reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

śpij kochanie , regulowanie trybu dnia naszych maluszków

reklama
Izabela,mi tez ortopeda nie pozwolil,pytalam tez pediatry i tez nie pozwolil...a bioderka ma zdrowe...bede teraz 30 listopada u ortopedy to sie jeszcze raz zapytam,czy mozna , czy nie ?:sorry:
Bo mojej glowa z tylu sie splaszczyla...wr....
 
Kochane dziękuje za radę, ale obojętnie jak nie ułoże małej w łóżeczku głowa leci na prawo. Jak śpi u nas w łóżku głowa na prawo.
Na boczku nie mogę jej kłaść... zakaz lekarza (bioderka).
Poza tym jak ją wcześniej kładłam to się odwracała, a jak jej coś podłożyłam to się budziła z krzykiem, że chce sie odwrócić a nie potrafii :((((. No i musiałam zabrać przeszkodę, bo inaczej nie spała. Mała terorystka.

Idziemy na rehabilitacje i może pomogą ćwiczenia.

deli ;-) a probowalas podlozyc jakis klinik z boku (u Was z prewej strony) - tak zeby glowka Oliwii sama "spadala" w lewo?

mi tak radzili na rehabilitacji :-) wlasnie testujemy - tylko Monia choc asymetrie ma to kreci glowka jak spi
 
deli ;-) a probowalas podlozyc jakis klinik z boku (u Was z prewej strony) - tak zeby glowka Oliwii sama "spadala" w lewo?

mi tak radzili na rehabilitacji :-) wlasnie testujemy - tylko Monia choc asymetrie ma to kreci glowka jak spi

Moja też kręci Rubi, ale 3/4 nocy przesypia na prawej stronie.
Podkładać próbowałam, ale ona się złości i nie zasypia (lub się budzi) jak nie może przekręcić główki tak jak chce :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: a ja nie chce jej męczyć.

Ostatnio zaczęłam cały czas karmić ją na 2 stronie i nosić na 2 stronie. By opierała lewą stronę cały czas. Na początku oczywiście były nerwy, krzyki, wygibasy. Na szczęście się poddała i chyba troszkę częściej zaczyna leżeć na lewym. No zobaczymy jeszcze co na rehabilitacji powiedzą.
 
Kochane, aż muszę pochwalić Oliwikę... Jeszcze wczoraj latałam żeby smoka jej dać jak wypadł, a teraz tylko kładę do łóżeczka, a moja Mała Dama po 2 minutach śpi :))) JUPI
A taka grzeczniutka, że aż dziecka nie poznaje :)))
 
Deli, strasznie ci zazdroszczę :shocked2:. Mój synek nigdy w życiu nie zasnął sam. Zasypia albo przy piersi, albo na rękach, ewentualnie w leżaczku jak jest bujany. Ostatnio w ogóle nie zasypia wieczorem, dopiero ok. 1 w nocy :eek:. A później też bardzo szybko przebudza się na karmienie. Właściwie nie karmienie, tylko potrzymanie cycusia w buzi. Jestem okropnie niewyspana!!!
Co zrobić, żeby mały zasypiał o normalnej porze i spal dłuzej??
 
Deli, strasznie ci zazdroszczę :shocked2:. Mój synek nigdy w życiu nie zasnął sam. Zasypia albo przy piersi, albo na rękach, ewentualnie w leżaczku jak jest bujany. Ostatnio w ogóle nie zasypia wieczorem, dopiero ok. 1 w nocy :eek:. A później też bardzo szybko przebudza się na karmienie. Właściwie nie karmienie, tylko potrzymanie cycusia w buzi. Jestem okropnie niewyspana!!!
Co zrobić, żeby mały zasypiał o normalnej porze i spal dłuzej??

Może spróbuj go polozyc do łóżeczka nie koniecznie na noc tylko w ciągu dnia żeby sie przyzwyczajał ,ze łózeczko nie parzy.Potem coraz dłużej (nie wiem czy ciągnie smoka czy nie bo to juz jest jakies ułatiwenie).Musisz byc wytrwała i miec dużżżżżżżżżżżżżoooooooooo cierpliwości .Polecam do poczytania książke usnij wreszcie może Tobie sie przyda.Ja korzystałam z rad od poczatku (moze nie wszystkich) i nie miałam problemu z usypianiem małej w łózeczku czy wogule samej.Ale może mi sie taki egzemplarz trafił tak też może być:tak:
 
reklama
A u nas jak na poczatku Alex nie chcial lezec w lozeczku i zasypial tylko przy cycku tak teraz przez dobre 2 tygodnie maly sam sam zasypia i w dzien i w nocy u siebie. Nam pomogla karuzela.Jak tylko ja wlacze to maly odrazu spioszka:-D
Aaa zapomnialam dodac ze tylko muzyka z odglosami natury (szum fal) tak na niego dziala :-D :-D
 
Ostatnia edycja:
Do góry