joe alex
Mamusia Tomka i Piotrusia
Czy któreś z waszych dzieci miało lub ma śpiworek do spania? Jestem ciekawa, czy sprawdza się w praktyce. Mój maluszek (10 miesięcy) bardzo się odkrywa i nóżki mu marzną.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja używam cienkiego śpiworka, w którym małego usypiam wieczorem i wyjmuję w nocy, żeby dać butlę, ale na wierzch przykrywam kołderką i tak.;-)U mnie sie nie sprawdził. Miałam na ramiaczkach i raczki zawsze były zimne. Z rekawami myślę ze ograniczałby ruchy, a przynajmniej utrudniał. Ja zawsze wtulam sie w kołdre i zauważyłam ze córeczka tez tak uwielbia, dlatego spi pod kołdra. Co prawda rozkopuje sie, a ja ja przykrywam kilka razy ale jak widze jak sie słodko wtula to nie zamieniłabym na spiworek w którym sie obrócić nie mogła.