reklama
Sailor_Moon
Czekamy na Ciebie fasolko
Ja nie robiłam bety wtedy dopiero w szpitalu mi zrobili ale w moim przypadku i tak by nic z tego nie było. Progesteron do kitu był a nie brałam duphastonu. A swoją drogą robię się po nim płaczliwa 
Szkoda tylko,że nie było mi dane zobaczyć na usg chociażby pęcherzyka...

Szkoda tylko,że nie było mi dane zobaczyć na usg chociażby pęcherzyka...
Sailor dla mnie dhupaston to jakaś masakra jest. Ryczałam jak bóbr, miałam wręcz schizy, spać nie mogłam, deprecha totalna... Luteina to to samo niby i ten lekarz dawał mi lutke, wiec nie wiem po co dupka przepisują bo droższy chyba i wzbogacaja portfele firm farmaceutycznych :/
Sailor_Moon
Czekamy na Ciebie fasolko
Mam lutkę w domu 2 op została mi z ciąży...Nie chciałam jej zbytnio brać bo trochę mnie po niej muliło smak ma okropny. Kropeczko to myslisz,że w nast cyklu mogłabym ją brac zamiast tego dupka? w sumie jak już ją mam...
Nooo mój gin mówił, że to prawie to samo, tylko że lutka to naturalny progesteron, a dupek syntetyczny, ale ja bym zapytała gina... W sumie to powiedziałabym, ze sie zle czuje po dupku tyle, ja jak to mowilamm mojemu byłemu ginowi, to jeszcze się na mnie wydarł, że mam robić to co on mówi kretyn, a ciązy bliźniaczej nie zdiagnozował...
Sailor_Moon
Czekamy na Ciebie fasolko
Czemu tak ciężko o dobrego lekarza, który Cię zrozumie...ja jestem na etapie poszukiwań.
W
ważka
Gość
O matko ja się tak strasznie boję robić ten test...Ostatnio było identycznie, tempka ładna, a 36 d.c. dostałam skurczy...Miałam betę 55 i mój mąż zdążył już mamie powiedzieć. Straszne to było 

reklama
O matko ja się tak strasznie boję robić ten test...Ostatnio było identycznie, tempka ładna, a 36 d.c. dostałam skurczy...Miałam betę 55 i mój mąż zdążył już mamie powiedzieć. Straszne to było![]()
No właśnie ja się tego boje najbardziej... wie moha najbliższa rodzina, brzuszek mnie troche dzisiaj boli
Podobne tematy
- Zamknięty
- Przyklejony
- Odpowiedzi
- 2
- Wyświetleń
- 4 tys
Podziel się: