reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Staraczki 2013

Agniecha przykro mi wiem co czujesz ale nie smutaj sie w nastepnym cyklu sie uda.Bardzo mocno trzymam kciuki.
Na liscie widze ze jeszcze nas troche testujacych w najblizszych dniach jest.Trzymam kciuki za wszystkie testujace:tak:
 
reklama
Gochson ja biorę bromergon dopiero tydzien od zeszłej niedzieli. Przez 5 dni brałam pół tabletki na wieczór. Od soboty biore całą. Bardzo sie bałam ze bede sie zle czuc bo nienawidze jak mi si w głowie kreci. Na razie tylko 1-szego dnia rano i dziś mialam minimalne zawroty głowy i muliło mnie. A byłas u lekarza by ci przepisał inne tab ? Ja jak kupowałam bromergon w aptece to spytałam farmacełtki czy sa jakies inne tab o tym samym dzialaniu, tak na wszelki wypadek gdybym źle reagowała na te. Okazało sie ze sa ale tylko bromergon jest refundowany. I ceny zaczynaja sie od 60 zł wzwyż. A bromergon kosztuje 3 zł. Na razie jest do zniesienia. Pytanie czy na następnej wizycie nie zwiększy mi dawki.

Nikitka25 wizualizacje 1-sza klasa:-)
 
Witam nowe dziewczyny :-) czujcie się jak u siebie.

Susel też chciałabym być numerkiem przy sierpniu ;-)

Kurczę, ciężko jest z komórki odpisać wszystkim, bo już zapomniałam, co której miałam napisać.
Napiszę tylko że trzymam za wszystkie kciuki, żeby jak najszybciej udało się zobaczyć piękne dwie kreseczki na teście.
 
Agniecha to prawda. Pierwszy i kolejne dni @ są dołujące, ale potem się kończa i zaczyna się myśleć o nowych staraniach, a potem się czeka na wynik i jakos to szybko mija.

Ja podłapałam takiego doła jak nam się drugi raz nie udało, ale jak sobie myślę że w tych 2 cykach w sumie byłam tak zestresowana. Chciałam dziecko ale nie było szans żebym to ja cokolwiek zainicjowała. No i teraz zgodnie z rozkazem męża wrzucam na luz. A jak do nowego roku się nie uda do się przejdę na kontrole. Ale najbliższe 2 cykle wszystko ma być czystą przyjemnością :-)

aina witamy, Ty podobnie jak ja, dwulatek w domu i 3 cykl starań :-)
 
reklama
ja wcale nie narzekam ze jestem numerkiem tylko dziwne uczucie, zwlaszcza ze nadal w to nie wierze. malusiolka bardzo dobrze zrobila, musi byc porzadek na liscie ;-)

agniecha a juz myslalam ze to to u Ciebie :-( przykro mi. dzieki ze pytasz, ja sie czuje bardzo dobrze, moj maz mnie bo jestem humorzasta ;-) a poza tym to jestem mega zestresowana i ciagle mam wrazenie ze cos pojdzie nie tak :dry:
 
Do góry