Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Styczen 2011

fogia przykro mi, ze taki wynik wyszedl... Mysle, ze szpital nie bedzie konieczny, ale byc moze bedziesz musiala powtorzyc badanie.

Mandarynki tez mam w domu, ale nie jestem w stanie zjesc wiecej niz 3 naraz :-D Potem mam dosc ;)


Z tymi telefonami to faktycznie tak jest, ze jakies liche sa teraz... A pamietacie jakie CEGLY na poczatku byly?:-D:-D:-D Sama bylam swiadkiem, jak komus tir kolem po telefonie przejechal a i tak dzialal :-D Tylko szybka byla peknieta troche ,a tak wszystko dzialalo :-)
U moich rodzicow lezy jeszcze taka cegla z motoroli, smialam sie ze czeka az znow beda w modzie takie cegly ;-):-D
 
Ostatnia edycja:
reklama
julcik pisze:
witajcie brzuchatki:) mi rano tez jak wstaje to normalnie cieknie po nogach,jakies takie dziwne te upławy,ale podobno to normalne w ciazy,dyskomfort ogromny:(
udało mi sie powtórzyc obciazenie glukoza 75 bez zwymiotowania bleee,no i wynik po 2 godz 93 wiec ok:)mam do was pytanie jak robiłyscie obciazenie glukoza 75 to miałyscie po godzinie pobieranie krwi czy tylko po 2 godzinach??
Kliknij żeby rozwinąć...
Miałam pobieraną krew na czczo i po 2 godzinach :)

Fogia - ja wogóle nie kumam jak to u Ciebie jest. Powinni Ci robić w 24-28 tc obciążenie 50 g i mierzyć po godzinie i jak coś jest nie tak(podwyższony wynik), to wtedy powtórka 75 i wynik po 2 godzinach jest najważniejszy. Ja miałam niestety 153 po tych dwóch godzinach i wysłali mnie do poradni dla ciężarnych z cukrzycą. Nie zostawili mnie na oddziale, bo zadeklarowałam, że będę jeżdziła, w końcu dziewczynki mam jeszcze... do poradni 60 km i w poniedziałek jadę bo dieta u mnie pomaga, trzymam się w normach, więc za dwa tygodnie miałam się pokazać.
Jak to u Ciebie dokładnie było ? Dopiero robiłaś 50? czy już 75 i decyzja zapadła, że jest cukrzyca?
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Jak coś fajnego to późno w nocy...
A wiecie ze w święta ma nie być kevina....szok normalnie...ile lat to juz leciało
zmykam bo syn jeszcze zaleje muszę go położyć...bo juz oczka cięzkie się robią....jeszcze moze zajrzę do Was jak sama nie usnę.... a jak bm nie zajrzała to miłego wieczorku życzę
 
Oj dziewczynki, stare wspomnienia heheh
kto nie miał takiej cegły
ja musiałam torebkę zmienić specjalnie , bo się nie mieściła
 
Hej kobietki jak sie czujecie bo jw okropnie jestem chora i wszystko mnie boli
Pisalyscie cos o wynikach moczu ja osobiscie polecam zurawit cherbate tez mialambardzo kiepskie wyniki i zurawit je doprowadzil je do normy...
Mam do was pytanie czy jak wy bylyscie chore to dzidzie mniej sie ruszaly???bo moj jiuniek jest mniej aktywny jak jestem teraz chora...
 
87zabka pisze:
Hej kobietki jak sie czujecie bo jw okropnie jestem chora i wszystko mnie boli
Pisalyscie cos o wynikach moczu ja osobiscie polecam zurawit cherbate tez mialambardzo kiepskie wyniki i zurawit je doprowadzil je do normy...
Mam do was pytanie czy jak wy bylyscie chore to dzidzie mniej sie ruszaly???bo moj jiuniek jest mniej aktywny jak jestem teraz chora...
Kliknij żeby rozwinąć...

ja nie choruję od 3 miesiąca ciąży :-D więc nie wiem....

Ale Ty szybko zdrowiej nam
 
Zabka w sumie ja nie chorowałam ale na tym etapie ciąży z każdym dniem będziemy coraz mniej wyraznych kopnięć czuć, ważne że dziecko się kręci i porusza wogóle. Napewno wszystko ok jest, nie denerwuj się. Skup się na tym by się wyleczyć jak najszybciej.
 
reklama
ja po obciążeniu glukozą miałam pobieraną krew dwa razy - po godzinie i po dwu.
Jeśli chodzi o komórki to mój sobie znalazł taką antykolizyjną - bo straszna gapa z niego i telefon mu z rąk leci trzy razy na dzień. Teraz ma taki co może rzucać, topić i przejechać samochodem.
Byłam dziś tylko z Anią na basenie a ten kawałek tak mi dał w kość. Pół drogi szłam trzymając się za podbrzusze. Dopiero teraz puściło - cały czas miałam taki twardy brzuch. Oj, już nie dla mnie spacery :(
Za to teraz córcia masuje mi plecy :)))
 
Do góry