ma_gdalena
Bartusiowa mama...
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2011
- Postów
- 3 389
Wkońcu Was nadrobiłam. Przeszłam przez temat o teściowych i sama mogłabym dużo ponarzekac ale ogólnie nie jest najgorzedj w wielu sprawach nam pomaga ale lubi jak się wszytsko robi po jeje myśli, a ajeśli ktoś jej się sprzeciwi (czyt. ja
) to jest nieciekawie.
Co do POK to sama czytając to się niecierpliwiłam jaki będzie wynik...
a ja sama jestem po owulacji i teraz czekam, mam nadzieję, że tym razem się uda. Co prawda mało bylo bzykania ale myślę, że w te najodpowiedniejsze dni. Byłam jakiś czas temu u gina i powiedział, że nie mam brać chłopa od razu po @ do wyra i robić bobasa tylko się wstrzymać w moim przypadku do 12 dc, żeby plemniki były silniejsze i dał mi 2 miesiące na zajście w ciąże. Zastosowaliśmy się do tych zaleceń ale nie ukrywam, że było ciężko czasami sie powstrzymać...
mam nadziejęm, że w ramach wynagrodzenia będą efekty... :-) oprócz tego polecam do poczytania w wolnych chwilach blog Kochamy Laurę Bardzo wzruszająca historia
Co do POK to sama czytając to się niecierpliwiłam jaki będzie wynik...
a ja sama jestem po owulacji i teraz czekam, mam nadzieję, że tym razem się uda. Co prawda mało bylo bzykania ale myślę, że w te najodpowiedniejsze dni. Byłam jakiś czas temu u gina i powiedział, że nie mam brać chłopa od razu po @ do wyra i robić bobasa tylko się wstrzymać w moim przypadku do 12 dc, żeby plemniki były silniejsze i dał mi 2 miesiące na zajście w ciąże. Zastosowaliśmy się do tych zaleceń ale nie ukrywam, że było ciężko czasami sie powstrzymać...