reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Starające się 2008

Witam was kochane :tak: nie wiem od czego by tu zaczac jakis taki dzien mam dziwny :-( na samym poczatku dziekuje za kciukasy ktore za mnie bedziecie 29 trzymac :tak: miałam wczoraj kontrol u lekarza, kurcze mialam nadzieje ze sie udalo tak sie czulam bynajmniej, boli mnie brzucho na @, rbola piersi ale to pewnie naprawde na @ :-( powiedzialam mu o swoich podejrzeniach sprawdzil i powiedzial ze nie ma ciazy :-( płakac mi sie chcialo ale sie opanowalam jakos....zrobil mi cytologie wynik mam miec 8 maja masakra :-( myszki czy jakby np udalo mi sie zajsc w weekend czy on wczoraj bylby w stanie juz cos stwierdzic?? i czy jakby sie udalo to moze juz pobolewac brzucho??staram sie naprawde nie myslec o tym tak czesto i powiem ze nawet mi wychodzilo ale od wczoraj znowu cos we mnie pękło :-( bylam sama w domu nic mi sie nie chcialo mialam ochote tylko plakac:-( moze naprawde ze mna jest cos nie tak?? skoro przez ponad rok kochajac sie bez zabezpieczen nie udalo nam sie jeszcze?? ja juz nic z tego nie rozumiem... zglupialam normalnie...a juz wyobrazalam sobie jak powiem mezowi o ciazy jeju ja niedlugo zwariuje przez to myslenie i martwienie sie :-( juz was nie zasmucam kochane buziaki tulam mocno :tak:


Nie smuciaj sie....ja tez dzis test zrobilam i tez znow jedna krecha..... @ dalej nie ma i w sumie czekam na rozwoj wydarzen.....wiele razy slyszalam, ze to jest tak, ze te co nie chca bejbi to wpadaja a te co chca mecza sie przez kilka miesiecy....wniosek: moze czas zaczac i nie chciec :-) a tak serio wiele osob podpowiada mi ze na zajscie najlepszy urlopik i blogie szalenstwo relaks psychiczny przede wszystkim..i nie wazne co sie je, jak sie wylicza...wazne by w glowie bylo ok :)..tak tak ja tu ladnie pisze a sama co miesiac z tescikiem biegam :-p
Uda sie nam wszystkim,co ma sie nie udac :tak:
Tylko trzeba na maxa wyluzowac :-D
 
reklama
lunia83

Ja prawie całą noc nie spałam. Nasza kochana sąsiadka znowu szalała. Całą noc waliła młotkiem w podłogę... Nie rozumiem tego - ma 84 lata, niesłyszy a gra jej muzyka całą noc. Ona potrafi wyjść o 2 w nocy w samej piżamie na dwór, żeby sprawdzić czy u kogoś świeci się światło ( jak się swieci to znaczy, że słucha głośno muzyki...). I nikt nie może nam pomóc. Ani opieka społeczna, ani policja-nikt. a my musimy się męczyć... Coś strasznego.
życzą wszystkim spokojnego piątku:tak:


no to najgorsze jak czlowiek we wlasnym mieszkanku w sumie nie moze sie wyspac... my mielismy kiedys podona historie...tylko ze sasiadka miala 40lat i po prostu byla chora na schizofremie..chodzilo i szukala jakiegos Tadeuza..pukala do wszystkich i krzyczala ze czemu go chowamy w domu ona mus z nim porozmawiac..na szczescie juz wyzdrowiala..ale jak sobie pomysle co to sie z czlowiekiem dzieje....tacy iteligentni, pelno nowych technologiia w takich chwilach tacy bezradni.....:-(
oojjjj ale pesymizmem zawialo.....
ku pokrzepieniu serc popieram radosc z weekandu jutro ide z mezusiem do kina :laugh2:
pozdrowionka dla fsystkich :-p
 
Cześć, melduję, że mrówek nie ma :no: ale jeszcze się nie cieszę bo ostatnio też tak było najpierw trochę spokoju a potem powtórka z rozrywki :baffled:

Hej dziewczyny..Przyjmiecie mnie do swojego grona staraczek?Poczytalam troche waszych postow i az na sercu sie lzej robi czytajac ze co chwila ktoras zachodzi:)...przez te 3 miesiace podlapie troche pozytywnej energii od was i potem juz tylko hop i czekac na rezultaty:)...zycze wszystkich owocnych staran:)

Oczywiście, że przyjmiemy :tak:, witaj :-)

Czesc dziewczynki,

Mam nowego laptopa, bo stary zaczal odmawiac posluszenstwa. Splukalam sie ze wszystkich oszczednosci, ale przynajmniej mi ekran nie zgasnie w polowie (albo pod koniec :szok:) pisanie dlugiego posta...nie mowiac o mniej przyjemnej pracy zawodowej. Laptopik najtanszy jaki byl w sklepie ale i tak fajniutki
Teoretycznie @ ma przyjsc jutro i daje wredocie 2 dni ekstra na nieprzyjscie...

No to bedziemy trzymac. Ja od soboty postanowilam odswiezyc swoje umiejetnosci bo nie jezdzilam od 10 lat :szok:. Najdrozszy nie jestvtym specjalnie zachwycony bo bede jezdzic JEGO samochodem :-p:baffled:.

Fajnie z tym laptopikiem :-), a co do samochodu najdroższego to hihihihihihihi :-D

jejus ale mi sie dluzy do tej niedzieli.....chyba juz jutro zrobie sobie tescik...a co mi tam..mam drugi w zapasie....:). brzucho pobolewa i ogolnie czuje sie "pelna" i jakos mnie na slodkie odrzuca, az mdli...ale mzoe i sobie wmawiam...ech najgorsze to czekanie.....

oj, ciekawa jestem...

cześć dziewczyny,
to znowu ja
rzakdo piszę ale to powód tego, że bardzo długo przebywam w pracy, którą mam bardzo stresującą i odpowiedzialną. I na dodatek jeszcze studiuję.
Więc same widzicie, że mam mało czasu.
Słuchajcie, jak zwykle mam problem
Pamiętacie jak pisałam, że przez kilkanaście dni miałam podwyższoną temperaturę ciała.
Już sama nie wiem.
Tempka wczoraj mi opadła, wczoraj też powinnam dostać @
jednak nie przyszła.
Dzisiaj kilkakrotnie mieżyłam sobie tempkę ciągle 37 stopni (znowu wzrosła)
Sama już się zastanawiam co się dzieje.
Bardzo się dobrze czuję, naprawdę nic mi nie dolega.
Dzisiaj miałam zaparcia i jak się zmuszałam to brzuszek mnie pobolewał.
Nigdy tak nie było. Zawsze piłam kawę, która na mnie działała przeczyszczjąco.
A dzisiaj nic. Ok. może to jaka niestrawność, może coś zjadłam wczoraj. Nie wnikam. Tym bardziej, że miałm po maxie wczorajszy dzień pełen stresu.
Pisałam również wcześniej, że robiłam sobie teścik przed planowaną @ w niedzielę, który wskazał wynik negatywny.
Mam pytanie, kiedy teraz powinnam zrobić? Nawet się nie zastawiam, ale mój mąż dzwonił do mnie dzisiaj z pracy, on tak na mnie napiera. Tak by już chciał zostać tatą. A co ja mu na to poradzę, czy to moja wina?????
Wspomnę wam jeszę, że bardzo bolą mnie piersi, i jak wczoraj mój kochany małżonek wrócił z długiej podróży to mimo tego, że bardzo chciałam zbilżenia to jak dotykał moich piersi wszystkiego mi się odechciewało.
Nie robię sobie z tego nic, ponieważ wydaje mi si, że to tzw. ciąża urojona :)
Natomiast najbardziej co mnie ciekawi, to to, że mam bardzo przezroczysty śluz, jest mi cały czas mokro i co chwilę chodzę do łazienki sprawdzić czy nie przyszła@
Sama już niewiem, może coś ze mną nie tak??????????????????
a Wy jak myślicie
Mojemu mężowi powiedziałam, żeby się już odemnie odczepił, że nic z tego, że trzeba starać się od nowa :) :) :) :) Bo tych jego pytań co kilka dni to już nie zniosę
pozdrawiam:-D
A tak z pozytywnych stron, żeby nie było, że piszę same negatywy to za tydzien idę na panieńskie :) :) :)
fajnie!!!!!!!!!!!!!

Niedługo wszystko się wyjaśni, albo w jedną stronę albo w drugą - cierpliwości!

Cześć dziewczynki
Dziś rano zrobiłam test i pojawiła się tylko jedna gruba krecha. Spieszyłam się na uczelnie i nawet nie miałam się kiedy rozkleić. Teraz mi smutno, mój M wyszedł i zostałam sama i trochę mi smutno. Nie nastawiałam się, że mogło się udać ale zawsze człowiek ma nadzieje :sad:

Przytulam mocno :tak:

Kochane Myszki blagam napiszcie mi jak wczesna ciaze moze wykryc gin?? kilkudniowa tez?? za pomoc dziekuje z gory

Gin potwierdzi na 100% dopiero jak będzie serduszko. Wcześniej może stwierdzić jedynie prawdopodobną ciążę widząć na USG dopochwowym jajeczko płodowe i obserwując podczas badania zasinienie i rozpulchnienie szyjki. Od jakiego momentu te "objawy" są dostrzegalne trudno mi powiedzieć ale z tego co pamiętam to u mnie gdzieś tak koło 5 tygodnia ginka potwierdziła prawdopodobną ciążę.



Czesc dziewczyny!
Ale mam do poczytania! Musze nadrobic kilka ladnych stron. Ale zrobie to z przyjemnoscia:-).
Powrot do pracy po urlopie jest fatalny, ale pewnie o tym wiecie... Nikt nie robil mojej pracy, sterta papierow czekala na mnie na biurku. Chyba szykuje mi sie pracowita sobota:no:.

ojoj, to sporo pracy Cię czeka :tak:, ja też mam teraz urwanie głowy bo szef za granicą :tak:, no ale w poniedziałek już będzie :tak:

Ps. Widziałaś moją PW?

Ja sie ucze na kolokwium , i cos cholerka mi nie wychodzi eheh, bo oglądam znowu na internecie zaległe odcinki mody na sukces :laugh2:

Lepiej weź się za naukę :tak:Powodzenia na kolosie. Mnie dziecko oduczyło oglądania telewizji hihihih - brak czasu :tak:

Witam was kochane :tak: nie wiem od czego by tu zaczac jakis taki dzien mam dziwny :-( na samym poczatku dziekuje za kciukasy ktore za mnie bedziecie 29 trzymac :tak: miałam wczoraj kontrol u lekarza, kurcze mialam nadzieje ze sie udalo tak sie czulam bynajmniej, boli mnie brzucho na @, rbola piersi ale to pewnie naprawde na @ :-( powiedzialam mu o swoich podejrzeniach sprawdzil i powiedzial ze nie ma ciazy :-( płakac mi sie chcialo ale sie opanowalam jakos....zrobil mi cytologie wynik mam miec 8 maja masakra :-( myszki czy jakby np udalo mi sie zajsc w weekend czy on wczoraj bylby w stanie juz cos stwierdzic?? i czy jakby sie udalo to moze juz pobolewac brzucho??staram sie naprawde nie myslec o tym tak czesto i powiem ze nawet mi wychodzilo ale od wczoraj znowu cos we mnie pękło :-( bylam sama w domu nic mi sie nie chcialo mialam ochote tylko plakac:-( moze naprawde ze mna jest cos nie tak?? skoro przez ponad rok kochajac sie bez zabezpieczen nie udalo nam sie jeszcze?? ja juz nic z tego nie rozumiem... zglupialam normalnie...a juz wyobrazalam sobie jak powiem mezowi o ciazy jeju ja niedlugo zwariuje przez to myslenie i martwienie sie :-( juz was nie zasmucam kochane buziaki tulam mocno :tak:

Julitko nie smuć się, myślę, że było o wiele za wcześnie na stwierdzenie ciąży (chociaż oczywiście ja ginem nie jestem i się nie znam za bardzo :-p)

Ja prawie całą noc nie spałam. Nasza kochana sąsiadka znowu szalała. Całą noc waliła młotkiem w podłogę... Nie rozumiem tego - ma 84 lata, niesłyszy a gra jej muzyka całą noc. Ona potrafi wyjść o 2 w nocy w samej piżamie na dwór, żeby sprawdzić czy u kogoś świeci się światło ( jak się swieci to znaczy, że słucha głośno muzyki...). I nikt nie może nam pomóc. Ani opieka społeczna, ani policja-nikt. a my musimy się męczyć... Coś strasznego.

no nieciekawie :no:, przynajmniej na szkoleniu od niej odpoczniesz hihihih :-D

ale powiem wam szczerze ze juz mi troszke lepiej, nic nie zdzialam tym zamartwianiem sie a moze sie udalo poki nie ma @ to moge czekac :laugh2:

no i super, tak trzymać :tak:

Buziaczki dla wszystkich!
 
Nie smuciaj sie....ja tez dzis test zrobilam i tez znow jedna krecha..... @ dalej nie ma i w sumie czekam na rozwoj wydarzen.....wiele razy slyszalam, ze to jest tak, ze te co nie chca bejbi to wpadaja a te co chca mecza sie przez kilka miesiecy....wniosek: moze czas zaczac i nie chciec :-) a tak serio wiele osob podpowiada mi ze na zajscie najlepszy urlopik i blogie szalenstwo relaks psychiczny przede wszystkim..i nie wazne co sie je, jak sie wylicza...wazne by w glowie bylo ok :)..tak tak ja tu ladnie pisze a sama co miesiac z tescikiem biegam :-p
Uda sie nam wszystkim,co ma sie nie udac :tak:
Tylko trzeba na maxa wyluzowac :-D

przytulam :tak: ale może jeszcze będzie niespodzianka?
 
Dzien dobry w ten ponury piąteczek:-)U mnie bez zmian,@ nadal niema.
Julitko może to za wcześnie na gina,a ile Ci się soóżnia @?
Lunia mam nadzieję że wyjazd się uda i odpoczniesz od sąsiadki.
Kinguś trzymam kciuki aby @ nieprzyszła.
Nenius może te paskudy wyprowadziły się na dobre?
Ancia1982 a ile Ci się @ spużnia?Weżpod uwagę najdłuższy swój cykl
Marzenixx ucz się na kolokwium,trzymam kciuki
 
Dzien dobry w ten ponury piąteczek:-)U mnie bez zmian,@ nadal niema.
Julitko może to za wcześnie na gina,a ile Ci się soóżnia @?
Lunia mam nadzieję że wyjazd się uda i odpoczniesz od sąsiadki.
Kinguś trzymam kciuki aby @ nieprzyszła.
Nenius może te paskudy wyprowadziły się na dobre?
Ancia1982 a ile Ci się @ spużnia?Weżpod uwagę najdłuższy swój cykl

@ jeszcze sie nie spoznia ;-)mam dostac w ndz...no a najpozniej wtorek..zrobilam dzis rano test bo tydzien temu mialam brązowe upławy ktore mogly sugerowac zagniezdzenie..(no i oczywiscie nie moglam wytzymac by dalej czekac...) no ale w sumie czekam dalej....:-)
 
@ jeszcze sie nie spoznia ;-)mam dostac w ndz...no a najpozniej wtorek..zrobilam dzis rano test bo tydzien temu mialam brązowe upławy ktore mogly sugerowac zagniezdzenie..(no i oczywiscie nie moglam wytzymac by dalej czekac...) no ale w sumie czekam dalej....:-)
Ancia1982 to poczekaj cierpliwie najlepiej do wtorku
Też miałam różowy śluzik przez 3 dni w 25,26,27dc abyło go to tak mało że jedynie na papierze było widać i do dzisiaj nic.Jedynie brzuszek pobolewa od jakiś 2 tyg i kłuje czasem to w jednym jajniczku to w drugim.A teraz od kilku dni mam bardzo dużo śluzu wodnistego i biegam na łazienki sprawdzić czy @ nie przyszła.
 
Ancia1982 to poczekaj cierpliwie najlepiej do wtorku
Też miałam różowy śluzik przez 3 dni w 25,26,27dc abyło go to tak mało że jedynie na papierze było widać i do dzisiaj nic.Jedynie brzuszek pobolewa od jakiś 2 tyg i kłuje czasem to w jednym jajniczku to w drugim.A teraz od kilku dni mam bardzo dużo śluzu wodnistego i biegam na łazienki sprawdzić czy @ nie przyszła.

wiem wiem kolejny tescik zrobie dopiero w sr zeby miec pewnosc.no i jesli @ nie przyjdzie... mnie tez kluje brzucho i piersi z boku bola..ale zawsze tak mam przed @, zeby nie to plamienie, w gole bym sie nie nastawiala...;-)
 
reklama
Dzien dobry w ten ponury piąteczek:-)U mnie bez zmian,@ nadal niema.
Julitko może to za wcześnie na gina,a ile Ci się soóżnia @?
Lunia mam nadzieję że wyjazd się uda i odpoczniesz od sąsiadki.
Kinguś trzymam kciuki aby @ nieprzyszła.
Nenius może te paskudy wyprowadziły się na dobre?
Ancia1982 a ile Ci się @ spużnia?Weżpod uwagę najdłuższy swój cykl
Marzenixx ucz się na kolokwium,trzymam kciuki
Jeszcze sie nie spoznia malenka, to jest moj 27 dc ale mam nieregularne @ wiec poczekam troszke
 
Do góry