reklama
R
RiSiA
Gość
Mnie czeka pracowity przytulaśny tydzień więc dziewczyny trzymajcie kciuki za celny strzał![]()
Trzymamy trzymamy

oj jak ja bym tak chciała sie z M poprzytulac a nie mozemy :-(
kerna
http://www.lauraziobro.pl
kurcze no faktycznie!!ja mysle, ze w pon nie było owulki bo ja byłam na usg wtedy to pecherzyk jeszcze byl - a byłam o 20 na wizycie. Wiec stawiam na wtorek albo w dzien albo w nocy.
Takze jakie było moje zdziwienie jak test wyszedł na +
Cudem praktycznie, a tyle my tu wyliczamy i jak się okazyje natura rządzi się swoimi prawami i mądrzejsze nie będziemy;-)Kciuki zaciśnięte&&&&&:-)Mnie czeka pracowity przytulaśny tydzień więc dziewczyny trzymajcie kciuki za celny strzał![]()
G nie pozwala??Trzymamy trzymamy
oj jak ja bym tak chciała sie z M poprzytulac a nie mozemy :-(
Ostatnio edytowane przez moderatora:
R
RiSiA
Gość
G nie pozwala??
Niestety na razie nie mnie az nosi

na początku miałam troszku krwi w sluzie i powiedziała, zeby sie wstrzymac na razie bo mozna zaszkodzic fasolce, ale chce ją podpytac 11 stycznia moze juz da zielone swiatełko, ale z drugiej strony i tak nie wiem czy sie zdecyduje.kerna
http://www.lauraziobro.pl
no ja zanim dowiedziałąm się o ciąży to po przytulanku bardzo mocno krwawiłam. Myślałam, że w końcu@ zawita a po dwóch tyg okazuje się że fasolka!!!
No jakbym wiedziała wtedy to chyba zawału bym dostałą...zresztą całą ciąże mieliśmy praktycznie bez przytulanek bo ja się bałam
No jakbym wiedziała wtedy to chyba zawału bym dostałą...zresztą całą ciąże mieliśmy praktycznie bez przytulanek bo ja się bałam
R
RiSiA
Gość
No dokładnie troche strachu jest szczegolnie jak to nasze pierwsze malenstwo po 1,5 rocznym staraniu wiec chyba bede musiała hormonki na wodzy trzymac 

kerna
http://www.lauraziobro.pl
No strach jest....zawsze można poratować się sexem nie inwazyjnym

. Ale kto wie może jeszcze G stwierdzi, że z fasolką jest książkowo i zielone światełko będzie do porodu



. Ale kto wie może jeszcze G stwierdzi, że z fasolką jest książkowo i zielone światełko będzie do porodu

No strach jest....zawsze można poratować się sexem nie inwazyjnym. Ale kto wie może jeszcze G stwierdzi, że z fasolką jest książkowo i zielone światełko będzie do porodu
![]()
sex nie inwazyjny też jakieś rozwiązanie

najważniejsze żeby fasolka była w dobrej formie
Dzisiaj powiedziałam mojemu M żeby zbierał siły i mobilizował wojsko
Dziewczyny po ilu dniach od strzału czułyście że już jest fasolka ??
R
RiSiA
Gość
Mam jeszcze pytanie do Was dziewczyny jakimi farbami mozna farbowac w czasie ciąży?? Słyszałam , ze mają to byc farby bez amoniaku?? Znacie jakies?
Toska ja w sumie dziwnie sie zaczełam czuc 5 dni od owulki - zobacz na wykresie ten spadek to wtedy jakos dziwnie mi było
Toska ja w sumie dziwnie sie zaczełam czuc 5 dni od owulki - zobacz na wykresie ten spadek to wtedy jakos dziwnie mi było
reklama
Mam jeszcze pytanie do Was dziewczyny jakimi farbami mozna farbowac w czasie ciąży?? Słyszałam , ze mają to byc farby bez amoniaku?? Znacie jakies?
Toska ja w sumie dziwnie sie zaczełam czuc 5 dni od owulki - zobacz na wykresie ten spadek to wtedy jakos dziwnie mi było
Pajkaa - jeżeli chodzi o farby bez amoniaku (rozjaśniające)to przerobiłam wszystkie dostępne (ze względu na porfirie nie mogę stosować chemii) i niestety efekt nie był nigdy zadowalający ;/ postanowiłam zmienić kolor włosów na ciemniejszy niestety
Podziel się: