reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Staraczki na Wyspach

kochane odetchnęłam z ulga. wysłali mi receptę z tym zelem emailem. i wydrukowałam ja sobie i pobieglam do apteki. jutro mam odebrać. ale się cieszę kamień spadł mi z serca. dodatkowo 3 opakowania dupka brat mi dziś wysłał z Polski. zadzwoniłam do ginekologa do którego chodzę prywatnie wczoraj a dziś recepta była do odbioru. co prywatnie to prywatnie. ale jaki spokój we mnie zapanował :-) najgorzej ze mi chłop poległ ma gorączkę ponad 39 stopni :-( odnotowaliśmy się od niego. my na górze on na dole. przepraszam za taka panikę was wszystkie :-*
 
reklama
Agitatka ufff dobrze ze udało się załatwić tego dupka, ciesze się że nie bedziesz się już denerwować, bo to nie zbyt dobre w twoim stanie:tak: Przykro mi że M się rochorował, duużo zdrówka dla niego!!!;-)
Loczkis noo gratuluję takiej prpozycji!! joasia ma racje muszisz pomyślec nad tym i zastanowić sie czy tego chcesz, to ważna decyzja, daj sobie czas i przemysl to dobrze:tak:
Noelka twoje obawy są naturalne, ale dasz radę!!!!:-) A tak na marginesie fajne to czytanie do brzuszka.....:-D
 
Loczkis frunie nam do Polski :-)

A co u reszty?

Pod wieczór idę po żel, cieszę się, w końcu. A coś mi gardło zaczęło dokuczać, ale już płuczę i mam nadzieję, że zabiję to w zarodku. Rano miałam mdłości, co niezmiernie mnie ucieszyło :tak: Byle więcej, wtedy będę wiedziała, że jestem w ciąży :laugh2:
Chłop już dziś lepiej, ale leżakuję wypompowany, nie dziwię się po takiej gorączce :-(
Już wiem, że schodzenie szybszym tempem ze schodów bez stanika nie jest przyjemne :rofl2:
Muszę w poniedziałek zadzwonić do przychodni, umówić się z lekarzem, żeby poinformować go o ciąży. A potem czekać na te ich procedury.
Słoneczko zagląda przez okno :-)
Spokojnego i miłego dnia
 
loczkis udanego urlopu!!!!:-)
Agitatka jak mdłości są znaczy że jest dobrze, życzę ich jaknajwięcej (ale bez przesady;-)). Kurujecie się tam obydwoje, zdrówka życzę dla całej rodzinki!!!!!
 
Roxii kochana mam prośbę, bo odebrałam już Crinone ten żel i napisz mi jak się prawidlo go aplikuje, czy przed kolejna dawka coś tam trzeba wygrzebywac itp.. bo nie chce popełniać jakiś błędów I czy ta rurke całą czy do połowy wkładać. przepraszam za takie obrazowe opisy.
my już z małym w lozku, babelek mój zasnął ja ogladam x factor, a mezus jeszcze dzisiejsza noc na dole, ale już lepiej się czuje, mi gardło też przestało boleć buziaczki kobietki
 
Agitatka tak, ten cały aplikator trzeba włożyć i wycisnąc do środka zawartość, no i oczywiście zalecam używanie wkładek higienicznych, bo niestety trochę tego wydostaje się na zewnąrz;-) Ja tam nic nie wygrzebywałam przed kolejną dawką, tak jak wspomniałam część i tak się wydostanie, a reszta się wchłonie:tak: Ciesze się że już masz ten żel i nie musisz się stresować, aplikacja tego zelu jest łatwa, powodzenia:-)
 
i jak tam dziewczyny? czeka ktoras na testowanko? na zapas posylam wam pozytywna energie i trzymam kciuki za wszystkie ktore czekaja w kolejce na swoje dzidzie.
agitatka powodzenia z mdlosciami ;-) ja do tej pory mam takie dni ze nie daje rady... myslalam ze definitywnie przedzie po pierwszym trymestrze jak z Adasiem a tu juz za 2 tyg wchodze w 3ci trymestr i nadal sie mi cos przyplatuje. Dzis w autobusie prawie nie wytrzmalam, bo przed wyjsciem herbatę wypilam. A co do "bede wiedziała ze jestem w ciazy" :-D ja nadal momentami nie dowierzam :-D az dziwne, brzuch rosnie, dziecko sie wala na prawo i lewo falujac owym brzuchem, mdli, piersi pobolewaja, zadyszki lapia, skurcze miewam i wszelkie niedogodnosci, koncze 2gi trymestr i nadal ciezko mi w to uwiezyc ze nosze ludzika pod sercem. swoja droga gdzie u was slonce?? :szok:
U nas sypie od 2 dni,lekko, tak ze snieg nie zostaje na chodnikach ale przyjemnie nie jest. do tego ziiiiimno a ja tak tesknie za cieplem.
Polozna kazala mi wypoczywac bo mam skurcze, a jesli beda regularne to uderzac w szpital :szok: nie rozumiem, z Adamem w Polsce mialam badana szyjke a na wiesz o skurczach dostalam leki od lekarza. Mylsalam ze tu tez dadza mi jakies leki rozkurczowe, a tu nic, w razie pogorszenia mam do szpitala od razu jechac :szok: czemu nie pomagaja za wczasu?? nie czuje sie pewnie w tym kraju... znaczy boje sie ze cos zaniedbaja a mi sie wczesniek urodzi (twe twe!!).
 
Ostatnia edycja:
dziękuję Roxii :-)
Kari bierz no-spe wiem, że można. ja z Filipem to miałam mdłości i wymioty bardzo długo, w pierwszym trymestrze na pewno się nie skończyło i wtedy czułam że jestem w ciąży, a teraz mam różne schizy, po ostatnim razie, boje się jak cholera. a mały znowu charczy a codziennie dostaje dawkę antybiotyku, czemu tak musi być :-(

Dziś miałam noc o matko, mały się wiercił co chwilę czegoś piszczał i zasiusiał mi się w łóżko :no: Poza tym sama nie wiem co mam myśleć, coś zaczął chrypać nie wiem czy to w gardle czy nosie, a dalej zgodnie z zaleceniami lekarza podaję mu antybiotyk raz dziennie na noc. I czy to ma sens :confused: Nie wiem. Ile on może coś łapać, no ile. Ja już nie wytrzymuję, mam nadzieję, że to nie przerodzi się w nic poważnego, bo naprawdę dlaczego on musi tak się męczyć ze wszystkim.
A stary już wyzdrowiał i mnie wkurza, żeby nie powiedzieć gorzej :wściekła/y::wściekła/y:

A rano były mdłości <jupi> :-):-):tak:
 
Ostatnia edycja:
moj tez choruje nieprzerwanie odkad zaczal przedszkole. prawie miesiac juz kaszle, co konczy sie kaszel to zaczyna na nowo, wystarczy male wyjscie na spacer. az sie boje poniedzialku i powrotu do przedszkola tym bardziej ze w piatek mamy wizyte w osrodku specjalistycznym na ktora czekalismy rok... jak mi sie calkiem rozlozy to sie chyba zalamie.
 
reklama
czesc dziewczyny,
Agitatka, kari wspolczuje zdrowotnych problemow z synkami, niech juz sie cieplo zrobi bo przy takim zimnie i wilgoci trudno bedzie sie dzieciaczkom wyleczyc. Wyglada na to, ze te przedszkola to wylegarnia zarazkow. Szybkiego powrotu do zdrowka dla synkow! Dziewczyny a jesli chodzi o te skurcze w ciazy, odczuwacie/lyscie je w podbrzuszu? takie jak okresowe? bo ja miewam skurcze ale raczej wyzej, jakby zoladek, sama nie wiem, szybko puszczaja i nie zdarzaja sie codziennie. Sama sie zastanawiam czy rozpoznalabym te braxtona hicksa.
Kari ja zupelnie odstawilam zwykla herbate i wszelkie owocowe, dopiero niedawno znow zaczelam je pic bo niestety ale odrazu powodowaly u mnie mdlosci i odruchy wymiotne do 14tc. Jedyne co moglam pic to wode, soki, i cappucino bo tam tej kawy tyle co kot naplakal, teraz delektuje sie inka :) Wspolczuje, ze musisz sie z nimi meczyc juz na tym etapie ciazy, zycze tobie zeby zelzaly.

A u mnie dzis szaro i zimno, wiec i nici ze spacerowania. Jakos mi energii brakuje ostatnio, mimo ze spie sporo to i tak spiaczka w ciagu dnia mnie dopada, licze na to ze mnie wiosna rozbudzi ale gdzie ta cholera sie podziewa?! :eek:
 
Do góry