reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Staraczki 2013

Lamorela to dobrze :) uszczelki dobra rzecz, ja tak przez dlugi czas radzilam sobie z zimnem, aż w koncu okna wymienilismy i ... Sa tak szczelne i blok tak cudowny, że zaczal wylazxic grzyb jak reszcie sasiadow :/
 
reklama
Grzyba u nas nie ma, a okien na razie nie wymieniamy, bo tutaj uszczelki w pełni rozwiążą sprawę. Jak na razie po prostu siedzę pod kołdrą i to mi wystarcza.
 
witam po 5 :-) ja od 5 już nie śpię :-( nie potrafię :-( mąż kicha i smarka na całego, ale do lekarza najwcześniej się wybiera w środę, bo musi być we wt w pracy :wściekła/y:wczoraj po zupie położyliśmy się zdrzemnąć, bo w nocy niewiele spaliśmy, bo ciągle chodził kaszla i smarkał :-( i spaliśmy 2 godziny :-D na dworze zimno w domu chorowito ech.... najgorsze, że ja mam coraz większy katar i gardło mnie zaczyna boleć coraz bardziej...wczoraj się nawet poświęciłam i jak mężowi robiłam mleko z miodem na gardło to też wypiłam szklaneczkę (nie lubię miodu) :tak:
życzę udanego i owocnego dnia, pozytywnych testów :-)
a i witam nowe staraczki, bo w natłoku spraw chyba o tym zapomniałam :zawstydzona/y:
 
U nas też grzyb.. Na ścianach nie, ale w łazience i na oknach zimą. Wkurza to.
Kupiłam sobie tzw stacje pogodowa i uwielbiam ją. Chciałabym taka wypasioną, co by mi pokazywała wilgotność powietrza i ciśnienie. Na razie fascynuje mnie temperatura w domu i za oknem. My utrzymujemy w domu temp. 21-22 °C. A propos temperatury podoba mi się moja dzisiejsza. 25 dc i 37 :-D
Witam poniedzialkowo, lecę zbierać się do pracy :-D
 
To zazdroszcze w takim razie braku problemu. U nas grzyb w calym bloku, a spoldzielnia ma na to wyrabane ...

U mnie, dopóki mieszkalismy w bloku, też spółdzielnia miała wywalone na grzyba w domach, a ja musiałam skuwać ściany bo syn alergik. Masakra.

Witam poniedziałkowo :)
Za oknem zimno, nie wiem jak syna do tego przedszkola ubierać :baffled:
Głowa mnie coś zaczyna boleć oby nie łupała cały dzień.

mychunia - zdrówka! Huberta też dopadł jakiś katar (na razie bez niczego więcej) i mam nadzieje, że na katarze się tylko skończy.
 
Dziewczyny, zdrówka dla Waszych facetów i żeby Was nie rozłożyło :tak:

cyntia &&& za temperaturę, żeby już została na takim poziomie ;-)


A ja jestem taaaka senna :dry: muszę zarządzić wcześniejsze chodzenie spać :dry: niby Królewicz po 20 już śpi, ale zanim my się położymy, to jest tysiąc rzeczy do zrobienia i i tak kładziemy się ok. 24 :dry: a tu nie ma zmiłuj, o 6 trzeba wstać :dry:
 
A ja jestem taaaka senna :dry: muszę zarządzić wcześniejsze chodzenie spać :dry: niby Królewicz po 20 już śpi, ale zanim my się położymy, to jest tysiąc rzeczy do zrobienia i i tak kładziemy się ok. 24 :dry: a tu nie ma zmiłuj, o 6 trzeba wstać :dry:
Mam to samo! Hubert już od 20 leży w łóżku i zamiast też się kłaść to zylion rzeczy robie i jest 23. Najgorzej jak M jest w domu, wtedy każda chwila na wage złota i po 24 spać, a po 6 syn wstaje i wtedy oczy sa jak na zapałkę :baffled:
 
dobry,

U mnie niestety również jest problem z grzybem :/ ale my mieszkamy w wynajmowanym mieszkaniu więc za wiele zrobić nie możemy, jednak staramy się od czasu do czasu odgrzybiac.

Miałam cichą nadzieje, że temperatura dziś pójdzie w górę a ona w dół i takie góry i doliny u mnie. Nic biore się za porządki, miłego dnia
 
reklama
i zaczęły się choroby, we 3 katarujemy ahhh. Jak minął weekend dziewczyny?

U nas kolacja udała się super, przyjecie dla dwoch kolezanek Amelki tez super, bylo glosno, milo i odprezylam sie :)

Niestety u mnie bez zmian z @ a to juz 6 dni po terminie, chyba czas przejsc sie na bete, tak bedzie najlepiej.
Cos czuje ze sie zablokowalam psychicznie przez te starania i hormony wariuja, staram sie wyluzowac ale chyba to trudne, niby mowie sobie, ze juz ok, ze jak nie teraz to pozniej ale gdzie ta @?

co do grzyba, na szczescie u nas nie ma, ale blok jest z 2010 roku to moze dlatego? A tak to utrzymujemy temp 19-20 stopni w nocy staramy sie zeby bylo 18 zeby lepiej sie spalo.


Pozdrawiam slonecznie (chociaz dzisiaj z rana zimnoo brrr) :)
 
Ostatnia edycja:
Do góry