reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

starania się - watpliwości..

mam odp:
Zajaczek napisal, ze ginka ja zbadala i tez nie dala jej wiele szans ale ze skierowala ja do szpitala i powiedziala jej, ze nie powinno sie starac o dzidzie w 1ym cyklu po HSG. (słyszałyscie o tym wczesniej??? przeciez wtedy sa max szanse chyba nie??? Gosia tez chyba tak zaszla w ciaze i kilka innych osob wlasnie)...A i nadal Zajaczek ma krwawienia... i pozdrawia Was.



tak mi przykro biedna na pewno cierpi:-(
 
reklama
jedni lekarze zalecają inni nie ...ja rozmawiałam na ten temat jak byłam po i wiesz jest ryzyko poronienia przez kontrast i rentgen...ale jest duża szansa na szybkie zajście...i normalną ciąże...wszystko zależy od organizmu
 
ok musze obrac i wstawic ziemniaki dla meza do obiadku...jak Jutynka jeszcze cos napisze dam znac... a na razie-pa!

Patrysiu-slicznotka jestes i mi tez bardziej sie podobasz w ciemnych wloskach:-) i dluuugich i takich krotszych wycieniowanych tez....jak np na foto z drzwiami i na tym gdzie jestes w spodnicy w szkocka krate z mezem;-)

Dziewczyny-trzymajcie dzis kciuki za Fasolke Zajaczka i za Zajaczka!!!!!!! prosze!!!!!!!!!!!!
 
Juz wam pisze z smsa:

Zajaczek pisze, ze jest w szpitalu, ze lekarz powiedzial po badaniu ze "raczej szans brak" bo bardzo krwawi:no::-:)-:)-(i ze to za wczesnie by stwierdzic ze to ciaza (jak k...za wczesnie, wiem, ze serduszko jeszcze nie bije, ale przeciez testy pozytywne byly i betka tez i nie bylo @....!!!!)
...I ze dopiero jutro (ja nie wiem czemu dopiero jutro????) beda robili zajaczkowi usg i badanie krwi i ma nadzieje, ze jutro wyjdzie do domu. Dotychczas nic nie zrobili.

Mam pozdrowic was wszystkie i Zajaczek dopytuje co z Makaronka???? ja sie rowniez pytam???? Daria-zostaw Makaroniarza na sekunde i pisz nam tu jaki wynik testu...potem go pomolestujesz dalej, ok?

....napisala wlasnie wiecej-Justynka, tzn, Zajaczek...bo zapytalam ja czy cos jej dali, kroplowke, zastrzyk ...cokolwiek...i odpowiedziala, ze jedynie herbate i nic wiecej....zaraz mnie (tj mnie kropeczke) tu jasna cholera wezmie jak siedze.....no jak tak mozna.....??? i dopiero teraz lozko dostala i to na korytarzu .....:angry::crazy::angry::crazy:
Pisze, ze lekarz sie bardzo sceptycznie odnosil do niej i ona juz tez traci nadzieje i zebysmy sie nie martwily...no jak sie mamy nie marwtic???? jak??????

Kropeczko ucałuj ją ode mnie!
Szlag mnie trafia jak to czytam. Herbate w szpitalu dostała?:wściekła/y:
Ona mówiła,że ten szpital jest do dupy i nie chciała tam jechać. Pewnie stresuje się tam bardzo i lepiej by było jakby w domu odpoczywała , skoro tam jej leków nie dali.
Cholera jak straci tą fasolkę to tylko przez głupotę lekarzy, bo skoro betka wyszła to znaczy,że fasolka jest!!!
 
Kochany Zajaczku

Bardzo, bardzo mi przykro ze przez to przechodzisz i ze lekarze sie nie wykazali nawet sympatia czy wiekszym wspolczuciem - tego czlowiek potrzebuje bardzo. Jestesmy z Toba myslami. Trzymaj sie kochanie


Lekarze to konowaly jakich malo. Wychlostac ich tylko jednego po drugim. Niech sie wysraja ta herbata
 
Juz wam pisze z smsa:

Zajaczek pisze, ze jest w szpitalu, ze lekarz powiedzial po badaniu ze "raczej szans brak" bo bardzo krwawi:no::-:)-:)-(i ze to za wczesnie by stwierdzic ze to ciaza (jak k...za wczesnie, wiem, ze serduszko jeszcze nie bije, ale przeciez testy pozytywne byly i betka tez i nie bylo @....!!!!)
...I ze dopiero jutro (ja nie wiem czemu dopiero jutro????) beda robili zajaczkowi usg i badanie krwi i ma nadzieje, ze jutro wyjdzie do domu. Dotychczas nic nie zrobili.

Mam pozdrowic was wszystkie i Zajaczek dopytuje co z Makaronka???? ja sie rowniez pytam???? Daria-zostaw Makaroniarza na sekunde i pisz nam tu jaki wynik testu...potem go pomolestujesz dalej, ok?

....napisala wlasnie wiecej-Justynka, tzn, Zajaczek...bo zapytalam ja czy cos jej dali, kroplowke, zastrzyk ...cokolwiek...i odpowiedziala, ze jedynie herbate i nic wiecej....zaraz mnie (tj mnie kropeczke) tu jasna cholera wezmie jak siedze.....no jak tak mozna.....??? i dopiero teraz lozko dostala i to na korytarzu .....:angry::crazy::angry::crazy:
Pisze, ze lekarz sie bardzo sceptycznie odnosil do niej i ona juz tez traci nadzieje i zebysmy sie nie martwily...no jak sie mamy nie marwtic???? jak??????
Ja sie popłakałam :-:)-:)-(
Boże co to za ludzie tam pracują :wściekła/y::angry:
Justynko jestem z Toba całym sercem
Herbate na krwawienie w ciąży-Jezu!!! :wściekła/y::angry:
 
hej dziewczyny;-)
na gofrach nie byłam, bo zjadłam przepyszna rybke z fryteczkami i juz mi sie gofr by nie zmiescil :tak: jestem straaasznie zmeczona tym dniem spedzonym z malzem :):-)

kropeczko do lekaraza nie doszlismy, ale jutro pojdziemy, narazie do oglnego zeby M porobil wszytskie ogolne badania a potem do gina....


przeczytalam wszystko co sie dzialo jak mnie nie bylo...... boshe jestem taka wsciekla , az mi sie plakac zachcialo!!!:wściekła/y::no::zawstydzona/y:
boshe trzymam kciuki za Justynke bardzo bardzo!!!!! moze jest jakas szansa.....:zawstydzona/y:
Wioletko napisz jej prosze ze sie o nia modle i jej fasolke:-(
nie wiem nawet co napisac naprawde , brak słów.........:-(
 
Lolitko ty jesteś ekspertem powiedz jak jest z tą różyczką??? Bo czytam w tym internecie , Kropeczka napisała że jest ok ...i że miałam już różyczkę ...moja mama też tak twierdzi???
oto wynik 27,4 IU/ml to jest ilościowa
 
Ja mam tylko nadzieję,że jutro od rana ktoś się nią zajmie. Może jakiś normalny lekarz będzie miał dyżur? Ale dla mnie to nie jest logiczne,że nic jej nie podali dziś żeby choć próbować uratowac fasolkę.
Mogliby dac jej jakieś leki na dziś, na teraz, a od jutra robić badania. Skoro już dziś nie mogą...
K....MAĆ! Za taką opiekę płacimy całe zycie!
 
reklama
Wróciłam z pracy, dostać sie do kompa ciężko bo męda na jajach ma wolne.

To co tu przeczytałam to po prostu zwaliło mnie z nóg. Nawet nie chce mi się nic pisać. Musimy czekać i mieć nadzieje że w końcu los się dla nas odmieni i skończy nas kopać po dupie. W końcu słonia w złotej karawce nie chcemy.

Mnie trochę boli podbrzusze, może nie boli tylko czuje takie jakieś dziwne napięcie, ale tyle sie dzieje że czlowiek traci nadzieje.

Buziaki dla was
 
Do góry