zafasolkujęodzaraz
Fanka BB :)
dzięki za odpowiedź, ja chce jej właśnie kupić te literki i taki wałeczek do raczkowania, wałek oczywiście na później, ale już zaczynam szukać.
Kurcze nie wiem czy nas nie czeka rehabilitacja, musze dzisiaj pogadać z lekarzem o tym co mnie niepokoi. Łucja jak sięją weźmie na ręce, to fajnie trzyma główkę i plecki prosto, umie się obrócić,spojrzeć na sufit itp., ale jak leży na brzuszku to nie trzyma główki w górze, w ogóle nie podpiera się rączkami tylko tak je z tyłu za pleckami podnosi,nie wiem czy to powód do niepokoju i wole to skonsultować bo neurolog dopiero 7 sierpnia.
Kasze szamie już z 2 tygodnie. Ja jej daje na 90 ml wody 3 miarki mm i 2 miarki kaszy minima
Kurcze nie wiem czy nas nie czeka rehabilitacja, musze dzisiaj pogadać z lekarzem o tym co mnie niepokoi. Łucja jak sięją weźmie na ręce, to fajnie trzyma główkę i plecki prosto, umie się obrócić,spojrzeć na sufit itp., ale jak leży na brzuszku to nie trzyma główki w górze, w ogóle nie podpiera się rączkami tylko tak je z tyłu za pleckami podnosi,nie wiem czy to powód do niepokoju i wole to skonsultować bo neurolog dopiero 7 sierpnia.
Kasze szamie już z 2 tygodnie. Ja jej daje na 90 ml wody 3 miarki mm i 2 miarki kaszy minima
Ostatnia edycja: