reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Staraczki forever!

reklama
Pierwsza po raz drugi.
od 4 nie spimy. Jadla, bekala, paczyla, jadla, chodzilsymy, pieluche zmienilysm, zosia tez sobie ksiazke swoja "czytala". Od pol godziny lezy w lozeczku ze smoczkiem w buzi i znow czyta. Oczy jej sie ani troche nie zamykaja!
Wczesniej spala 2,5h na moim brzuchu.... Ja tez sie zdrzemnelam ale... Kurcze niechze ona zasnie.

Wczoraj pierwszy dzien z tesciowka.. Cos jej zrobie jak jeszcze raz bedzie do zosi mowic jak do gluchej idiotki,do tego sepleniac. W ogole z nia nie rozmawia tylko "oj" "aj" "ach" "zosiu, zosiu".... I nic nie moge zrobic, bo gdzie nie pojde tam ze mna siada i sie paczy na mnie i zosie. Ale zrekompensowalam sobie smutki kupujac 6 stanikow do karmienia i w koncu moge zmieniac kilka razy dziennie ten mokry syf.

Kurde samoloty juz zaczely latac a ona wciaz nie spi! Ciagle czyta i lapkami macha.
 
Dzień dobry!
Przeczytałam i uciekam, bo nie zdążę!! Noc pobudkowa, więc nie mogłam wstać i tak sobie leżałyśmy z Olą i rozmawiałyśmy od 5.30 do 6.40 :)

Buziaki!
 
Dzień dobry! Widzę, że koleżanki pomęczone dziś...Ja to już swoich nocek nie komentuję, bo u mnie oba ryczą co drugą noc (przy dobrych wiatrach tylko co drugą!), więc po prostu ściskam Was pokrzepiająco!!!!!!!

Wczoraj jakieś PIĘKNE SŁONECZKO do mnie dzwoniło, a ja dopiero dziś rano to stwierdziłam - także SŁONECZKO mów o co chodzi!!!!!! :-):-):-):-):-)


Made kochana Ty to nawet w rutynie swej jesteś barwna i pozytywna! Także czekam na Twój powrót weny, a reszta sama się ułoży! Buziaczki!!!!!!

Poczku współczuję teściowej!!!!! Jak długo ona zostaje??? Rety aż mam ciary jak o niej czytam!!!!!!!!

Ajas kciuki nieustające!!!!!!!! &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

Koopa, więc na razie tylko tyle.....

Aha! Asionku o jakich upałach my tu mówimy?????????????????? :szok::szok: U nas zapowiadają przymrozki :baffled::baffled::baffled::baffled:
 
hej :)

katar prawie przeszedl to kaszel przylazl :/ super ...

u nas tez nocka hmmm jak zawsze czyli porazka :/
juz bylo ok i znowu po szczepieniu sie zchrzanilo :wściekła/y:



Ajas &&&&&&&&&&&&&&&& teraz musi sie udac tyle nas tutaj trzyma za was :)))

Poczek i jak Zosia spi ? :) wspolczuje tesciowej ja juz mojej nie chce wiecej wiziec na dluzej jak godzine :cool2:


Kotek mnie zawsze zadziwiaja wasze godziny wstawania :szok: jak ty pozniej dajesz rade caly dzien na nogach byc ?


Lili no to zapraszam do mnie :) u nas gorac co mi nie za bardzo pasuje , bo kurcze jeszcze gorzej mi sie dycha z ta choroba :/


cos mialam jesczze i zapomnialam ...
 
ASIONKU luzik :) Jestem przyzwyczajona :D W trakcie studiów wstawałam wcześnie, bo przed zajęciami Kamilka do żłobka i przedszkola trza było zdeponować, a potem go do szkoły oddać przed pracą :-p Zresztą, ja muszę mieć dwie godziny przed porannym wyjściem, bo tyle zajmuje zrobienie się :-D
Do 7 spałam tylko w ciąży, ale co to za spanie! :dry: Nigdy więcej!

MADE nie było fotków Oli ;-) A gdzie fotki Borisa? :cool:

WIOLU trzymaj się! :sorry2:
 
reklama
Asionku ja chętnie skorzystam z zaproszenia na ten upał....

Wioluś
a po coś Ty tego kuriera zamówiła??? Mąż nie wystarcza??? :-p:-p

No jest i Kocurek!
 
Do góry