reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczeń 2009

Dziewczyny dużo zdrówka dla Was. Pijcie ciepłe mleczko z miodem do tego czosnek i będzie po chorobie. A jak to nie pomaga to do lekarza lepiej żeby Was obejrzał.

U nas tak zimno że siedzimy w domu nie cierpię takiej pogody. Nawet na ławce nie usiądę bo zamarznę a cały czas stać to potem kręgosłup nawala.

mamjakty trzymam kciuki za pisanie.

Monia główka do góry. Oby te kłopoty szybko się rozwiązały. Przytulam mocno.

justyna z wrzesni a może żołądek masz uciśnięty przez narządy i stąd dyskomfort.
 
reklama
dzięki dziewczynki za wsparcie :-) aż lepiej mi sie pisze :-D w zasadzie został mi jeden rozdział, do którego mam dane i muszę je jakoś poskładać, więc powinnam się wyrobić do czwartku - ja jak dobiję do 80 stron to będę z siebie dumna ;-)
najlepsze jest to, że część danych mam na dyskietce - a ja jestem tak inteligentna, że nie zgrałam sobie tego wcześniej ze stacjonarnego kompa na laptopa (w krakowie na laptopie pracuję, bo stacjonarny wysiadł) i jutro muszę do kumpeli specjalnie jechać z dyskietką żeby se dane zgrać :wściekła/y:

a do tego mnie też chyba coś zaczyna brać, bo ciągle mam wrażenie, że policzki mi się palą a dłonie mam zimne jak lód :-(
Uważaj na swoja pracę, zapisuj ja jak najcześciej w róznych miejscach. To badzo ważne zeby mieć zapasowe kopie bo czesto sie zdaża ze kajiś głupi ruch i praca skasowana.Miłego pisania:)
 
:-):-):-):-):-):-):-):-) cześć dziewczyny!!! dzisiaj jest piękny dzień :-):-):-)! wreszcie uwiodłam mojego mężczyznę :-):-):-):-)!!! od razu mam lepszy humor :-):-):-)!!! Tego mi było potrzeba :-):-):-):-)!!! Doznania są teraz wspaniałe :-):-):-) mmmmmm ..... trzy tygodnie postu było - to straszne ;-)
 
Kasia_c22 super!!!
Ja mam zakaz prawie od początku ciąży, koszmar jakiś... najpierw przez bóle brzucha, teraz bo łożysko za nisko. Seks śni mi sie już po nocach. Oczywiście radzimy sobie na rózne sposoby, ale to nie to samo :(
Mąz też ma erotyczne sny, nieżle co?

Zazdroszczę wszystkim aktywnym seksualnie. Buziaki
 
Praca mgr... brr, ja moja pisałam pomiedzy 2 slubami, robiac kurs w weekendy i do tego jeszcze dorabiając. A że miałam indywidualny przypadek w temacie to nie ma zmiłuj, musiałam znaleź na to jeszcze czas :-p. W rezultacie broniłam się jakoś w lipcu i dopiero po obronie szukałam kiecki, miałam miesiąc :-p. I taka mysl na zakończenie - nigdy więcej :-p. A na 2 miesiące przed oddaniem zmieniło mi sie "troche" w koncepsji.
Ale da się, tylko pamietaj o robieniu kopi tego co piszesz :-).
 
Mamjakty - trzymam kciuki żebyś od czwartku mogła posiedzieć bez obciążeń psychicznych :)
Napewno się uda.
A ja swojego w końcu też spróbowałam uwieść po 3 miesiącach przerwy :szok: już sny erotyczne miałam, ale niestety prawie na finiszu nagle poczuliśmy straszny smród w nozdrzach - nie do wytrzymania :no: nasz pies zwrócony zadkiem prosto w naszą stronę puścił przez sen cichacza :baffled::baffled::baffled: to było coś bez nazwy.....
hmmmm i skończyło się - mężuś wyskoczył jak oparzony aby otworzyć okno, mnie zrobiło się niedobrze i cały zapał i chęć mineła jak ręka odjął.
Teraz czekam na lepszy moment :rofl2: mam nadzieję że nastąpi to trochę wcześniej niż za 3 m-ce
 
Kasia_c22 :-D naprawdę masakra z tymi pierdziochami na szczęście już te bąki powoli jej przechodzą i kto wie może dziś się do mnie szczęście uśmiechnie i jutro będę się podobnie czuła jak Ty :tak::tak::tak::cool2::cool2::cool2: tyryryryry
 
Jaaaaaaaaaaa.... ja już chyba z tydzień poszczę..jak dla mnie to długo:sorry2::-pdo tatuśka nadal się nie odzywam, więc mogę sobie pomarzyć o upojnej nocy:-(Ale za to dziadek wyszedł ze szpitala i jest już w miare ok ze zdrówkiem u niego!!:-):laugh2::happy:
tt2004553fltt.gif

dev010prs__.png
 
reklama
Wstrętnamałpo - ciesze sie ogromnie że dziadziuś już w domu, będzie teraz musiał dbać o siebie, żeby miał siłę wnusię wychowywać :tak:
A kiedy masz zamiar odezwać się do tatusia?? ;-)
 
Do góry