reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Smoczek - półroczne niemowlę - co zrobić?

Eve90

Aktywna w BB
Dołączył(a)
6 Wrzesień 2022
Postów
76
Hej dziewczyny,
Potrzebuje porady smoczkowej i liczę na to, ze doświadczone mamy tutaj pomogą. Mianowicie, od początku nie byłam przekonana do podawania smoczka maluchowi, ale długi pobyt w szpitalu i duża ilość badań niejako zmusiła mnie do tego, bo smoczek pomagał synkowi uspokoić się w sytuacjach, kiedy ja nie byłam dostępna. Jestem kp, więc później w sumie cieszyłam się, ze się w miare polubili i mały nie wisiał cały czas na piersi (chociaż dalej nie był mega fanem). Jak mial ok 4 miesiace to w sumie czułam, ze to dobry moment na odstawienie, bo odruch ssania sie zmniejszył i czesto smoczek nie był potrzebny, ale jedna ułatwiał nam zasypianie, czas szybko mijał, wiec jakoś tak został z nami do dzisiaj. Mały zaraz kończy pół roku, a ja żaluje, ze nie pozbyliśmy się smoczka wcześniej, bo ostatnio mocno się do niego przywiązał, zaczął chetnie ssać w ciagu dnia, a zasniecie bez niego jest prawie niemożliwe.

Teraz chodza mi po głowie 2 rozwiązania.
1. Czy to dobry moment na odstawienie smoczka, żeby przywiązanie nie było jeszcze wieksze, czy moze lepiej poczekać aż skonczy rok ?
2. Jeśli już zostaniemy przy smoczku jeszcze na jakiś czas to jaki smoczek polecacie? Z tyłu głowy martwię się, ze przy wychodzących zębach smoczek może przyczynić się do wady zgryzu albo zaburzać rozwój mowy :(

Wyszło trochę długo, ale liczę na to, ze przeczytacie i pomożecie :D
z góry dziękuję!
 
reklama
Jeśli zabierzesz teraz smoczek dziecko może szukać alternatywy. Zacznie ssać kocyki, zabawki, palce... Możesz zamienić jeden nawyk na inny.
Moje dzieci bezsmoczkowe. Synek nie miał żadnego zastępstwa i było OK. Córka gdzieś koło roku zaczęła ssać kciuk. Teraz ma prawie 2 lata i nie mogę jej tego oduczyć. Najpierw był tylko do zasypiania, a teraz w każdej stresowej sytuacji i podczas zmęczenia. W takiej sytuacji wolałabym, żeby miała smoczka...
 
U mnie córka prawie pół roku ma i w sumie bezsmoczkowa. Przez pierwszy miesiąc, doraźnie był smoczek, potem nie chciała. Teraz ssie wszystko co jej wpadnie w ręce i sama nie wiem co robić. Czy spróbować ją nauczyć, czy jakoś przeczekać? Nie ssie przy zasypianiu tylko np. podczas zabawy.
 
Pół roku to jeszcze maluch. Zostaw mu ten smoczek. Moja córka bezsmoczkowa a jednak ma trochę krzywe zęby i bez aparatu się nie obejdzie. Więc to żaden wyznacznik. Na krzywe zęby sklads się wiele czynników. Poczekaj do tego roku i wtedy spróbuj odstawić.
 
Aaa, uwielbiam.
"Co za matka może dawać dziecku smoczka? Tylko sutek matki i to dezynfekowany sadłem z łosia młodszym niż 2 lata! To zniszczy mu szansę na przyszłość, na rozwój mózgu wpłynie. Czym prędzej smoczka odstaw i daj sutka."

Zostaw dziecku smoczka. Osobiście polecam Philips Avent, chociaż obecnie używamy Canpol i też jest okej. Obie córki mają proste ząbki, jedna mówi słabiej, druga w ciągu dwóch tygodni zaczęła walić prostymi zdaniami, jedna zje wszystko co zobaczy, druga nawet ulubionych potraw czasem nie tknie. Ja nie widzę żadnego związku ze smoczkami a czymkolwiek innym, więc jedyne co mogę doradzić to, żeby smok był miękki i miał dziurki albo przepusty na powietrze. No i jedno dziecko będzie kochać philipsa a drugie będzie nim pluć. Metoda prób i błędów :) Powodzenia!
 
Kurczę nie pomyślałam, ze maluch może zamienić jeden nawyk na inny. Wcześniej skłanialam się ku odstawieniu, a teraz zgłupiałam i może faktycznie poczekam jeszcze trochę. Polecacie jakieś smoczki?

edit: docztalam teraz, ze dzieci bezsmoczkowe 😅
 
Aaa, uwielbiam.
"Co za matka może dawać dziecku smoczka? Tylko sutek matki i to dezynfekowany sadłem z łosia młodszym niż 2 lata! To zniszczy mu szansę na przyszłość, na rozwój mózgu wpłynie. Czym prędzej smoczka odstaw i daj sutka."

Zostaw dziecku smoczka. Osobiście polecam Philips Avent, chociaż obecnie używamy Canpol i też jest okej. Obie córki mają proste ząbki, jedna mówi słabiej, druga w ciągu dwóch tygodni zaczęła walić prostymi zdaniami, jedna zje wszystko co zobaczy, druga nawet ulubionych potraw czasem nie tknie. Ja nie widzę żadnego związku ze smoczkami a czymkolwiek innym, więc jedyne co mogę doradzić to, żeby smok był miękki i miał dziurki albo przepusty na powietrze. No i jedno dziecko będzie kochać philipsa a drugie będzie nim pluć. Metoda prób i błędów :) Powodzenia!
Haha rozbawiło mnie to mocno 😂😂 dzięki za słowa otuchy, od razu mi lepiej!
 
Kurczę nie pomyślałam, ze maluch może zamienić jeden nawyk na inny. Wcześniej skłanialam się ku odstawieniu, a teraz zgłupiałam i może faktycznie poczekam jeszcze trochę. Polecacie jakieś smoczki?

edit: docztalam teraz, ze dzieci bezsmoczkowe 😅
No właśnie nie wiem po co się wypowiadać skoro się nie zna. Ja nie udzielam się w wątkach o kp, bo nic o tym nie wiem.
U starszej córki smok poszedł w odstawkę w trzy dni. Najpierw w dzień, a potem zasypiała bez. Zero problemu. Ale miała ponad dwa lata - nie wiem ile to będzie w mamusinym... 26 miesięcy? 😂
Tak czy tak ja jestem zwolenniczką smoczków i generalnie wszystkich rzeczy, które mają dziecku pomóc. I podejścia, że każde dziecko jest inne. Głowa do góry!
 
U mnie córka prawie pół roku ma i w sumie bezsmoczkowa. Przez pierwszy miesiąc, doraźnie był smoczek, potem nie chciała. Teraz ssie wszystko co jej wpadnie w ręce i sama nie wiem co robić. Czy spróbować ją nauczyć, czy jakoś przeczekać? Nie ssie przy zasypianiu tylko np. podczas zabawy.
Moj tez pakuje wszystko do buzi poza smokiem, wiec tutaj akurat myśle, ze taki etap- ssie, przygryza, nawet książeczki próbuje zjeść. Mąż się śmieje, ze łyka wiedzę 😄
 
reklama
Do góry