Cześć dziewczyny...
Nie sposób Was nadrobić... tak dużo piszecie, że szok...
Byłam wczoraj u swojej Pani ginekolog, okazało się, że wyniki troszkę źle mi wyszły tzn. testosteron wolny mam za wysoki i prolaktynę po 120 minutach mam za wysoką... Po miesięcznej kuracji lekami komórka jajowa już nie jest otorbielona... Pani doktor zadała mi pytanie:" czy szybko chcę Pani zajść w ciąże" troszkę się zdziwiłam tym pytaniem, oczywiście odpowiedziałam, że "Tak" więc zapisała mi mnóstwo leków... Według USG jutro lub pojutrze ma być owulacja, więc Pani doktor powiedziała, żebyśmy najlepiej nie wychodzili z łóżka...

... Na koniec oczywiście, życzyła powodzenia... ;-)
Jestem pełna nadzieji, ale oczywiście nie nakręcam się...