Staranka od stycznia 2012.

[agnieszka116]

Mój sąsiad w zimę trzyma króliki w piwnicy i pies kiedyś je wyniuchał i teraz co idziemy do piwnicy to pierwsze pod jego drzwi leci królików szukać ale on jest taki ciamajda trochę-ze wszystkimi psami to by się bawił tylko, nawet kota się potrafi przestraszyć może przez to jedno jajo ma mniej hormonów bo za sukami też mało lata albo jest jeszcze za młody chociaż już 2 lata skończył
Agnieszka116 z czym pierożki robiłaś?
Zonqa współczucia...ja też to niedawno przerabiałam najpierw ja miałam bakteryjne zapalenie spojówek, później mąż przejął a na końcu mała :/ na szczęście my z niuńką mamy wrodzoną odporność i odbyło się w miarę łagodnie ale mężowy to miał nieciekawie..
Mynia jak kicia zniosła przeprowadzkę?

jedne z twarogiem a drugie z wiśniami
uwielbiam na słodko

 

[Asita]

kochane to ja powoli uciekam, odezwę się wieczorkiem :-)

 

[zonqa]

wiecie co u niego pierw oczy były zawalone ropą a później pojawiła się woda z nosa

oj zjadłabym naleśniki z jagodami

 

[line-6]

Hej Dziewczyny powiedzcie mi kiedy mozna robic test ciazowy-bo jakos caly czas mnie ciagnie podbrzusze, jakos tak dziwnie, mdli mnie ale caly czas a przeciez w ciazy to tylko rano Sama nie wiem co myslec ???

Mam napad sprzatania-poukladane wszystko a u syna w pokoiku znowy z melkemi jezdzilam-ustawienie zmienione, Kolezanka mowial ze ma takie napady na @ ale ja mam nadzieje ze podswiadomie szykuje miejsce na nowego domownika

 

[agnieszka116]

tak za 2 dni może wyjść ale nie musi
ale patrząc na Twój wykres to test to będzie tylko formalność

 

[line-6]

tak za 2 dni może wyjść ale nie musi
ale patrząc na Twój wykres to test to będzie tylko formalność

Czyli rozumiem ze najlepiej poczedac do 11 lipca czyli planowanej @.
Bo tak sobie pomyslalam ze fajny bym miala prezent oczywiscie dla nas ale i dla tesciowej bo 26 ma imieniny hehe

 

[agnieszka116]

tak najlepiej poczekać do terminu @ ale jak mój wykres wygadał by ja Twój to nie wiem czy bym wytrzymała
trzymam kciuki za pozytywny teścior &&&&&

 

[sihaya]

Frutty ogromne gratulacje!!!
pierwszą sierpniową fasolkę mamy to czas dziewczyny na kolejne!!

Bzibzioku będziemy tęsknić tak się tu pusto bez Ciebie zrobi...
ale jeśli ma Wam to pomóc to sprawa jest prosta Życzę Ci żeby wszystko się poukładało i żebyś wróciła szybko do nas - choćby po to żeby pochwalić się fasolką - teraz pewnie łatwiej pójdzie duuużo miłości i radości życzę

Grzaneczko ściskam mocno, powodzenia na badaniach i po powrocie daj znać - że wszystko w jak najlepszym porządku oczywiście!

Myniu witaj i jak kartony?

Line trzymam kciuki za teścik 11ego

u mnie sytuacja na froncie następująca: http://enpr.pl/2935

 

[line-6]

Tylko zastanawiaja mnie moje wypryski-typowe dla okresu przed @??

Kurcze jak bylam w ciazy w synkiem to sie nawet nie zastanawialam czy to juz czy cos mi jest czy nie. Po tym jak mi sie @ spoznila zrobilam tesci i wyszedl Potem poszlam do ginki i stary wariat powiedzial ze poniewaz mam troche ciała (wiem ze chuda nie jestem) to musze przyjsc za tydzien albo 2 to wtedy bedzie mial pewnosc. Wiec poszlam do innego i tez widzial od razu pecherzyk i stwierdzil ze to 5 tc. echhh piekne to byly dni

 

[Mynia_82]

Dziewczyny, ja jestem przeprowadzona ale żyję na kartonach. Największą radochę ma Fisiek W sumie nie dziwię się bo moje mieszkanie póki co wygląda jak plac zabaw dla kota Kartony, torby... piramidy pod sufit... dziś oddaję klucze od starego mieszkania właścicielce i jestem przygotowana na to, że to nie będzie zbyt miłe...
Denerwuję się w sumie...
Przeprowadzałam się w sobotę i niedzielę... a nie wiem jaka u Was była wtedy pogoda ale u mnie była sauna... skwar... żar... nie wiem jak jeszcze to nazwać. W poniedziałek, leżałam cały dzień z zawrotami głowy, wymiotowałam i byłam blada jak ściana.
Cudownie jest mieszkać w małym podwarszawskim miasteczku Zakochałam się

Sihaya... co Ty piszesz o Bzibzioku naszym? Co się stało?
Która w ciąży?


Aha i jeszcze miałam napisać o mojej @... otóż nie ma jej a ja w ferworze pracy przestałam mierzyć tempkę. Wkur... mnie już ta moja temperatura, może się samo unormuje jak stres przeprowadzkowy odejdzie... mam nadzieję, w każdym razie pogniewałam się na termometr i w wolnej chwili kupuję castagnus...
ale co tam... najważniejsze, że wieczorem wracam do własnego domku prasować zasłonki