reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki Styczen 2015

reklama
Czy porod bolal ? Hmm moj porod byl mimo wszystko ekspresowy jak na pierwszy raz ..poszlismy na porodowke po 6 a mlody juz byl z nami o 7:28 wiec wszysscy mnie chwalili a rodzina nie mogla uwierzyc .. najgorsze byly parte i jeego glowka miala cieezko do wwyjscia heh wiadomo duzy chlopak za tattusiemm ale dalismy rade .. aa jak polozyli malego na klacie juz nic sie niee liczylo i zadnego bolu niee bylo ..cos pieknego , to trzeba po prostu przezyc :))
A co do barlety jeszcze nie wiem , czekam az Wikusiowi pepek odpadnie i dopiero zaliczymy swoj pierwszy spacer :)
Jutro moze polozna nas odwiedzi

A synus jest przekochany do szczescia potrzebuje tylko cycusia , snu i suchej pieluszki .. i duuuzo milosci rodzicow :)))
Juz nie wyobrazamy sobie zycia bez niego na prawde !

Pozdrawiamy :*
 
Czy porod bolal ? Hmm moj porod byl mimo wszystko ekspresowy jak na pierwszy raz ..poszlismy na porodowke po 6 a mlody juz byl z nami o 7:28 wiec wszysscy mnie chwalili a rodzina nie mogla uwierzyc .. najgorsze byly parte i jeego glowka miala cieezko do wwyjscia heh wiadomo duzy chlopak za tattusiemm ale dalismy rade .. aa jak polozyli malego na klacie juz nic sie niee liczylo i zadnego bolu niee bylo ..cos pieknego , to trzeba po prostu przezyc :))
A co do barlety jeszcze nie wiem , czekam az Wikusiowi pepek odpadnie i dopiero zaliczymy swoj pierwszy spacer :)
Jutro moze polozna nas odwiedzi

A synus jest przekochany do szczescia potrzebuje tylko cycusia , snu i suchej pieluszki .. i duuuzo milosci rodzicow :)))
Juz nie wyobrazamy sobie zycia bez niego na prawde !

Pozdrawiamy :*
Lukasz nie zemdlal hihi? jak tam sobie rade w domku dajecie juz we trojke? duzo masz pokarmu?
 
Luki byl bardzo dzielny , mocno mnie wspieral i bardzo sie ciesze ze byl ze mna pomogl mi przetrwac najgorsza koncowke .. sluchalam i go i polozna ..

Super sobie radzimy ..bardzo mi pomaga , kapiemy razem , on robi obiadki , dba ..praktycznie wszystko robimy razem ..gdyby mogl to by jeszcze karmil :)
Dobrze ze wraca dopiero pod koniec wrzesnia do pracy mam nadzieje ze do tego momentu wpadniemy juz w jakis rytm

No maly potrafi byc przy cycu poltora godziny ...wiec chyba mam wystarczajaco pokarmu najgorsze byly te pierwsze dni , bolaly bardzo i byly ciezkie jak kamienie
Mam nadzieje ze bede miala pokarmu dosyc by go zaspokoic bo bardzo chce karmic piersia :)
 
Luki byl bardzo dzielny , mocno mnie wspieral i bardzo sie ciesze ze byl ze mna pomogl mi przetrwac najgorsza koncowke .. sluchalam i go i polozna ..

Super sobie radzimy ..bardzo mi pomaga , kapiemy razem , on robi obiadki , dba ..praktycznie wszystko robimy razem ..gdyby mogl to by jeszcze karmil :)
Dobrze ze wraca dopiero pod koniec wrzesnia do pracy mam nadzieje ze do tego momentu wpadniemy juz w jakis rytm

No maly potrafi byc przy cycu poltora godziny ...wiec chyba mam wystarczajaco pokarmu najgorsze byly te pierwsze dni , bolaly bardzo i byly ciezkie jak kamienie
Mam nadzieje ze bede miala pokarmu dosyc by go zaspokoic bo bardzo chce karmic piersia :)
super, ze sobie radzicie, wazne, ze Lukasz pomaga, pewnie jest dumny, ze ma syna co? ja tak mysle nad karmieniem cycem, chcialam butla, ale bratowa przekonuje mnie do cyca :)
 
Ja Luxi bardzo chcialam cycem ale Mloda mi tak je poranila, ze krew sikala... Dalam butle ze swoim mlekiem i teraz jak sie zagoily i przystawiam do cyca to wrzask... Wiec sciagam i daje na zmiane z mm i ot co sobie pokarmilam...

Napisane na LG-D855 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Do góry