reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Starania po raz pierwszy :)

Magdalena my używamy soli morskiej w sprayu. Psikasz, chwilkę odczekujesz i albo wyciągasz albo mały sam kichając je wygania :tak: Po psiknięciu chwila moment i już słychać ze oddycha się Konradowi łatwiej.


Atanku nie ma co dobijać... tak jak Ael napisała, każda z nas to przeżyła, bardziej lub mniej... zobacz ja dwa miesiące tak się męczyłam, a teraz jak Konrad jest na świecie uważam ze było warto :tak: Uszka do góry, bądź dzielna! Współczuję ci bo to nic miłego, ale dasz radę! Mało już zostało!


A ja właśnie dociągnęłam całą butelkę mleczka i jeśli przy dzisiejszych gościach się nie przyda to zamrożę. :tak: Jutro idę do szkoły więc może mojemu M być potrzebny pokarm...

A co sprzątania to Konrad wyczuł chyba ze chce wyjść i się zaczyna płacz... :dry:
 
reklama
Lamia...brzusio sliczny! bardzo sliczny! ty to laska nawet w ciazy jestes!:-):-)
Atanku..bido ty moja kochana...:* przetrwasz to spokojnie...zycze ci duzo sily i sciskam mocno! :*:* <tule>
Fifka...dawaj do mnie Konradka ja go chetnie przypilnuje, ty spokojnie bedziesz mogla posprzatac...! :-)
Olcia...samych szczesliwosci we dwoje, duzo milosci i radosci! niech kazdy dzien razem bedzie cudowny.zycze ci tego z calego serducha!! buziaki dla was:* glosno krzycz TAK!:-):-D
Ael...dawaj tego malego, ja sie za niego wezme zaraz! i pieluche ogarne i sie nim zajme...troszke przedszkole zrobie u siebie w domku z Konradkiem:-D moj M na pewno bedzie szczesliwy, bo on lubi dzieciaki! (tylko z ta pielucha to bedziesz musiala mnie nauczyc, bo sama to chyba raz w zyciu zmienialam i srednio mi to wyszlo chyba):-)

a ja dzis ide na impreze ostatkowa...nie wiem jak sie ubrac...:eek:

 
Ael dzięki :* zawsze można na Ciebie liczyć!

Fifka też dziękuję za informację! Muszę dziś iść do apteki i kupić jeszcze jakiś taki spray do uszek. wiem, że mówi się, ze dziecku wystarczy tylko z zewnątrz przemyć małżowinkę aleKoleżanka mi mówiła, że jej synek po porodzie coś tam niedosłyszał na jedno uszku i kazali jej to sprawdzić u laryngologa za 3 tygodnie, no i jak poszła to laryngolog ją opieprzyła, że młody ma brudne uszy i powiedziała, że żadnymi patyczkami nie czyścić tlyko kupić właśnie ten jakiś spray i ta woskowina sama wypłynie i wtedy tylko wytrzeć wacikiem.
 
Ostatnia edycja:
A w ogóle to może ktoś ma pomysł gdzie ja mam kupić białą czappeczkę?? :eek: kurcze przeszłam wszystkie sklpey i nigdzie nie ma :-(
 
Fifka...kiedys zostawili mnie z moja mala chrzesnica, ktora rzekomo miala kupy nie strzelic, jednak oczywiscie znajac moj pech tak sie stalo...byla cala w kupolcu. nie dosc, ze nie wiedzialam co mam robic to ona strasznie plakala, wiec ja z nia...tej kupy nie dalo sie normalnie z niej "sciagnac":sorry2: wiec wzielam ja pod prysznic i tam jakos to zeszlo...ale brecht byl niesamowity...chyba taki sposob jej sie podobal, bo z tego placzu przerodzil sie taki smiech, ze masakra...:-D jak opowiedzialam to pozniej rodzinie, to tez mieli ze mnie ubaw, ale u mnie trauma pozostala
 
mili no no ;-) fajny sposob ;-)

magdalenko cala gladka niemam bym ci dala mam z napisem jakims.. a w sklepie dzieciecym nie mieli ? bo w zestawie w smyku body i kocyk i skarpetki i czapeczka byla ale ja mam taki komplecik rozowy ale byly tez biale za 30zl
 
Ooolcia samych radosnych dni, niekończącej się miłości, zrozumienia i szczęścia na nowej drodze życia!!! Eh aż Ci zazdroszczę :-D

Lamiav super ciąża Ci służy, pieny brzusio, taki do reklamy :tak:

Fifka Ty masz kolki, a moja mała tak sie przyzwyczaiła do smoka, że cały czas musi mieć w buźce. Dziś noc nieprzespana, mimo, że ją wzięłam do łóżka, bo co smok wypadnie to płacz, nawet przez sen :sorry2:. Będziemy ją od dziś oduczać!!!

Ael Ty mi wytłumacz dlaczego chciałaś zmienić leżaczek. Miałaś chyba Fisher Price, ten do 18kg tak? Bo ja się właśnie na niego napaliłam i mamcia chce nam kupić, ale TY coś pisałaś, że małemu nie pasował.
A i jeszcze co to ten aspirator do gilków? Bo ja mam gruszkę, ale o kant d... potłuc takie wyciąganie.

Atan to Cię Amelcia umęczy :-(. Ja bym mimo wszystko czekała w domu na akcję prodoową niż by mieli Ci wywoływać oxytocyną :szok:. A poza tym Ty jesteś jeszcze przed terminem więc żadnego wywoływania by nie było.
Mimo wszystko, że ciąża donoszona to każdy tydzień dla bobaska w brzuszku to dużo, lepiej rozwijają się układy pokarmowy i nerwowy, więc cierp bo warto - choć oczywiście życzę Ci, żeby nie bolało do czasu rozwiązania.

A my jutro mamy nalot rodziny A. siostra z 3 dzieci i ciocia. Nie wiem czy cieszyć się czy płakać :szok:
 
Madziu ja mam dwie czapeczki takie jak na chrzest białe z włóczki. Jak coś to zrobię zdjęcia. Są nowe :tak:


Milia może ze swoim jest inaczej, ale ja miałam taką przygodę w szpitalu z moim :-D Zakukał sie po pachy tą smółką (a to jest okropnie klejące i ciężko zmyć...) więc ja go położyłam na jednym ręku i wykąpałam pod kranem... dzieciaczyna z którą byłam na sali myślałam że się przewróci widząc co robie, a małemu się podobało, nawet nie zakwilił :cool2:Położne były pełne podziwu że dałam miałam tyle odwagi i dałam radę :-)


Donia mój też lubi smoka, ale wnocy spi bez. Tylko w dzień nauspokojenie daje. Specjalnie od początku uważam zeby sie nie przyzwyczaił... ale za to przyzwyczaił sie do mnie 24 godzin na dobe... i teraz zostawić go samrego to wyzwanie...



Kuchnia zrobiona -odkurzy mąż. Teraz mały zje i zaczynam łazienke... hardkor :-D
 
Ostatnia edycja:
reklama
Milia zmiana pampersów jest bardzo prosta, więc jak raz bym Ci pokazała to byś załapała od razu :-)
Paweł do tej poty prosi mnie o pomoc przy zmianie pampersów, a ja raz dwa i już mały ma czysto i sucho :-)
A chętnie oddam, to sobie na spokojnie posprzątam porządnie i odpocznę. Bo jak u mnie sprzątanie to tylko albo tak pochowanie rzeczy albo porządne dogłębne sprzątanie :-D

Doniu ja mam z FP Kick&Play, ale mnie się nie podoba, nie da się rozłożyć do pozycji leżącej, jest tylko do 9 kg ale myślę, że do 12 dałoby radę. Jako zabawka jest bardzo fajny, ale wolę coś a la papasan. No i ten leżaczek wystawiłam na allegro już.
A aspirator to taka rurka, którą odciągasz głębiej gile z noska. Gruszka działa płytko, aspiratorem działasz Ty zasysając powietrze więc działa głębiej.
To coś takiego, tu akurat z Marimera http://aptekaslonik.pl/prod_info.ph...t-bezpieczny-na-katar-oczyszczanie-noska.html

Można też dostać Sopelek i NoseFrida, to drugie powinnaś w Belgii dostać.


Madziu na allegro najprędzej kupisz takie czapeczki, albo w typowych sklepach dla dzieci.



A tak w ogóle, PRZEKROCZYŁAM 5 TYSIĘCY POSTÓW! Juhu!
 
Ostatnia edycja:
Do góry