kasia.natka
Fanka BB :)
oj Atan hormony toba rzadza i robia z toba co chca, niedobrze ale coz kazda z nas ma czasem gorszy dzien wiec glowa do gory :-)
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Brawo basati!! Ja tez sie balam zapytac, bylam pewna ze sie nie zgodzi, temu wolalam brac tone hormonow obwiniac siebie itd i odsuwalam w nieskonczonosc pytanie go o to! Wszyscy krzyczeli na mnie ze skoro ja sie lecze, to moj powinien sie wysilic troche i zrobic badanie. Ginka powiedziala wreszcie ze mam do niej nie wracac bez badan chlopa! Stanelam pod murem , bo tu gina zmienic nie moge bo mam tylko jednego do wyboru polskiego. I zapytalam i zgodzil sie bez problemu i zdziwil sie czemu sie tak denerwowalam. No i wina jest jego!Hej...
Chciałam się z Wami podzielic moim wczorajszym dniem.
Postanowiłam wczoraj zaproponowac mężowi badania nasienia. Leżeliśmy już w łóżku. Wszystko mi sie trzęsło... myślałam że rykne płaczem z tego stresu. Powiedziałam, zaproponowałam. ZGODZIŁ SIĘ!!! Powiedział też że jak to z jego winy nie bedziemy miec dzieci to sie załamie. Czekamy teraz jeszcze 2 cykle... jak sie nie uda, tro obiecał iśc na badania. Kochane jak ja mam go wspierac????
Strasznie mi brakuje do szczęścia dziecka... Humor, fatalny.... choc staram się to ukrywac. Nie potrafię o niczym innym myślec. Jak sobie z tym radzic? Ja podziwiam dziewczyny które staraja się jeszcze dłużej niż My. Gratuluje im wytrwałości.