reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Starania po raz pierwszy :)

Sun całkiem tych myśli nie wygonisz, musisz poczekać :*


Mnie się zachciało buraczków do obiadu, i czekam aż się ugotują. Do tego mięsko w sosie grzybowym :)
 
reklama
Wiem Neciuszka.... Ale jeśli nawet nie będę w ciąży to zachowam na pamiątkę ten test z tą bladą kreseczką... bo on jest taki piękny...
 
Hellooł;)
Sun poczekaj do dnia@ i na spokojnie:)~~~~~
Aelku jeszcze się okaże że wykrakałam i będziesz przed Big ;) Bardzo się cieszę:D
Mag nie ma co się stresować. My nosimy nasz skarb i wszystko inne jest mniej ważne a faceci czasem nie potrafią sobie z tym poradzic.
Ten Pan co ze mną mieszka poszedł na fochu do pracy bo oświadczył że w sobotę idzie z chłopakami na bilarda,odpowiedziałam że nie zamierzam się później denerwować bo nie ma umiaru w dozowaniu % . Ma w domu kobietę w ciąży i powinien o tym pomyśleć a wiem że nie poprzestanie na 3 piwach. Wiec zapytał: to nie mogę tak? i polazł. EEEh faceci.
 
Sun całkiem tych myśli nie wygonisz, musisz poczekać :*


Mnie się zachciało buraczków do obiadu, i czekam aż się ugotują. Do tego mięsko w sosie grzybowym :)

Mniam!!!!!! Ale mi zrobiłaś smaka!!!!!!!

Mag :-D Twój mężczyzna też obrażalski jak wszyscy... :-D mój to na zakupach sobie wymyślił, że on chce masło orzechowe a ja mówie, że dobrze (z myślą o nutelli), idziemy na półkę a on mi pokazuje takie typowe z orzechów zmielonych i gada, że tylko naturalne tłuszcze roślinne i 90% orzechów a cena za mały słoiczek 9zł :crazy: powiedziałam, że nie kupię to się obraził i nie mogłam go dogonić a potem w końcu i tak włożył do wózka :wściekła/y:
 
Kochana ja wierzę że będzie dobrze :) mamy połowę tygodnia jeszcze troszeczkę :) tulę mocno i daję super fluida żeby na ponownym testowaniu znów piękne kreseczki były
a co tam dużo super fluidków ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
 
Neciuszka pocieszam się, tym, że jeszcze nic straconego.. bo ten słabszy test mógł rzeczywiście jeszcze nic nie wskazać... ale to zostawmy do poniedziałku, co będzie to będzie...

Dziękuje za ~~~~ :-)
 
Tylko czekanie pozostaje tak jak u mnie było, po godzinie coś tam było, poszłam na betę nic. Płacz i rozpacz. Minął tydzień @ nie przyszła robię test po południu 10tką po 5 min bardzo ale to bardzo blada kreseczka druga. Nadzieje ale i znów obawa że płacz będzie bo pewnie test się myli. Robiłam potem dwa dni po kolei z porannego 10tkami i wychodziły po 3-5 min blade drugie kreski. Jeden wam wstawiłam wtedy :) poszłam do lekarza i się potrwierdziło. Ale być może 25tka by mi nie wykazała wtedy.

I masz rację kochana NIC STRACONEGO :*
 
Tylko czekanie pozostaje tak jak u mnie było, po godzinie coś tam było, poszłam na betę nic. Płacz i rozpacz. Minął tydzień @ nie przyszła robię test po południu 10tką po 5 min bardzo ale to bardzo blada kreseczka druga. Nadzieje ale i znów obawa że płacz będzie bo pewnie test się myli. Robiłam potem dwa dni po kolei z porannego 10tkami i wychodziły po 3-5 min blade drugie kreski. Jeden wam wstawiłam wtedy :) poszłam do lekarza i się potrwierdziło. Ale być może 25tka by mi nie wykazała wtedy.

I masz rację kochana NIC STRACONEGO :*

Dokładnie, dlatego poczekam do przyszłego tygodnia, co ma być to będzie...
Neciuszka a ty miałaś jakieś objawy na @, czy raczej bolały Cie bardzo (.)(.) mocniej niz tylko na @????

Pisałam Wam, że moja bratowa spodziewa się drugiego dziecka... niestety poroniła w 4 tyg ciąży... lekarz uznał, że to było naturalne poronienie... tak więc mimo, że test wyjdzie pozytywny to ja wezmę to wszystko na spokojnie...
 
Ostatnia edycja:
Sun przykro mi bardzo z powodu bratowej. Też miałam zagrożona ciążę i lekarz kazał się nie cieszyć i że jak dzidzia zostanie ze mną do 9 tyg to będziemy o nią walczyć.
Poczekamy do poniedziałku :)&&&&&&&&
 
reklama
Bolał mnie brzuch i (.)(.) jak na @ rzeczywiście objawy na @ i ciążę są takie same. A nawet kilka dni po teście i wizycie u lekarza latałam zobaczyć czy czasem @ nie przyszła.

Po pozytywnym teście miałam chwilę euforii i szczęścia ale teraz doczekać się nie mogę wizyty żeby wiedzieć czy wszystko w porządku, że się maleństwo rozwija.
 
Do góry