reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Sposoby na zasypianie

Giga kiepsko śpi w nocy ostatnio ale mam nadzieję że to przejściowe, przez te zęby. Za to usypia zawsze o 21-ej. usypia z reguły sama ale się miota w łóżeczku, kwęczy i śpiewa, co jakiś czas muszę jej wyciągać nóżki zaplątane między szczebelkami :-) albo wysupłać jej głowę z ochraniacza. ale dzisiaj mnie zażyła, podchodzę do niej dotykam i czuję gołe nóżki !!! zatakało mnie przez moment pomyslałam że nie ubrałam dziecka!! nie wiem jak ta cwaniarka zdjęła śpiochy, bo na każdym ramieniu zapinane na 2 guziczki, i to wcale nie luźno...a cieszyła się łobuziara...
 
reklama
Kasianka :-D :-D :-D Łukasz póki co daje radę skarpetkom. Czasem nóżka "włazi" do nogawki piżamki. Ochraniacz na łóżeczko to raczej teraz dekoracja. Szarpie nim, ile się da. Nauczył się też odpychać nóżkami i podjeżdża łóżeczkiem, np. do stolika. Najbardziej się wkurza, bo w łóżeczku ma ograniczone manewry kręcenia się wokół własnej osi na brzuszku. Też ratowałam zaklinowaną nóżkę.
 
Martynka przespała niedawno dwie noce od 8 do 7 (o 12 karmienie). Uznałam, że jest gotowa na opuszczenie jednego karmienia (tego o 3). Jeszcze nie zawsze nam się udaje, ale najwcześniej karmię ją koło 5. To już coś :-) - pięć godzin przespane przeze mnie całości:-)
 
U nas nocki już lepsze bo i katar mniejszy, w łóżeczku jest tylko spanie nocne bo generalnie jest znienawidzone i Mateusz w dzień wogóle nie chce się w nim bawić
 
Mokkate a jak Ci się udało nie karmić o 3.00 tylko później :confused: Mój Mateusz budzi się z płaczem i od razu muszę dać cyca bo inaczej będzie wył a niczym nie da się oszukać niestety:sick:
Pozdrawiam
 
Wiecie u nas tez sposobem na zasypianie jest ogladanie bajki na komputere Epoka Lodowcowa 2 pare minutek i Brian juz slodko spi:-)
 
Kasianka,no to rosnie Ci mala stryptyzerka :cool2: ;-)
Mokkate,ja tez przyjelam taka zasade,ze przed 3 w nocy Majki nie karmie- jak sie budzi to daje jej butelke z herbatka,pocmoka przez minute i wypluwa,a herbatka coraz rzadsza(tak gdzies czytalam ze jak sie chce dziecka odzwyczaic od nocnego karmienia to trzeba zaczac rozcieczac mleko,a ze mleko z cyca to rozcieczam herbatke,hehe)Cyc jest dopiero po 3,za zwyczaj gdzies kolo 4.30-5.00
Lolcia,w naszym lozeczku tez tylko i wylacznie spanie nocne,bo w dzien nie ma mowy zeby usnela w nim.No...jak Majka ma dobry chumor to moze ewentualnie posiedziec tam z pol godzinki i pobawic sie ale nic wiecej
 
ja mam wielkie problemy z usypianiem mojego maluszka.na noc usypia przy cycu ok. 20.budzi się bardzo często-czasem nawet co godzinę.wstaje o 7.w dzień śpi 2-3 razy, zależy jeszcze jak długo-jeżeli 2 to po 1,5-2 godz; jeżeli 3 to pierwszy raz ok1,5 godz i 2 razy po 0,5.i usypia tylko na rękach.na spacerze staram się go przyzwyczajać żeby nie spał, więc czasem jak jest już bardzo śpiący to usypia na rękach na stojąco albo siedząc w wózku:-D
 
Stwierdziłam, że Łukaszek ma jakieś czujniki na mnie. Jak sobie tu siedzę i klikam, to co jakiś czas się przebudza w pokoju obok w łóżeczku. Muszę podejść dać mu smoczuś i śpi dalej. Jak tylko pojawię się w pokoju, to jest OK i śpi bez przebudzanek.
 
reklama
Marlenka, to zupełnie odwrotnie niż u mnie, jak tylko zajrzę do sypialni to Filip się wierci. Już od jakiegoś czasu śpimy w drugim pokoju i myślę, że to też ma wpływ na to, że Filip przesypia całą noc bez budzenia.
 
Do góry