Styczeń 2009

[Olka1988]

Madzia - cieszę się że jest ktoś z moich okolic :-) i dzieci mamy w tym samym wieku.

Izkab - witam :-) szkoda że dopiero teraz zajrzałam na ten wątek. Dziś przy tym moim nastroju, postanowiłam poszperać sobie na bb... no i znalazłam ten temacik

 

[daga23]

Olka witaj!!!

izkab ja też na krótko ścięta (obcięta) jestem, zero problemów z uczesaniem i pielęgnacją.

 

[izkab]

Daga - masz rację, tylko warunek jest jeden - włosy muszą być dobrze ścięte ;-)miałam fajną fryzjerkę, ale niestety się wyniosła (100km ode mnie) :-(no i teraz musze kogoś sobie znaleźć, mam nadzieję, że dobrze trafię ;-)

 

[Madzia_33]

Iza jako biolog jedyny mam wszystkie klasy w szkole a sprawdzam na okienkach albo jak młody spi ale idzie mi to ekspresowo bo u nas tępota do entej potęgi takze puste kartki często

 

[izkab]

Madzia - o matko to masz pewnie z dziesięć klas albo więcej - chyba bym nie ogarnęła ;-) a co do pustych kartek - u nas podobnie :-( chociaż mam nadzieję, że w ciągu tych dwóch lat coś się zmieniło, bo matma na maturze jest obowiązkow... może się wzięli do roboty
u nas od wczoraj pada deszcz koniec świata z tą pogodą miłego dnia dziewczynki kochane ;-)

 

[anik567]

dziewczyny jak wy ubieracie swoje pociechy na spacer?
kurcvze u nas dziś było tak ciepło i bez wiatru że nie wiedziałam kompletnie jak ubrac małą, biorąc pod uwagę fakt że poszłyśmy na spacer dopiero o 16 i ona cały czas w wózku siedziała a niczym jej nie przykrywam dodatkowo.

Czy wy ubieracie maluchy jeszcze w kombunezony zimowe? co zakładacie pod spód? i co z czapkami tez zimowe? czy juz lżejsze?
kurde za duzo tych pytań hihihi :-)

 

[Kupinosia]

Olka- Witam pokrewną duszę. Ja też jestem kurą domową albo Panią domu ( tak ładniej to brzmi ) i kocham to
anik- u nas jeszcze wcale nie tak ciepło, w dzień bywa około 5 stopni a że Olka spacery przesypia jak noworodek to ubieram ją po zimowemu ale trochę lżej czyli zamiast kombinezonu i ciepłego swetra zakładam zimową kurtkę a pod spód bluzę, rajstopki a spodenki to jakie sie napatoczą. Czapeczkę trochę lżejszą czyli polarek ale taki cieńszy niż na mrozy trzaskające. Do tego zawsze jest śpiworek.

 

[mamjakty]

Ja ubieram w sumie tak samo, tylko nie wkładam już spodni od kombinezonu tylko jakieś lekko ocieplane - dżinsy albo sztruksy z bawełnianą podszewką. A kurtka jest nadal ta sama, pod kurtką to co nosi po domu, czapka już mniej ocieplana, ale nadal ciepła Młoda mi zawsze śpi na spacerze, więc dodatkowo przykrywam kocem i do śpiwora, ale dziś było ciepło i z koca zrezygnowałam i w sumie zastanawiam się czy nie przerzucić się na lżejszą kurtkę nieco bo dziś naprawdę ciepło było Ja na przykład dziś się zgrzałam, a miałam koszulkę z krótkim rękawkiem no i kurtkę zimową, ale czapę zdjąć musiałam bo normalnie włosy mokre

 

[asiaN]

Dziewczynki ja też mam dylematy ubraniowe. Kurcze usprawiedliwię się, że się trochę tu mało ostatnio udzielam, a jak już to skrótowce piszę, ale czuję się fatalnie, mega mdłości każdego dnia i tak niemoc, że szybko patrzę, czy coś ważnego, gdzie mogłabym coś pomóc, a jak pogadanki luźne to się nie bardzo udzielam, bo brak mi sił, mam nadzieję, że niedługo przejdzie i w lepszej kondycji coś więcej bedę się z Wami komunikować;-)

 

[izkab]

Karolka ma body, na to bluzeczkę (bawełnianą) i w kombinezon ją wsadzam, w wózku ma tylko śpiwór (taki od mutsy, niezbyt gruby) ;-) jak były większe mrozy to dawałam jej czasem kamizeleczkę na bluzkę (taką cienką z H&M). Teraz troszkę ją mniej opatulam tym śpiworkiem, niestety bez śpiworka nie da rady, bo śpi na spacerku jak wypiorę jesienną kurtkę, to zamienimy kombinezon na ta kurtkę właśnie..

Asia - współczuję mdłości, nic przyjemnego dużo sił życzę i niech te mdłości szybko miną