Smutno to mi było jeszcze doniedawna, a teraz to mam istny wku..rw, na tych co są w ciąży albo urodziły im się dzieci, tylko tutaj do naszego grona nie mam pretensji
Wiem ile każdą z was (które mają fasolki w brzuszkach) to kosztowało i, że czuła to samo co ja... Inni ludzie tego nie rozumieją, a nawet myślą sobie" Boże, a jak nigdy nie bedą mieć dzieci? I tak patrzą z politowaniem... i jeszcze Ci napierniczają o sowjej ciąży, chociaż wiedzą co człowieka spotkało... a szkoda słów. Zawsze marzyłam o psie, mój kochany został u rodziców, a może wezme ze schroniska psiaka i sprawie żeby był najaszczęśliwszy na świecie
Kocham psy i powiem wam, że człowieka mi jest nie szkoda, a każdego zwierzątka tak. W ogóle to nie przepadam za ludzmi. Zawistne istoty.
Czarni jak królik??? Jak on się wabił? Kłapouchy?
Czarni jak królik??? Jak on się wabił? Kłapouchy?