My już wróciliśmy do domku
Jutro jeszcze obiad u teściów i po świętach...
Brzuchy już pełne, Aniołek obfity, nastroje świąteczno-radosne - już teraz uważam święta za udane
A u Was kochane jak??
Mgiełko jak się czujesz?
Bzibzioczku - mam nową książkę kuchni włoskiej
więc sylweser szykuje się we włoskiej odsłonie
Myniu Fisiek ma już frak?? bo moja kicia w piątek ściąga pooperacyjny kubraczek i szykuje się na sylwestrowe balety
Czarni za to już na prostej na salę porodową zamiast balową
Ściskam ciężaróweczko i czekam(y) na dobre nowiny
Lusia głowa do góry. Mąż zrobi ponowne badania, podleczy się.. Ty pewnie też skoro tak rozregulowane cykle masz i będzie dobrze.
Musimy kochane wejść z optymizmem i nowymi siłami w nowy rok! takie nasze forumowe postanowienie noworoczne powinno być
Brzuchy już pełne, Aniołek obfity, nastroje świąteczno-radosne - już teraz uważam święta za udane
A u Was kochane jak??
Mgiełko jak się czujesz?
Bzibzioczku - mam nową książkę kuchni włoskiej
Myniu Fisiek ma już frak?? bo moja kicia w piątek ściąga pooperacyjny kubraczek i szykuje się na sylwestrowe balety
Czarni za to już na prostej na salę porodową zamiast balową
Lusia głowa do góry. Mąż zrobi ponowne badania, podleczy się.. Ty pewnie też skoro tak rozregulowane cykle masz i będzie dobrze.
Musimy kochane wejść z optymizmem i nowymi siłami w nowy rok! takie nasze forumowe postanowienie noworoczne powinno być