reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania po raz pierwszy :)

Fasolka nie masz co się denerwować... ja jestem na |L4 już kawał czasu i mój też ma oczywiście posprzątane, wyprane, wyprasowane i co dziennie obiadek pod nos! Nawet nie musi sobie sam nakładać ale jak jest w domu i ja mam już dość to każe mu posprzatać np kuchnie po obiedzie. Robię to wszystko mimo, że za każdym razem jak mam wizytę u swojego gina to mi przypomina, że ja mam wypoczywać! A ja tyram jak głupia i nie powiem bo on też się stara, robi nadgodziny w pracy i w ogóle ale często zapomina, że ja jestem na zwolnieniu a nie na bezrobotnym i moja wypłata nadal przychodzi na konto a nieraz puszy się jakby tylko on pracował i tylko on zarabiał! :crazy:
 
reklama
Wróciiiiiiiiiłaaaaaaaaam :)

Fasolcia no nie nerwuj się słoneczkooo :* dla dzieciaczka

Szyszek mam co nie miara tylko ciekawa jestem gdzie znajde jelenia co mi je pomaluje hihi
 
Hejko:)
Kurcze ale dzisiaj sobie pospałam:D
Za oknem zimno i jakoś tak nie chciało mi się wychodzic z łózka:cool2:

Fasolko
jeżeli chesz coś więcej wiedzieć o wózkach to masz nas:-) Mamy różne modele i mozemy Ci napisać co i jak;-) Powiem Ci że można kupić w bardzo dobrym stanie i dużo tańszy bo np: uzywany kilka miesięcy. Ja kupiłam taki i zaoszczędziliśmy ponad 1000 zł.

Fifka mi też najbardziej będzie brakowało tego wiertolenia w brzuszku:-)

Milia
dobre podejście:) Zobaczysz że jak będziesz spokojniejsza to fasolka się zjawi z zaskoczenia &&&&&&&&

Aelkui i jak ,nie pobiliście się z Pablem kto prowadzi wózek??? hihihi
 
Milia, właśnie!!!!!

Fifka, ja wsadzam nogi pod prysznic lodowaty, pomaga. CZasem pomaga okład na kark, też zimny. Z reguły powstrzymywałam nabierając powietrza i zatrzymując, ale teraz staram się nie, chyba, ze jest bardzo źle

Neciuszka, no my mamy sporo kasy, ale żyjemy sobie za 1000 zł, a reszta idzie na oszczędności na dom. Dlatego też mój nigdy nie wybrzydzał na używane, bo wiadomo, że za to wszystko zawsze się coś odłoży

Oj wstrzymanie oddechu u mnie nie przejdzie... bo ja sie dosłownie duszę oddychając... i tak powstrzymuję się przed dyszeniem żeby sie nie przewentylować i nie pogorszyć samopoczucia... Na dole napisałam co mi dzisiaj wyszło w wynikach.


no niby obca kobieta, ale jajeczko twoje, plemniki twojego partnera...ja powaznie sie nad tym zaczynam zastanawiac.
mnie sie nie uda naturalnie i niestety zaczynam sie o tym przekownywac z kazdym miesiacem coraz bardziej...zostaje mi IVF albo surogatka...

Milia ile ty się już starasz? Z tego co wiem jeszcze nie tak tragicznie długo... ja wiem ze cie tam ta endometrioza męczy, ale kochana nie wolno tak się poddawać... musi się udać...

Sil nie przegapisz czopa, jest naprawdę charakterystyczny. Śluzotok jest normalny, tak jest przed porodem, oznaka porodu, ale nie bój się, to nie oznacza, że poród ma nastąpić już zaraz albo za tydzień. Ja też ze śluzotokiem chodziłam i się zastanawiałam czy idzie ten czop czy nie i co z tym śluzem. U mnie czop wypadł w końcu i różnił się od śluzu więc trudno tego nie zauważyć. Ja się bałam, że jak będę stać pod prysznicem to mogą mi pójść wody i nie zauważę, bo czasem nie czuć odejścia. Na szczęście u mnie był przed pęknięciem mocny skurcz i się "posiusiałam".

My jesteśmy po pierwszym spacerze, byliśmy u pediatry. Dostaliśmy kolejny lek, już mam nadzieję, że po tym będzie lepiej. Mały był spokojny i jazda w wózku bardzo mu się spodobała. Spał cały czas. No i po narodzinach w 2,5 tygodnia przytył solidnie i waży 4215 g :-)

No to gratuluje!!!! Dobrze że mały tak łądnie na wadzę przybiera! Widać ze mamusia dobre mleczko ma!

a co ci maz zrobil niedobry??

a co myslicie o tym wozku??

Wózek głęboko-spacerowy TOLEDO Coneco

Ładny! Ale mam wrażenie ze gondolka jest dość mała...




Boże muszę się wam wypłakać!!! Byłam dzisiaj w przedszkolu zawieść zwolnienie, zawsze zostawiam w biurze i na górę już do dzieci nie zachodzę, a dzisiaj coś mnie tknęło! Moje kochane dzieciaczki na mój widok rzuciły się mi w ramiona (aż mnie przewróciły) Zaczęły całować przytulać!!! Każdy zaczął się czymś chwalić! Pytali kiedy do nich wracam! Koleżanka powiedzialam im ze w brzuchu mam dzidziusia to zaczęły dotykać i przytulać się do brzuszka! Ania powiedziała "a ja tam myślałam... bo moja mama też miała z taki duży brzuch z dzidziusiem" (ona ma 4 latka) Wyszłam stamtąd niemal płacząc... ale mi serce kuje... boże jak ja za nimi tęsknie!!! :-( teraz też piszę i płaczę nad klawiaturą... czemu ja mam taki dziwny charakter i tak te dzieciaki dosłownie kocham...



A co do serducha to EKG znowu dobre ale chwile później miałam napad i znowu puls skoczył. Ciśnienie mam jak trup bo świeżo po kawę 100/60... puls 60 a w trakcie napadu grubo ponad 120. Stad samopoczucie. Tarczyca w normie, ale mam niedobór potasu i magnezu i dostałam leki. Mam brać te tabletki i modlić się by mały się przesunął.
 
Mutsy Transporter... ale model z 2011 dlatego ja nie chce używanego bo poprzednie modele nie mają podnóżka w spacerówce (totalna porażka) no i czytałam kilka komentarzy o felerynych stelażach które się łamią :sorry: no a w tym modelu z tego roku ten stelaż jest już wzmocniony i nie ma żadnych skarg na tą sprawę i jest już regulowany podnóżek.
 
Iwasku a jak masz firme wozeczka ?? bo ja juz tez powoli sobie chce jakis modl upatrzyc ?? lekki 4 kolowy i najlepiej 3w1

Iwasku a jak sie czujesz ???
Ja kupiłam X-landera. Woziłam w takim córeczkę przyjaciółki i jest naprawdę fajny. Nie jest super lekki,raczej średnia waga ale ma duże skretne pompowane koła .
http://allegro.pl/x-lander-xa-2w1-zestaw-fotelik-x-car-folia-adapter-i1935153657.html
tylko kolor VOLCANO

Miło że pytasz:) Walczę już tydzień z przeziebieniem i zaczely mi puchnąc nogi . Poza tym wszystko ok:) Chodzimy co tydzień na KTG i odliczam dni do wielkiego spotkania:D:D:D
 
Ostatnia edycja:
reklama
Fifka ja też dziś byłam ze zwolnieniem w robocie i też zaszłam do dziewczyn p0ogadać ale mi w przeciwieństwie do Ciebie aż tak ich nie brakuje i tego miejsca :-p
 
Do góry