reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Złe przyzwyczajenia dotyczące przystawiania dziecka do piersi na żądanie w ciągu dnia

*Sonia*

Fanka BB :)
Dołączył(a)
2 Czerwiec 2010
Postów
594
Miasto
Gdynia
Witam,

potrzebuję rady, bo czuję, że popełniłam błąd, który trudno naprawić bez opinii specjalisty.

Nie planowanie mój synek urodził się poprzez cesarskie cięcie, szczęśliwie udało mi się od samego początku karmić go piersią, ale przez pierwsze dni było mi ciężko się do niego podnosić, więc spał w moim łóżku, blisko piersi. Poza dbaniem o to by miał sucho i ciepło, gdy tylko zapłakał przystawiałam go do piersi.
Przez pierwsze dwa miesiące wstawał dokładnie co godzinę w nocy i za każdym razem wtedy go karmiłam...

Po jakimś czasie przestał ssać prawą pierś, poddałam się gdy zawsze przy prawej marudził, wiercił się, wiem jednak, że jedna pierś wystarczy, Bruno książkowo rośnie, nie ma problemu z kupką.
Teraz kończy czwarty miesiąc i przyzwyczaił się do jedzenia w ciągu dnia co pół godziny, czasem co godzinę, dwie, gdy jest na spacerze.
Wiem, że to błędne koło gdyż je częściej, ale mniej.

Ostatnio dwa razy (dwa dni pod rząd) zdarzyło się, że spał w ciągu dnia (bez żadnej przerwy) od ok. 12-tej do 15-tej, w trzecim dniu już trudno było mu zasnąć w południe.
Problem mam tylko w dzień, z nocą udało mi się przyzwyczaić go do zasypiania o 21:00, budzi się jedynie około 4 rano na karmienie, więc jest ok.

Bardzo proszę o radę jak wydłużyć czas między posiłkami, zależy mi aby Bruno w ciągu dnia miał swoje ściśle określone rytuały, które dają mu poczucie bezpieczeństwa, tak jak jest to wieczorem - kąpiel, karmienie, kołysanki, bajki i sen.
Mi jest to również potrzebne aby zająć się obiadem, sprzątaniem, na razie jest mi ciężko, przez co jestem zmęczona, rozdrażniona.
W ciągu dnia chciałabym aby jadł około 8, miał drzemkę, spacer, potem jadło około 12, drzemał dłużej i następnie jadł o 16tej, po drzemce wychodził na spacer i ostatni raz przed snem jadł, wieczorem po kąpieli.


Z góry dziękuję za odpowiedź, pozdrawiam serdecznie

Sonia
 
reklama
Do góry