katarzynko u mnie to bylo tak ze zaszlam w ciaze w maju a na poczatku czerwca zachorowałam na oskrzela gdzie temperatura na zewnatrz dochodzila do 25oC a dodam ze caly rok nic nawet kataru nie mialam. Musialam brac Duomox- antybiotyk bezpieczny dla maluszka. Nie wolno brac tabletek zawierajacych ibuprofen gdyz moga spowodowac poronienie. W moim przypadku (pierwsza ciaze poronilam) lekarz zabronil mi pic kawe a nawet cole gdyz zawieraja kofeine. Jezeli chodzi o dolegliwosci to ja bym sobie dala glowe uciac ze nie jestem w ciazy bo brzuch bolal mnie jak na okres a o piersiach nie wspomne bylam tak pewna ze dzien przed @ poszlam na urodziny do kolezanki i wypilam kilka drinkow a na drugi dzien wymiotowalam. Pozniej zrobilam test i jak zobaczylam II to zbladlam ze strachu. Balam sie czy wszystko bedzie dobrze. Dopiero po 4 tyg zobaczylam moja dzidzie jak brykala po calym brzuszku a na slowa lekarza ze ''dziecko rozwija sie prawidlowo'' wybuchlam placzem bo poczulam jak mi kamien z serca spadl...
O jej ale was zanudzam wybaczcie