kinguś
Nie poddam się
No to prawda trzeba na bieżąco zaglądać;-) ale podziwiam Cię, że o wszystkich pamiętasz.Cześć dziewczyny!!!
Chyba muszę na bieżaco pisać na forum, bo jak tylko kilka dni się człowiek zagapi, to potem trudno te zaległości nadrobić...tyle się dzieje i tyle piszecie:-)
Kinguś czekam z Toba na te wyniki i wiesci 20ego od lekarza, oby byly jak najlepsze i abys mogła sie szybko zacząć starać....wtedy ja tez zacznę;-) razem na pewno się uda...tymbardziej, ze ostatnio duuuuużo fluidkow biega po forum i czekają na wyłapanie
Dzięki, że o mnie pamiętasz
 Buziaczek dla Ciebie
 Buziaczek dla CiebieA fluidki łapię do słoika i później się z Tobą podzielę ;-);-);-)
Ja nie miałam w ogóle skoku temp więc za bardzo nie słuchałam jak lekarz mi mówił o skoki a mimo to braku owulacjiTo co piszesz, jest bardzo ciekawe...z tą temperaturką. Czy wyjaśnił(a) Ci doktor czemu podniosła sie temperatura mimo braku owulacji? Ciekawi mnie to... :]
 ale jak będę to się spytam
 ale jak będę to się spytam 
Oczywiście, że trzeba obserwować siebie bo to ważne źródło informacji dla lekarza
			
				Ostatnia edycja: 
			
		
	
								
								
									
	
								
							
							 
 
		 
 
		 
 
		 wiec chyba temperatura nie będzie moim najlepszym miernikeim....
 wiec chyba temperatura nie będzie moim najlepszym miernikeim.... 
 
		 .
. , bardzo bym chciała, zeby choć Tobie sie udało
, bardzo bym chciała, zeby choć Tobie sie udało   
 
		 i tu rozumiem Cię w 100%! oby sie twojemu M te nocki szybko skończyły...a w tym czasie zbieraj siły na staranka:-)
 i tu rozumiem Cię w 100%! oby sie twojemu M te nocki szybko skończyły...a w tym czasie zbieraj siły na staranka:-) Dość płaczów
 Dość płaczów 
 
		 
 
		 
 
		