reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczeń 2009

Ela daga super historiki, muszez poczytać je meżusiowi. padnie ze smiechu:)
Podziwiam dziewczny które obrażona na sowich facetów potrafia postawić na swoje, nie odzwaja sie. ja góra 15 min wytrzymama.potem zalana łazami ide porazmawiać z meżusiem.
 
reklama
Po seksie. Ona:
- Kochanie, weźmiemy ślub?
- Zdzwonimy się.


- Poproszę 50 prezerwatyw.
- Mam tylko 48.
- Dobra niech będą, ale muszę pani powiedzieć, że spieprzyła mi pani cały wieczór!


Ojciec z synem w sklepie. Syn zobaczył kondomy i pyta się co tojest.
- To są kondomy i używa się ich dla ochrony podczas seksu.
Syn podnosi jedno opakowanie i pyta:
- Czemu w środku są trzy?
- To dla chłopców z liceum. Jeden na piątek, jeden na sobotę,jeden na niedzielę.
Syn podnosi paczkę z 6 kondomami i pyta:
- Dlaczego tu jest sześć?
- To jest dla studentów - dwa na piątek, dwa na sobotę i dwa na niedzielę.
Syn spostrzega paczkę z 12 kondomami i zadaje to samo pytanie.
Ojciec na to:
- Synu, te są dla żonatych. Jeden na styczeń, drugi na luty, trzeci na marzec...


Facet wszedł do kibelka u siebie w domu, wziął telefon komórkowy i dzwoni na domowy swój, odbiera żona:
- Moja droga, kocham cię! - i się rozłączył, szybko wychodzi z klopa i do małżonki:
- Kochanie kto dzwonił?
- Eeee... przyjaciółka... mmm... chciała o coś zapytać...


Młode małżenstwo u ginekologa dowiaduje się, że będą mieli dziecko.
Mąż pyta:
- Panie doktorze, a jak z "tymi" sprawami w czasie ciąży - można czy nie?
- W pierwszym trymestrze można bez obaw, normalnie po bożemu, w drugim trymestrze proponuje na pieska - od tyłu, bo bezpiecznie dla przyszłej mamusi, a w trzecim trymestrze to tylko i wyłącznie na wilka.
- A jak to jest na wilka?
- Leżysz pan koło nory i wyjesz!


Kiedy pięcioletnia córeczka zaczęła wypytywać mamę o to skąd się wzięła na świecie, ta delikatnie jej opowiedziała.
- A więc nasionko tatusia zapładnia jajeczko u mamy i mama nosi dziecko w
w brzuszku?
- Właśnie tak to jest, kochanie. - odpowiada mama.
- Ale jak nasionko dostaje się tam? - pyta córeczka - Czy mamusia je połyka?
- Tylko wtedy gdy chcę nową sukienkę...


W barze podchodzi facet do kobiety i próbuje nawiązać rozmowę.
- Pan pod niewłaściwym adresem, ja jestem lesbijką.
- A co to znaczy?
- Widzisz przy barze tę blondynkę? Chciałabym z nią spędzić noc.
- Kurde, to ja też jestem lesbijką!



Przychodzi facet do pracy pobity, podrapany itd. Kumpel go pyta:
- Kto ci to zrobił?
- Żona.
- Żona? Za co!?
- Powiedziałem do niej "ty".
- I za to cię pobiła? A jak dokładnie powiedziałeś ?
- Ona mówi do mnie "już się nie kochaliśmy ze dwa lata". A ja do niej: chyba ty...


W kinie dziewczyna zwraca się do swojej koleżanki siedzącej obok:
- Słuchaj, ten facet obok mnie onanizuje się.
- Cos ty! No to powiedz mu, żeby natychmiast przestał!
- Nie mogę.
- Dlaczego?!
- Bo on używa mojej ręki.



Nauczycielka pyta dzieci:
- Jaki jest największy przedmiot, który można wziąć do buzi?
Dzieci mówią: gruszka, banan, pączek... Gdy przyszła kolej na Jasia, ten mówi:
- Lampa!
- Jak to, Jasiu? Chyba coś ci się pomyliło?
- Nie, proszę pani. Jak wieczorem mama idzie spać, to mówi do taty: zgaś lampę to wezmę do buzi.


- Dziadku, dziadku, a kiedy pierwszy raz się kochałeś?
- Na wojnie, wnusiu...
- A z kim?
- Jak to z kim? Na wojnie się nie wybiera...



Tata odprowadza córkę do przedszkola. Idąc mijają dwa kopulujące psy.
Córka pyta:
- Tato, co te pieski robią?
Ojciec nie wie co odpowiedzieć dziecku, więc wymyśla na poczekaniu:
- Ten piesek na górze zwichnął sobie łapkę i ten drugi pomaga mu dojść do domku.
- Wiesz tato, to zupełnie jak w życiu. Ty komuś pomagasz, a ten ktoś pierdoli cię prosto w dupę!



Czytajcie najnowszy numer "Cosmopolitan", a w nim:
- jak poprawić humor szefowi
- jak dumnie kroczyć ścieżką awansu
- jak być najlepszą pracownicą, niewiele robiąc oraz pozostałe sekrety oralnego seksu.



Dwie gospodynie stoją przy pralce:
- Jadźka, ale tak między nami... Anal już próbowałaś?
- Nieee, zadowolona jestem z Dosi...
 
- Kochanie, co sądzisz o seksie analnym?
- Jak dla mnie ok.
- A już się bałem, że będziesz miała coś przeciwko...
- A co ja się będę wtrącać, jak spędzasz czas z kolegami?



- Tu seks telefon, spełnię twoje najskrytsze pragnienia!
- Genia to ja! Kup chleb do domu...



- Wczoraj spotkałam maniaka.
- Seksualnego?
- BARDZO!!!


- Dlaczego króliki nie robią hałasu w czasie seksu?
- Bo mają puchate jajka.



Dobry sąsiad zawsze pożyczy, a sąsiadka da.



Noc poślubna. Młodzi leżą w łóżku i palą papierosy po skończonym akcie.
- Czy miałaś przede mną jakiegoś faceta?
- Ależ co ty, kochanie, żadnego.
- A ja miałem.



Dziennik anorektyczki. Śniadanie: 12 kalorii. Obiad: 25 kalorii.
Kolacja: szklanka wody.
Spotkanie z Zenkiem: ach, co za szaleństwo - 120 kalorii!



- Koleżanka pije?
- Nie.
- Dlaczego?
- Mam problemy z nogami.
- Uginają się?
- Nie, rozkładają.



Sekretarka odbiera telefon.
- Dyrektor jest?
- Właśnie wychodzi, oooh.. wchodzi... oooh... wychodzi... wchodzi...



Lekarz wypisując chorego po operacji:
- Nie palić, nie pić, co najmniej 9 godzin snu dziennie.
- A co z sexem?
- Tylko z żoną! Wszelkie podniety mogą Pana zabić!



Po kilkunastu latach małżonek patrząc na żon:
- Tyłeczek masz nadal zgrabny, cycusie też niczego sobie... Eh, żebyś ty chociaż troszkę obca była...



- Słyszałem, że masz nową dziewczynę?
- No.
- A fajna chociaż w łóżku?
- W sumie to nie wiem. Jedni mówią, że fajna inni, że niefajna.



Mężczyzna ogląda się nago w lustrze, nagle jego członek zaczyna się podnosić.
- Spokojnie, spokojnie, to tylko ja!



Na poboczu drogi kobieta w mini wypina pupę wymieniając koło w samochodzie.
Zatrzymuje się policjant i zwraca jej uwagę:
- Rozumiem sytuację, ale stoi pani niebezpiecznie wyeksponowana na poboczu
i rozprasza pani innych kierowców, a ja nawet nie widzę trójkąta.
- Bo ja, panie władzo, mam wydepilowany.



- Dlaczego warto kochać się z zezowatą kobietą na łonie natury?
- Bo przynajmniej ubrania przypilnuje.



Je babka z dziadkiem obiad i w pewnej chwili dziadek ryp babkę w łeb.
Babka na to:
- Stary, za co?!
- A bo jak se przypomnę, żeś ty cnoty nie miała!



Chłopak mówi do kolegów:
- Byłem u dziewczyny.
- I co, i co???
- Waliłem całą noc!
- Łooo!!!!!!
- ...i nikt nie otworzył...



Synek mówi do tatusia:
- Całowałem się z dziewczyną!
- I co mówila?
- Nie słyszałem bo uszy mi zatkała udami.



- Czy jest pan żonaty? - pyta krawiec klienta.
- Tak.
- W takim razie mogę panu zaproponować jedną tajną kieszeń w marynarce.



Czym różni się blondynka od dubeltówki?
Niczym, bo obydwie zgina się w pół i pakuje od tyłu.



Noc poślubna:
- Kochanie, dużo było ich przede mną?
Mija godzina, ona milczy.
- Kochanie, gniewasz się na mnie?
- Cicho, liczę...



Kłótnia w łóżku:
- To ty pierwsza zaczęłaś!
- Tak, bo ty pierwszy skończyłeś!



- I jaki był?
- To było najwspanialsze 20 sekund w moim życiu!



- Tato, czym różni się mężczyzna od kobiety?
- Synku, u mnie, mężczyzny, rozmiar nogi to 45, u mamy 36. Tak więc między nogami różnica.



Spotykają się dwaj kumple po wakacjach.
- Opowiadaj jak było na plaży nudystów!
- Powiem ci jedno - od początku twardo się trzymałem.



- Mamusiu, czy wszystkie bajeczki zaczynają się od: "Był sobie raz..."?
- Nie, moje dziecko. Są i takie, które zaczynają się: "Miałem ważną konferencję i nie mogłem wrócić do domu na kolację."



Wchodzi młody junak do żeńskiego akademika:
- A ty do kogo młody człowieku? - pyta portierka.
- A kogo by mi pani poleciła?
 
Madzia dobre uśmiałam się do łez

U nas w domu zaczęli grzać ale super od razu cieplej się zrobi.
Ja wczoraj miałam straszną ochotę na małe co nieco ale mężuś mi usnął :baffled:dzisiaj mu nie podaruje hi hi
 
Kawały super, uśmiałam się do łez. A mnie dzis od rana strasznie bolała głowa, więc postanowiłam połknąć tabletkę, która niestety spowodowała wymioty. To było okropne. Więc ubrałam synusia i postanowiłam wyjść na świerze powietrze i obojgu nam to dobrze zrobiło, bo mnie przestała boleć głowa, a synuś usnął o 12.30 na dworze i śpi do teraz w cieplutkim domku.

BLANKA
426803fdc8.png


Mój łobuziak Kacperek:
 

Załączniki

  • DSC02685.JPG
    DSC02685.JPG
    60 KB · Wyświetleń: 22
Dziewczyny jestescie ostatnio monotematyczne ;-) :-D Dobre te kawaly. Ja mam na razie spokoj, bo jestem u rodzicow w domu i tutaj z sexu nici- mam wytlumaczenie.Odpoczne sobie :-D
 
Widzisz Celinka jakie schizy mamy :-) Tobie to dobrze bo takich problemów nie masz ;-)
A może nowy wątek powinnyśmy założyć? :tak: na takie tematy :-D
Ja też dziś spróbuję hihihi
 
Widzisz Celinka jakie schizy mamy :-) Tobie to dobrze bo takich problemów nie masz ;-)
A może nowy wątek powinnyśmy założyć? :tak: na takie tematy :-D
Ja też dziś spróbuję hihihi
To raczej powinien byc temat w watku zamknietym ;-)


Mi od kilku dni sni sie ten sam sen.....mam juz dziecko-niemowlaka i jest ono glodne, a ja nie mam go czym nakarmic, bo nie mam mleka w piersiach. Strasznie mnie ten sen wykancza. Caly czas wiem,ze moje dziecko jest glodne :-(
 
reklama
Do góry