reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sosnowiec, Dąbrowa Górnicza, Będzin i okolice - znajdę tu jakieś mamuśki stamtąd?

Reghina jestem za :) Trzymam kciuki za teściowe spotkanie:)
Ja u alergologa bylam na Kasprzaka i bardzo mądry facet mi się wydał w przeciwieństwie do pediatry, natomiast jeśli o dermatologa cudotwórcę polecam Panią Datta-Adamczyk ( lub na odwrót) z Sosnowca:)
Karalajna u nas przy ząbkach płakała 11 godzin non stop:) Zęby u nas koszmar a mamy dopiero 8:( Aż się boję myśleć o następnych:(
 
reklama
morka na kasprzaka tzn w dabrowie gorniczej? z nfz czy prywatnie?

tak w ogole to witam:-)

nocka okej ale pobudka o 5.45:szok:, teraz zasnal a ja juz wykonczona teraz to dopiero jest hardkor od czasu jednej drzemki

co tam u was??
 
karalajna no ja moje dziecię na Sylwestra też sprzedaję dziadkom i też się zastanawiam jak to będzie bo już ze dwa razy miałam sytuację że my wyszykowani do wyjścia a tu dziecko nagle bunt, poza tym własnie Lenusia też dwa ząbki na wylocie ma, ale mam nadzieje, ze będzie dobrze:-) I że pozwoli się starym zabawić:-)

morka jest ok z teściami:) Mam mniej roboty przy dziecku, bo dziadki cały czas zabawiają:-)My mamy dopiero 6 ząbków, dwa kolejne w drodze:-)Też nie było łatwo, ale 11 godzin płaczu współczucia , biedactwo sie nacierpiało a i wy jako rodzice też swoje przeszliście, oby kolejne ząbki wyrzynały się bezstresowo:-)
 
witam po Swietach

a u mnie swieta bardzo szybko minełły :( szkoda :( w wigilie bylismy u mojej mamy tzn w bedzinie :) posiedzielismy był tez moj tata wyszedl tylko na 5 godzin :( w pierwszy dzien bylismy u mojej cioci a w drugi dzien poszlismy do tesciow :) teraz siedzimy sobie w domku z frankiem i mezem :0 no i sylwka pewnie spedzimy z moja mama bo siostra bedzie w budapeszcie z chlopakiem ... i pojedziemy do taty


Madie trzymam kciuki za ciebie i malenstwo cały czas kibicuje :) daj znać jak juz sie zacznie :)

reghina wredziorze na zamknietym tez sie odezwij :p bo wysłałam link ze zdjeciami Franka :)

Morka witamy na forum :)

Biedny Pawełek :(

teraz mam wolne wiec bede wpadac czesciej i pisac :) obiecuje :):)
 
ja jestem niewyspana, pawel wstal po 5 a ja wrocilam do domu po 12 wiec wiecie jak jest, zaraz kolejna kawa pawel obiad i na spacerek mykamy, potem chrzestna przyjedzie

madie a ty gdzie?? rodzisz??;-)
 
Nie rodze. Ale jakos nie mam weny do pisania.
Wczoraj upadla ostatnia nadzieja na to, ze maz wroci na rozwiazanie :-(
No i jeszcze 3,5 miesiaca bez niego... Ech... :-(
 
reklama
Tak, juz jestem po. Generalnie wszystko OK, nic sie nie dzieje. Jedynka juz otwarta, wiec jakby sie cos dzialo to tam. Zwolnienie do terminu porodu dostalam i tyle w zasadzie.
A u Was co tam? Wysypki sie pozbyliscie?
 
Do góry