A
Anulka198424
Gość
Katka cos dobrego
byle by z miesem: ) hihi
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza
Dziewczyny, mogę się z Wami podzielić wizją? Siedzi mi w głowie takie... marzenie, a w zasadzie obrazek. Wiem, że jeszcze do tego sporo czasu ale wyobraziłam sobie mnie, mojego Kochanego jak ubieramy choinkę i przystrajamy mieszkanko na święta i wiemy już, że to będą nasze ostatnie święta we dwoje (w sensie, że następne będą w trójkę, z małym rozbójnikiem). Ciekawa jestem jak Mój będzie się zachowywał, jak reagował, dbał... to nasze pierwsze dziecko będzie więc jest dużo gdybania. Uwielbiam atmosferę świąt, to ciepło w domu, bombki, lampki, zapachy i do tego wiedza, że będziemy mieli dziecko. No coś pięknego.
Musiałam się wygadać, bo ten idylliczny obrazek nie opuszcza mojej głowy... fajnie czasem pomarzyć :-)
Dziewczyny, mogę się z Wami podzielić wizją? Siedzi mi w głowie takie... marzenie, a w zasadzie obrazek. Wiem, że jeszcze do tego sporo czasu ale wyobraziłam sobie mnie, mojego Kochanego jak ubieramy choinkę i przystrajamy mieszkanko na święta i wiemy już, że to będą nasze ostatnie święta we dwoje (w sensie, że następne będą w trójkę, z małym rozbójnikiem). Ciekawa jestem jak Mój będzie się zachowywał, jak reagował, dbał... to nasze pierwsze dziecko będzie więc jest dużo gdybania. Uwielbiam atmosferę świąt, to ciepło w domu, bombki, lampki, zapachy i do tego wiedza, że będziemy mieli dziecko. No coś pięknego.
Musiałam się wygadać, bo ten idylliczny obrazek nie opuszcza mojej głowy... fajnie czasem pomarzyć :-)
