happymum20
Szczęśliwa mama Denniska
Mruva-przykro mi
trzymam kciuki za dalsze staranka
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Jest taka sprawa. Trudna. Jedna z naszych babyboomowych moderatorek dowiedziała się, że ma nowotwór. Stało się to kompletnie nieoczekiwanie, a szok spotęgowała informacja, że nowotwór jest złośliwy i niestety są przerzuty. Rozpoczęła się walka. Jeśli możesz wesprzeć Iwonę, bo wiesz jak ważne, żeby maluszki miały mamę - nie czekaj. Jeśli masz do niej pytania, wiesz, gdzie jej szukać. Przeczytaj i zadziałaj
tak mi przykro, wiem co czujesz, mialam to dwa lata temuczołem kobitki. ja juz po przejściach. po tym bladym teście zrobiłam kolejny. wyszły dwie piękne krechy. cud istny cud, który trwał 10 tygodnipierwsze usg potwierdziło pecherzyk. w 8 tyg było już coś więcej ale wskazywało na 6 tydzień po wielkosci. potem trwały następne 2 tyg które były decydujące. i ostatecznie jak usłyszałam, że ciąża jest ale się nie rozwija to jakby mnie coś w łeb walnelo. to był taki cud zajścia w ciaze po 24 cyklach, że nie brałam pod uwagę ze może być zle. tym bardziej, że piersi ciągle bolały tak samo. we wtorek dostałam tabletki. przejście tego było tak okropne, że chce o tym zapomnieć jak najszybciej. wczoraj łyżeczkowanie. dopiero dziś, kiedy świadomość dochodzi do tego, że już po wszystkim, potrafię normalnie o tym mówić i myśleć. teraz tylko wrócić do normalnych cykli i wracamy do kolejnych starań.
trzymaj sie i placz jesli Ci to da ulgedziękuję dziewczyny za mile słowa. dziś wychodzę w końcu do domu. córka z mężem od dwóch dni szykują niespodziankę na mój powrót![]()