reklama
Paluszek_
Fanka BB :)
Asiol, pogada w Gdańsku masakryczna, pobudzam sie drugą kawą...ale takie to uroki początków wiosny
A mam takie pytanie, jak to jest z alkoholem na początku ciązy, mówie o samym początku czyli pierwszym czy drugim tygodniu kiedy jeszcze nawet testy nie wychodzą? bo raz na jakiś czas zdarza mi sie kilka lapek wina ze znajomymi wypić tym bardziej ze szykuje mi sie wyjazd majowy i tak się zastanawiam, zupełnie powinnam sobie odpóscić? z drugiej strony nie chce od razu popasc w paranoje i wszystko robic pod spodziewana fasolinke bo dobrze wiem ze starania moga troche potrwac...w necie jest masa informacji ze w tych pierwszych tygodniach to nie ma znaczenia, ale oczywiscie lepiej nie przesadzac...sama nie wiem co o tym myslec, a jak wy dziewczyny już starające się, pod koniec cyklu zupełnie odstawiacie używki? czy az tak sie tym nie przejmujecie?
Magd.a
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Styczeń 2011
- Postów
- 5 257
amalfi cieszę się,że pytasz :-) Jajniki czyste, ale miałam dużo śluzu i mówił,że nie może cytologii zrobić.. dostałam leki coś na D i N.. mam nadżerkę, cyto ma zrobić jak skończę kurację lekami + 2 dni odczekać to zrobimy cytologię. Mówił ,że to jest skandal,żebym miała przez 5 lat stosowania antykoncepcji hormonalnej miała raz robioną cytologię jeszcze przy takich wynikach. Pęcherzyków nie widzałam, on też nic nie mówił, macica czysta ;-)
dagne
Fanka BB :)
Soglam, pęcherz juz lepiej, nawet poszaleliśmy wczoraj z mężem
w końcu nie ma to jak szaleć, gdy w pokoju obok śpi jego teściowa hehehehe
(byliśmy u mojej mamy na wsi). Dziś też przewiduje przytulanki. Nie wiem jak jutro, bo mój żołnierz ma służbę i będzie w niedz rano. Sądzę, że jutro rano się "czule" pożegnamy i w niedziele "powitamy"
Jeszcze mam antybiotyk 5 dni. No i w ogóle to kazał pić zawsze dużo, bo stwierdził, że jak raz się coś przyplątało, to łatwiej przyplącze i drugi.
kwiatuszekq20
Fanka BB :)
kwiatuszek a co się dzieje? przesilenie wiosenne czy jakiś cholerstwo się przypałętało?[/QUOTE]
wiesz chyba sie podzwigałam w pracy na dodatek dusi mnie w klatce piersiowej
wiesz chyba sie podzwigałam w pracy na dodatek dusi mnie w klatce piersiowej
_kama_ witaj
pok jeszcze nic nie wiadomo dopóki nie ma wstrętnej, okropnej @ to jest nadzieja
i nie wkręcaj nam że jest inaczej bo my i tak wiemy lepiej
)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~łapać mi tu szybko!!
pok jeszcze nic nie wiadomo dopóki nie ma wstrętnej, okropnej @ to jest nadzieja
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~łapać mi tu szybko!!
kwiatuszekq20
Fanka BB :)
a u mnie dzis na termometrze jak odsłoniłam okno było 30 stopni a to dlatego ze swieciło sliczne słoneczko a teraz jest zaledwie 13
reklama
dagne no to sie ciesze ze pecherz nie przeszkadza w przytulankach i juz u ciebie lepiej..
paluszek a w pierwszym cyklu isę przejmowała...ale ja tylko pijam od czasu do czasu lampkę wina wiec się nie ograniczam bo nie zaszkodzi
kama życze wiec zafasolkowania na świeta...mi w wielkanoc dni płodne przyjdą i sami w mieszkanku rodziców...wiec bo pewnie ochotka bedzie i cos podziałamy...bo my na swieta do rodziców ponad 200 km jedziemy i musimy tam spac...w ziwakzu z czym zwykle nie jestesmy tam sami bo tylko goscmi ale teraz mój ojciec chyba wyjezdza wiec bedziemy szalec...
paluszek a w pierwszym cyklu isę przejmowała...ale ja tylko pijam od czasu do czasu lampkę wina wiec się nie ograniczam bo nie zaszkodzi
kama życze wiec zafasolkowania na świeta...mi w wielkanoc dni płodne przyjdą i sami w mieszkanku rodziców...wiec bo pewnie ochotka bedzie i cos podziałamy...bo my na swieta do rodziców ponad 200 km jedziemy i musimy tam spac...w ziwakzu z czym zwykle nie jestesmy tam sami bo tylko goscmi ale teraz mój ojciec chyba wyjezdza wiec bedziemy szalec...
Ostatnia edycja:
Podziel się: