepszy smak chyba niż oliwa.

Kuba dzisiaj zjadł cały słoiczek 200 ml cukinii z ziemniakiem :szok:, podejrzewam, że zjadł by więcej gdybym mu dała.
 
Do góry