reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Starania po raz pierwszy :)

Ola tsh jest niedrogie, więc nie czekaj, tylko idź i sobie zrób. Na początku starań miałam dokładnie 2,64 i nic z tego nie wychodziło, a 25mg Euthyroxu i pierwszy cykl udany :) Nie mówię, że u Ciebie na 100% to kwestia tarczycy, ale zawsze jeden czynnik można wykluczyć. Na zajście najlepiej mieć poniżej 2, idealnie 1-1,5 ;)
 
reklama
ja dziś po raz pierwszy poczułam dokładnie gdzie mam macicę, aż zbyt dokładnie :dry:
kilka razy czytałam na lipcówkach, że dziewczynom twardnieje macica a ja nawet nie wiedziałam gdzie moja się dokładnie znajduje, nie umiałam jej wymacać, zresztą nawet za bardzo nie wiedziałam jak się do tego zabrać. Aż tu dziś rano leżę sobie jeszcze w łóżku i mnie złapało, oj, już teraz dokładnie wiem gdzie mam macicę :baffled: dlaczego macica twardnieje? czy ma to jakiś zły wpływ na Maleństwo? powiem Wam, że się ciut wystraszyłam, od dziś postanowiłam łykać regularnie magnez i przede wszystkim więcej pić bo mam strasznie suchą skórę, żadne kremy, balsamy, oliwki nie pomagają czyli pora zmienić nawyki i zacząć więcej pić, poza tym jakoś nie przybieram na wadzie, cały czas tylko + 2kg od początku ciąży i dziś stwierdziłam, że może mam za mało płynu owodniowego bo za mało piję i dlatego waga stoi w miejscu :confused:
 
Karola macica twardnieje, bo przygotowuje się do porodu już powoli. Są to takie małe skurcze. Jeśli zdarza się to 2-3 razy dziennie i szybko puszcza, to nie ma co się bać, ale magnez zdecydowanie bierz :) Na wszelki wypadek. Jeśli będzie Ci zbyt często weź nospę. Miałam mocne twardnienia od ok 18tc i musiałam dużo leżeć, bo nospa nie wystarczyła. Ale nie masz coś się martwić, to normalne :)
 
pyscek policzki Cię nie piekły w trakcie transferu? pytam bo intensywnie wtedy o Tobie myślałam!!! :-)
haha na początku było mi zimno ale potem cieplej się zrobiło chyba od Twojego myślenia ;-)a potem jak zobaczyłam moją kropeczkę jak wślizguje się w mamusie to bardzo gorąco mi się zrobiło i łezki w oku się pojawiły :tak: super uczucie, już nie mogę się doczekać, kiedy pójdę do gina a on pokaże mi większą kropeczkę a potem małego człowieczka ;-) chyba się poryczę wtedy :baffled: hehe przynajmniej będzie miał polewkę ze mnie :-p
 
powiem Wam dziewczyny że od punktacji moje życie się zmieniło diametralnie ;-) jestem jak nowo narodzona, częściej się uśmiecham :laugh2: i wierze, że będzie dobrze i moja mała kropeczka zostanie ze mną przez 9 mcy a potem będę ją tulić i całować aż będzie miała dość mamusi :laugh2: mój mąż też się cieszy patrząc na mnie wkońcu uśmiechniętą i pyskatą :-p a nie smutną i zamyśloną .. jakoś tak mi teraz jest lepiej ... może przez to że widziałam ją na monitorze ... i wiem że będzie to szczęśliwy mój skarb na który tak długo czekałam :laugh2:
ehhh .... sorki musiałam się wygadać i wyrzucić to z siebie :tak:
 
Pyscek jeszcze chwilka i zobaczysz pulsujące serducho na ekranie u gina :) Wspaniale, że znowu się uśmiechasz, musisz właśnie tak pozytywnie podchodzić do życia, bo to pomaga. Serio - pozytywne nastawienie to bardzo dużo :) Doczekać się nie mogę już tego Twojego bobasa!!!!
 
Magda oj oby tak się stało , wszyscy nie możemy się doczekać mojego dzidziusia :) po transferze nie nadarzałam odpisywać na wiadomości smsm czy fb :-p Kochane jesteście dziewczyny :blink:
 
reklama
Pyscek fajnie Ci wyszło! Ja szyję kocyki, poszewki na poduszki. Mam zamiar uszyć dla Zosi tipi jak będzie większa, a ostatnio zrobiłam mufkę na wózek.
 
Do góry