reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

śpij kochanie , regulowanie trybu dnia naszych maluszków

reklama
dziewczyny jest taka teoria psychologiczna która mówi o tym, ze jak jest rodzeństwo to drugie zawsze jest inne niż pierwsze-dotyczy rodzeństwa raczej z niezbyt dużą różnicą wieku- chodzi o to że drugie dziecko zabiera tyle przestrzeni (psychologicznej) ile zostanie po pierwszym...więc jak pierwszy zaprząta soba całą uwagę i energię rodziców to drugie powinno być aniołkiem i odwrotnie...niekoniecznie chodzi o takie początki pielęgnacyjne ale o charakterek który będzie wychodził z czasem...i tym samym mam nadzieje że Bartek będzie spokojny bo Karol taki nie jest :)
 
No to Basiu jesli to prawda to u nas to sie sprawdza w 100% bo Mati jest bardzo niespokojny a Milosz to istny aniolek i oby tak zostalo;-)
 
W przypadku moim i siostry też by się potrwierdziło, ale tylko jeśli chodzi o lata dzieciństwa. Teraz jest zupełnie na odwrót...
 
Pierwsze dziecko moich rodzicow-diabelek,drugie-aniolek,trzecie (ja)-diabelek;-)czwarte-diabelek i piate-aniolek

Wiec PRAWIE sie sprawdza...te prawie to moze przez wieksza gromadke...:-D
Moja jest spokojnym dzieckiem,wiec gdybym zdecydowala sie na drugie to trzeba sie liczyc,ze juz nie bedzie tak rozowo...oj,to nie wiem czy sie zdecyduje:sorry2:
 
U mnie chyba też się sprawdza - córka była baaardzo absorbująca (delikatnie mówiąc :cool2:), a Julek jest prawdziwym aniołkiem. Ale tak sobie myślę, że u mnie to jest też kwestia tego, że mam więcej cierpliwości (z wiekiem wzrasta :tak:)no i wprawy. Może dlatego wydaje mi się że generalnie jest dużo łatwiej niż za pierwszym razem.
 
dziewczyny jest taka teoria psychologiczna która mówi o tym, ze jak jest rodzeństwo to drugie zawsze jest inne niż pierwsze-dotyczy rodzeństwa raczej z niezbyt dużą różnicą wieku- chodzi o to że drugie dziecko zabiera tyle przestrzeni (psychologicznej) ile zostanie po pierwszym...więc jak pierwszy zaprząta soba całą uwagę i energię rodziców to drugie powinno być aniołkiem i odwrotnie...niekoniecznie chodzi o takie początki pielęgnacyjne ale o charakterek który będzie wychodził z czasem...i tym samym mam nadzieje że Bartek będzie spokojny bo Karol taki nie jest :)

no to u mnie sie też sprawdza - Emilek to diabeł, a Remuś na razie grzeczniutki aniołek, chyba starszy nie zostawił mu żadnej przestrzeni hehe
 
U nas sie nie sprawdziło, więc te które mają kolejne dziecię w planie, niech się na zapas nie martwią. Ja byłam typowym aniołkiem, a młodszy brat wrzeszczał tylko jak był głodny.
 
reklama
wiecie ja bym na razie jeszcze podchodziła do tego z dystasem bo na etapie pielegnacji to bardzo duże znaczenie ma nasze doświadczenie i cierpliwość i faktycznie przy drugim często jest bardziej aniołkowo ;) ale jak już się popatrzy na temperament dziecka to one najczęściej się różnnią między sobą...
 
Do góry