reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Starania 2019/2020!

My staramy sie od stycznia 2019... ale wtedy bez zadnej napinki. Potem lekarze wyszlo mi PCOS do tego nam hashimoto, ale dwa monitoringi za mna i dwa cykle w pelni plodne. Jutro mam dostac @, dzis robilam test ale negatywny. Wie kolejny cykl do kosza..
Postanowilam ze staram sie max do konca roku i dam sobie spokój. Bo chyba wpadam w depresje.
 
reklama
U mnie rok temu niby PCOS lecz teraz wszystko w idealnym stanie. Od kwietnia nie biorę anty i jeszcze się nie poszczęściło. Jestem w 9dc i dzisiaj biorę ostatnia tabletkę Clo (5-9dc). Dzisiaj po poludniu mam monitoring i w poniedziałek. Mam nadzieję, że coś się ruszy. Testy owulacyjne mi głupieją, rano negatywny, po południu pozytywny, kolejnego dnia rano negatywny.) tzn może nie do końca pozytywny ale jednak ta kreska wieczorem jest ciemniejsza a raczej taka jak kontrolna a rano jest blada)... Zobaczymy. Mam nadzieję, że tym razem Bozia da nam potomstwo. Moj by chciał bliźniaki...
 
My staramy sie od stycznia 2019... ale wtedy bez zadnej napinki. Potem lekarze wyszlo mi PCOS do tego nam hashimoto, ale dwa monitoringi za mna i dwa cykle w pelni plodne. Jutro mam dostac @, dzis robilam test ale negatywny. Wie kolejny cykl do kosza..
Postanowilam ze staram sie max do konca roku i dam sobie spokój. Bo chyba wpadam w depresje.
jak Hashimoto jest dobrze leczone to nie ma wplywu na ciąże, sama mam i jestem w drugiej ciąży
 
kochana nie rób testów ovu rano...je powinno się robić bodajże od 15 do wieczora...niepotrzebnie zwracasz sobie głowę i masz mętlik...przepraszam że się wtrącam ale też robię te testy
U mnie rok temu niby PCOS lecz teraz wszystko w idealnym stanie. Od kwietnia nie biorę anty i jeszcze się nie poszczęściło. Jestem w 9dc i dzisiaj biorę ostatnia tabletkę Clo (5-9dc). Dzisiaj po poludniu mam monitoring i w poniedziałek. Mam nadzieję, że coś się ruszy. Testy owulacyjne mi głupieją, rano negatywny, po południu pozytywny, kolejnego dnia rano negatywny.) tzn może nie do końca pozytywny ale jednak ta kreska wieczorem jest ciemniejsza a raczej taka jak kontrolna a rano jest blada)... Zobaczymy. Mam nadzieję, że tym razem Bozia da nam potomstwo. Moj by chciał bliźniaki...
 
U mnie rok temu niby PCOS lecz teraz wszystko w idealnym stanie. Od kwietnia nie biorę anty i jeszcze się nie poszczęściło. Jestem w 9dc i dzisiaj biorę ostatnia tabletkę Clo (5-9dc). Dzisiaj po poludniu mam monitoring i w poniedziałek. Mam nadzieję, że coś się ruszy. Testy owulacyjne mi głupieją, rano negatywny, po południu pozytywny, kolejnego dnia rano negatywny.) tzn może nie do końca pozytywny ale jednak ta kreska wieczorem jest ciemniejsza a raczej taka jak kontrolna a rano jest blada)... Zobaczymy. Mam nadzieję, że tym razem Bozia da nam potomstwo. Moj by chciał bliźniaki...
Pamietaj ze testy owulacyjne na wiekszosci pisze aby rovic wieczorem bo wtedy najwyzsze stezenie lh jest, wiec mi rano tez nigdy nie wyszedl pozytywnybzawsze wieczorem.
 
Hej dziewczyny, ja z mężem też staramy się o dzidziusia, mam synka, którego karmię jeszcze piersią, ale udało mi się zrobić odstępy w karmieniach 8h, okres mi jeszcze nie wrócił, ale biorę suplementy na wspomaganie gospodarki hormonalnej. Od jakichś dwóch tygodni mam bóle w podbrzuszu i miałam mdłości i strasznie zmęczona jestem, ale jak robiłam test w niedziele wyszedł negatywny, bardzo chcę zajść, więc może po prostu moje hormony wracają do normy, a ja już sobie wkręcam, że się udało.. Pierwszy bobas udało nam się za pierwszym razem, chociaż wcześniej też miałam problemy z prolaktyną i bardzo nieregularne cykle. Postanowiłam sobie, że w niedzielę będę robić testy, więc czekam..
 
Hej dziewczyny, ja z mężem też staramy się o dzidziusia, mam synka, którego karmię jeszcze piersią, ale udało mi się zrobić odstępy w karmieniach 8h, okres mi jeszcze nie wrócił, ale biorę suplementy na wspomaganie gospodarki hormonalnej. Od jakichś dwóch tygodni mam bóle w podbrzuszu i miałam mdłości i strasznie zmęczona jestem, ale jak robiłam test w niedziele wyszedł negatywny, bardzo chcę zajść, więc może po prostu moje hormony wracają do normy, a ja już sobie wkręcam, że się udało.. Pierwszy bobas udało nam się za pierwszym razem, chociaż wcześniej też miałam problemy z prolaktyną i bardzo nieregularne cykle. Postanowiłam sobie, że w niedzielę będę robić testy, więc czekam..
Też mam synka, ma 15 miesięcy i też karmie piersią. Odstępy mamy nawet 8 godzin o więcej bo już wróciłam do pracy. Staramy się od września. Po połogu brałam anty, ostatnia tabletkę 3 sierpnia. Potem robiłam test 20 września ale negatywny. Może jutro zrobię znowu test, zobaczymy co będzie. Z synkiem też udało nam się za pierwszym razem.
 
Można do Was dołączyć?
30 lat, od roku starania o drugie dziecko, z pierwszym nie było problemów.
Ogólnie cykle nieregularne od 30 - 40 dni, ostatnio dwa cykle nawet po 54 dni, 2x wywoływanie @ duphastonem.
Obecnie 8dc, clo 1x0,5 tabletki, z zaleceniem zażywania od 3 do 8 dc, mam pojawic się na USG między 11 a 15 dc.
Wyniki w normie, i u mnie i u męża; ale powoli tracę nadzieję, że jeszcze się uda...
 
Można do Was dołączyć?
30 lat, od roku starania o drugie dziecko, z pierwszym nie było problemów.
Ogólnie cykle nieregularne od 30 - 40 dni, ostatnio dwa cykle nawet po 54 dni, 2x wywoływanie @ duphastonem.
Obecnie 8dc, clo 1x0,5 tabletki, z zaleceniem zażywania od 3 do 8 dc, mam pojawic się na USG między 11 a 15 dc.
Wyniki w normie, i u mnie i u męża; ale powoli tracę nadzieję, że jeszcze się uda...
Spróbuj Inofem lub Ovarin jak również Castagnus w komplecie do tego. Mój ginekolog przebąkiwał o IVF mimo tego ze mam dopiero 24 lata a jednak po 5 tygodniach stosowania jestem w ciąży. A wcześniej zero efektów bo jajniki jak dziurawy ser I hormony w cały świat.
 
reklama
Z tym cyklem zaczelam popijac rowniez Inofem. Nie wiem czy to juz moze cos dzialac, ale mam jakby wiecej sily i wiecej ochoty na przytulanie.
Spróbuj Inofem lub Ovarin jak również Castagnus w komplecie do tego. Mój ginekolog przebąkiwał o IVF mimo tego ze mam dopiero 24 lata a jednak po 5 tygodniach stosowania jestem w ciąży. A wcześniej zero efektów bo jajniki jak dziurawy ser I hormony w cały świat.
 
Ostatnia edycja:
Do góry