hej
witam z kawka po obiedzie

od rana sprzatnie i czasu nie mialam nic ..
powiem wam Nat to normalnie kombinator hehe
on sie ciagle po wszystkim wspina , ale dzisiaj to juz przegiecie !
wstawilam pranie i maly sobie ogladal jak woda leci , no i ja na chwile wyszlam doslownie na sekunde , wracam i zawal

Nat zlapal sie drzwiczek od gory i wspinal sie tak po nich , juz nogi mial w polowie drzwiczek uczepione juz

normalnie stal tak na nich w pionie ..
ja nie wiem kurka jak on to robi , ale bez kitu serce mi stanelo .. jakby tak spadl do tylu na kafle

nie mozna go na sekunde z oczy spuscic ...
wsumie fota by byla fajna hehe , ale od razu go sciagnelam z tych drzwi
Asionku - a nic nowego, zabiegana jestem i jakoś tak powoli leci. Karola od 3 września idzie do 4 grupy przedszkolnej, a Emilka ciągle ze mną siedzi. Z firmy wyszły nici bo o dofinansowanie nawet jakby się chciało to się nie doprosi człowiek bo wszyscy znajomych przepychają w pierwszej kolejności a szarego człowieka mają w nosie. Za to od stycznia teściowa idzie na emeryturę a ja zaczynam szukać pracy. Pewnie i tak nic nie znajdę zanim Emilka pójdzie do przedszkola więc nie stresuję się tym

Dziewczyny jak widać rosną jak na drożdżach, Emilka ciągle się upiera że mówić nei będzie za to wszystko rozumie co się do niej mówi i jest zasadniczo bardzo posłusznym i pomocnym dzieckiem. A co u was słychać? Jak tam młody? Niedługo roczek mu stuknie
no to bede trzymac mocno &&&&&&&&&&&& za prace !!! napewno cos sie znajdzie
a Emilka jak zacznie gadac to was wszystkich zagada

a u nas ok , Nat rosnie , rozrabia , kombinuje i tez grzeczne dziecko z niego jest , ciagle sie smieje do kazdego

kurcze ja sama nie wierze , ze to juz minal rok prawie !!