Katalinazed
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Marzec 2020
- Postów
- 566
Hej dziewczyny jak u was nastroje ? Który dzień cyklu ? U mnie dziś 3 dc i rozmyślam nad inseminacja, jutro zadzwonie do lekarza i spróbuje bo coraz mniej wiary mam na naturalne poczęcie.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza
U mnie czwarty DC i od kolejnego mam w planie inseminacje.. bo już też mam dosyć..Hej dziewczyny jak u was nastroje ? Który dzień cyklu ? U mnie dziś 3 dc i rozmyślam nad inseminacja, jutro zadzwonie do lekarza i spróbuje bo coraz mniej wiary mam na naturalne poczęcie.
Najgorsze to jest to że mam ciagle w głowie myśli że skoro nie wychodzi to jeszcze może coś jest nie tak....eh trudne to wszystkoU mnie czwarty DC i od kolejnego mam w planie inseminacje.. bo już też mam dosyć.
Ja to samo.. już miało być dobrze i dalej nic.. nawet nie ma we mnie złości, bezradnośćNajgorsze to jest to że mam ciagle w głowie myśli że skoro nie wychodzi to jeszcze może coś jest nie tak....eh trudne to wszystko
Mój mąż mówi to samo, że chciałby już zamknąć ten rozdział bo nie żyjemy pełnią życia..Ja powoli sie poddaje… maz mowi ze juz tez ma tego dosyc, tylko czekanie na owu, a potem i tak nic
Kochana, trzeba spróbować wszystkiego, niż później żałować że się nie spróbowało.. w końcu musi się udać!No mój mąż jeszcze chce spróbować iui, ale szczerze to ja się boję, boje kolejnego rozczarowania. Chyba nam po prostu nie jest dane mieć dzidzi i najwyższy czas się z tym pogodzić bo żyje od owu do owu a w środku wogole czuje że to nierealne...
Spróbuję iui, jak nie uda się to to chyba będę musiała odpocząć od tych starańKochana, trzeba spróbować wszystkiego, niż później żałować że się nie spróbowało.. w końcu musi się udać!