reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Staranka od stycznia 2012.

czytam czytam i wychodzi na to że próby powinno się zacząć 24 godziny od testu pozytywnego ale to są opinie różne a wy macie jakieś doświadczenie? kiedy trzeba zaczac jak wychodzi pozytywny test owulacyjny dodam że wczoraj wieczorem był negatyw
 
reklama
Mgiełka za dużo chyba się denerwujesz tym wszystkim...
na pewno nerwy w niczym nie pomogą a mogą zaszkodzić, ja dzisiaj w pracy i jutro również, czytam was tak że na bierząco jestem co u was słuchać, ciekawi mnie Aguś jak tam betka?
u mnie chyba wiesiołek zadziałał ale w drugą stronę cera mi się poprawiła rewelacja normalnie to pełno i mokro a teraz to ze śluzem ja nie wiem wogóle gdzie on sie podziewa tylko 3 dni... nie wiem więc nic już... , wczoraj skok tempki a dzisiaj spadek... hmmmm ciekawe czy wogóle owulke miałam ....
bo nie wiem prawde powiedziawszy...

 
"Testy owulacyjne nie są potwierdzeniem, że owulacja miała miejsce. Potwierdzają one jedynie, że wzrósł poziom hormonu LH i w związku z tym można przypuszczać, że (w zależności od testu) w ciągu najbliższych 24-48h owulacja nastąpi. Bardzo rzadko zdarza się jednak, że mimo pozytywnego wyniku testu owulacyjnego do owulacji nie dochodzi."

https://sites.google.com/site/staraniattc/home/testy-owulacyjne
 
cześc dziewczyny!
chciałam zapytac, czy mogę do was dołączyc jako staraczka(choc nie od stycznia a od marca)? nie mam z kim za bardzo pogadac, ani u kogo szukac wsparcia... mąż jak każdy maż.... nigdy nie zrozumie tego co czuje kobieta:-(
tak mi smutno dziewczyny...!!! wiem, że to dopiero początek, ale nie spodziewałam się tego smutku. a tu wokolo same dzieci, albo się rodzą, albo właśnie w brzuszku zamieszkaly. podziwiam te, które miesiącami, a czasami latami się staraja. nie wiem czy wytrzymałabym to psychicznie...
sorki, że tak się rozpisalam:szok: życzę powodzenia nam wszystkim w staraniu się o upragnionego maluszka:tak:
 
Mgiełka ja myślę, że nie ma co tak sztywno trzymać się od tej do tej godziny po teście... tym bardziej, że test może się mylić przecież... poza tym jak się poprzytulasz przed owulką to tylko lepiej nawet...
testy to jedno.. ale do tego jeszcze reszta objawów musi się zgadzać...
i trochę spokojniej podchodź do tego, bo te nerwy tylko utrudnią wszystko a mamy przecież pomagać naszym fasolkom:)

dmikcw witaj! i nie masz za co przepraszać, każda z nas tu się rozpisuje w miarę potrzeby:) i na dobry początek dobra rada - nie smuć się tylko ciesz staraniami!! bo fasolka do smutaśnej mamy nie będzie chciała przyjść:) więc uśmiech prosimy i powodzenia:)
 
Ostatnia edycja:
hehe dzięki Mynia:) a ze skarpetkami to jeszcze w czasach studiów wypraktykowałam, że jak się wchodzi na materac z kolorowymi to dzieciaki od razu inaczej reagują:)
 
Anke24
Przepraszam zapomniałam sie.... :(
trza sie na gadu spyknąć i Ci podpowiem troche co ?? :)
Ja sie teraz biore ostro za cykanie mam troche pracy nawet :p
21 zjazd ortopedyczny super bo bedzie kaska przed żlubem :)

domikcw

Witaj oj a co do tego że mąż jak każdy inny totroche sie nie zgodzę...
Witaj :) mamy nadzieje że poczujesz się tutaj z nami dobrze :) Pisz pytaj i wyżalaj się jak jest Ci ciężko nasza tutaj społeczność staraczek wpiera się ile może :)
 
reklama
Hej dziewczynki. Nie wytrzymałam i zrobiłam dziś rano test...negatyw oczywiście:-(No ale zobaczylam u siebie ostatnio prawidłowość ze na przemian mam cykl 25 i 27 dni więc teraz by przypadało 27 więc termin @ 21 kwietnia. Jest jeszcze nadzieja choc jakoś wydaje mi się ze nic z tego nie będzie...Już niegy nie robie testów przed terminem:no:szkoda kasy. Brzuch mnie trochę pobolewa ale jak byłam w ciąży to czułam się dokładnie jak na @ więc trudno powiedzieć.
 
Do góry