reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Staranka od stycznia 2012.

a mój ma swoje samochodowe forum więc jakoś dajemy radę i mnie rozumie:) choć ostatnio to chyba ja więcej przesiaduję na BB niż on na swoim;)

Dlatego ja wolę z pracy i tak siedzę przed komputerem cały czas, a między klientami mam przerwy:)
A Ty Sihaya też w pracy??Czym się zajmujesz?
 
reklama
ja mam o tyle dobrze jeszcze, że mąż ma swój komp a ja swój:D

Bzibziok ja nie w pracy:( jestem rehabilitantką ale obecnie na etapie szukania pracy a właściwie załatwiania stażu na pediatrii... generalnie szkoda gadać...
bez kilkuletniego doświadczenia nie chcą zatrudniać, bez dodatkowych kursów też nie... więc robię kursy, pakuję kasę.. no ale doświadczenia sobie nie wyczaruję:/ i już po ścianach w domu chodzę!!
dobrze, że mam taki jeden kurs zrobiony dzięki któremu mogę coś sobie dorobić - ale zleceń, chętnych też nie ma zbyt wiele niestety... mam nadzieję, że wkrótce to się odmieni...
 
hmmm... właśnie zrobiłam testa owul.. i wyszły dwie wielkie krechy:| chyba potem zrobię drugi raz bo aż mi się wierzyć nie chce, że coś się pokazało gdzie innych objawów na razie brak...no poza tymi jajnikami brak... zgłupiałam:|
 
My też niby mamy dwa komputery, a w zasadzie to nawet 3 bo ja korzystam z kompa służbowego a mam jeszcze prywatny, ale jemu nie chodzi o brak komputera, tylko o brak mojego zainteresowania jego osobą, hehehe:)

Widzisz, mojemu G by się rehabilitacja przydała, chodził w B-B pod Dębowcem na rehabilitacje, ale straszny leń z niego i w domu ćwiczyć nie chce, a jak w góry idziemy to kolano mu posłuszeństwa odmawia.
A ja bym sobie chciała trochę posiedzieć w domu bo od ostatnich 7-8 lat właściwie pracuję bez przerwy, bo nawet jak pracę zmieniałam to bardzo płynnie z góra tygodniową przerwą. Ale takie są realia, że nie stać człowieka w dzisiejszych czasach na to, żeby sobie zrobić np. miesięczną przerwę przy zmianie pracy, bo to zawsze jedna wypłata w plecy.
 
no niestety, realia są niewesołe...
ja to bym już chciała poczuć takie zmęczenie pracą, znużenie, żeby zacząć myśleć -ja chce urlop!
a póki co krzyczę całą sobą ja chcę pracę!:D ...życie:]

widzisz, gdybym mieszkała bliżej to bym wpadła na sąsiedzka konsultację:D choć z leniami w rehab jest ciężko;) hihi.. bo jak nie chcą ćwiczyć to na siłę nic się nie zdziała... ale szkoda żeby Twój G zaniedbał te ćwiczenia zwłaszcza jeśli chodzi tu o kolano; kurcze no, o kolano chodzi, nie martwi go to?
 
Cześć Dziewczynki :-)

A mnie troszkę głowa pobolewa... Hihi tak to jest jak się towarzystwo zbiera w moim mieszkaniu :tak:


Sihaya, to może faktycznie zrób jeszcze jeden test owu.?

My z moim A też mamy dwa lapki, ale mimo wszystko on się też trochę denerwuje jak za dużo siedzę na forum i zawsze z cynicznym uśmieszkiem na twarzy mówi do mnie "A Ty znowu na forum...ehh" Koniecznie musi sobie westchnąć :-D


Czeeeeeeeeeeeść Basia ;-)
 
widzisz, gdybym mieszkała bliżej to bym wpadła na sąsiedzka konsultację:D choć z leniami w rehab jest ciężko;) hihi.. bo jak nie chcą ćwiczyć to na siłę nic się nie zdziała... ale szkoda żeby Twój G zaniedbał te ćwiczenia zwłaszcza jeśli chodzi tu o kolano; kurcze no, o kolano chodzi, nie martwi go to?

Właśnie w tym rzecz, że jak gdzieś chodził to ćwiczyć, ale w domu go zmusić nie mogę...chociaż kupił nawet sobie piłkę do ćwiczeń i już myślałam, że coś z tego będzie, tydzień poćwiczył a potem przestał.
Jakby na stałe chodził to pewnie by ćwiczył, ale szkoda mu pieniędzy, bo godzina rehab. kosztuje 80 zł
 
Sihaya, to może faktycznie zrób jeszcze jeden test owu.?

My z moim A też mamy dwa lapki, ale mimo wszystko on się też trochę denerwuje jak za dużo siedzę na forum i zawsze z cynicznym uśmieszkiem na twarzy mówi do mnie "A Ty znowu na forum...ehh" Koniecznie musi sobie westchnąć :-D

a mój się śmieje teraz ciągle, że "iwonka na forum hehe a kiedyś to się ze mnie śmiałaś i fochowałaś, że za dużo siedzę" i chyba specjalnie teraz nie siedzi tyle na swoim, żebym to ja teraz była ta "maniaczka forumowa";)


test zrobię, tylko niech mi się siku jeszcze uzbiera;)
 
reklama
Do góry