reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania po raz pierwszy :)

Kwiatuszku, wiem, że się ułoży :p właśnie powiedziałam mężowi, że najwyżej odwiezie mnie do szpitala, poczeka, aż urodzę, potem pojedzie do domu i będzie robił panele na szybko :p Zgodził się :p
 
reklama
Kwiatuszku, wiem, że się ułoży :p właśnie powiedziałam mężowi, że najwyżej odwiezie mnie do szpitala, poczeka, aż urodzę, potem pojedzie do domu i będzie robił panele na szybko :p Zgodził się :p

ahhahaahah wariatka :-)
ja od wczoraj ćwiczę mięśnie Kegla czy jak mu tam i jak narazie to to jest jakaś masakra
 
Kegla to najfajniej się ćwiczy na czymś :-D Mąż baaardzo lubił, jak ćwiczyłam :p oj, ale by mi się przydało takie ćwiczenie.. bo na sucho to średnia przyjemność...:blink:
 
Oj wy zboczuchy!!! |:-p
Sil nie denerwuj się kochana bo faktycznie urodzisz wcześniej... :-p a kiedy masz wizytę u ginka żeby ocenił sytuację????

Ael a to mały w nocy śpi z Wami z łóżku????? ja bym się bała ze względu na mojego męża bo on w nocy śpi jak zabity i zawsze ciśnie się na mnie... mimo, że mamy łóżko 160cm to ja śpię na jakiś 30cm, a on może na 50 z czego na 15 z moich 30 jeśli rozumiesz o co chodzi... :-D

A ja też mam nerwy bo wczoraj rozleciał mi się syfon w kuchni pod zlewozmywakiem :baffled: więc pojechaliśmy kupić nowy, kupiliśmy tańszy ale niestety po przyjeździe do domu się okazało, że nie pasuje więc dzisiaj następna wycieczka do sklepu żeby wymienić to gówienko i tak który miał nam pasować kosztował 60zł :baffled: no ale jak mus to mus. A tak naprawdę to żaden nie pasuje bo to jest wszystko takie tandetne, że się rozlatuje. Mąż bawił się z tym przed pracą no i niestety nie zdarzył więc ja przed chwilą spróbowałam swoich sił... niby poskładałam ale przecieka! :baffled::baffled::baffled: :angry:
 
Magdalena bo te syfony straszne są...A ja wizytę mam 28 listopada. Więc ufam, zę skoro gin nie kazał wcześniej, to nie będzie źle
 
Kiedy ty masz termin @?
Cieszę się, że twoja tempka się trzyma :)))
Moja dzisiaj 37 stopni (ale ja się mojej dopiero uczę, bo mierzę od niedawna - chcę być przygotowana na kolejny cykl starań).
 
Po prostu wszystko robią na słowo honoru... :angry:
a co do wizyty to faktycznie jeszcze daleko... ja gdzieś czytałam, że pod koniec ciąży lekarze zwiększają częstotliwość wizyt nawet do raz w tygodniu...
 
reklama
Kiedy ty masz termin @?
Cieszę się, że twoja tempka się trzyma :)))
Moja dzisiaj 37 stopni (ale ja się mojej dopiero uczę, bo mierzę od niedawna - chcę być przygotowana na kolejny cykl starań).
termin @ mam 12-13, ale jeżeli nie przyjdzie to test zrobię 14.11 jeśli wyjdą II kreseczki to będę miała piękny prezent dla męża w kolejna rocznice miesiąca po ślubie :-p
 
Do góry