reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Staraczki na 2016 rok :)

reklama
A ile Twoje robaczki maja już?
Synio ma 10,5, a córcia 8. Wielkie już są :).

Synio nas dzisiaj na kręgle wyciąga. Córcia by chciała na łyżwy. Zobaczymy kto kogo przekona. A po południu jedziemy na kolędowanie. Nasi znajomi zapoczątkowali fajną inicjatywę i masa ludzi się do nich schodzi, więc w tym roku postanowiliśmy dołączyć.
I jeszcze zgryza mam, bo mamy w lutym imprezkę rodzinną i zarezerwowałam sobie jedną z salek w hotelu - pub. I wczoraj zadzwoniła pani, że mają większą grupę i chcą nam dać salę restauracyjną. Tyle że nie chcieliśmy takiej uroczystej balangi robić, a raczej swojską posiadówkę. I kompletnie mi to do koncepcji nie pasuje. Teraz mam zgryza.
 
Synio ma 10,5, a córcia 8. Wielkie już są :).

Synio nas dzisiaj na kręgle wyciąga. Córcia by chciała na łyżwy. Zobaczymy kto kogo przekona. A po południu jedziemy na kolędowanie. Nasi znajomi zapoczątkowali fajną inicjatywę i masa ludzi się do nich schodzi, więc w tym roku postanowiliśmy dołączyć.
I jeszcze zgryza mam, bo mamy w lutym imprezkę rodzinną i zarezerwowałam sobie jedną z salek w hotelu - pub. I wczoraj zadzwoniła pani, że mają większą grupę i chcą nam dać salę restauracyjną. Tyle że nie chcieliśmy takiej uroczystej balangi robić, a raczej swojską posiadówkę. I kompletnie mi to do koncepcji nie pasuje. Teraz mam zgryza.
Ale przecież ja zarezerwowalas, mogą rak nagle oddać komuś innemu?
 
Ale przecież ja zarezerwowalas, mogą rak nagle oddać komuś innemu?
Sama nie wiem jak postąpić, bo z jednej strony nie mogą, a z drugiej ja z nimi współpracuję i nie chcę kotów drzeć. Choć już mi jakiś czas na nerwy działają i najchętniej bym znalazła coś innego. Tyle, że w tej cenie nie znajdę.
 
reklama
Do góry