reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Styczen 2011

Witam podczytuje ale brak siły na pisanie, ale zmroziły mnie wieści od claudi, Ariski kashya. A najbardziej od claudi to jest straszne że tak małe dziecko może mieć aż tyle chorób, czy to wszystko od tej sepsy.
Claudia musisz z mężem być silna my wszyscy tutaj jesteśmy z Wami. Musi Michaś wyzdrowieć i będzie jeszcze cieszył się z Wami życiem.
 
reklama
Claudia-Myślami jestem z Tobą.... Trzymaj się kochana...Miśki to silne chłopaki!!!! zobaczysz ze Michaś da radę ,,,,Mojej nauczycielki synek dostał sepsy w 7 dobie zycia...było cięzko,miał jeszcze mniej szans na przezycie...niestety 2 tygodnie niepewności..... i co..... zdrów jak rybka.
I Ja tez jestem najlepszym dowodem na to ze lekarze sie myla-lekarka w ogle nie dawała mi szans na przezycie......
Wiec badz silna i nie traccie nadziei i wiary
 
Czesc dziewczyny!
My od piatku w domku ale teraz jest pierwsza doslownie chwila od powrotu ze szpitala jak mialam czas sie polozyc, troche odsapnac i włączyć laptopa. U nas fajnie- ja sie czuje bardzo dobrze (2 h po porodzie smigalam juz po oddziale ;-), malutka grzeczna. Przez pierwsze dni prawie nie spałam, non stop na cycu wisiala ale juz oki- w nocy je po 22, o 2 a pozniej dopiero 7. Ciesze sie strasznie choc jestem wymeczona i strasznie brakuje mi tego by sie moc wtulic w meza i porozmawiac- nie ma kiedy ;-). Kamilka super zareagowala na siostrzyczke.

Nie mam jak nadrobic zaleglosci- zajrzalam tylko na goraca i zmrozilo mnie jak przeczytalam o problemach ze zdrowkiem dzieciaczkow od ariski, claudii i kashyii. Trzymajcie sie dziewczyny!!!

Zmykam bo sie malutka zaczyna przebudzac na cyca chyba... Moze zdarze jeszcze zdjecie wkleic.

Pozdrawiam, gratuluje wszystkim ktore urodzily w ostatnich dniach i trzymam kciuki za te, ktore jeszcze czekaja!
 
Jestem na chwilę,
W tym szpitalu można być tylko na chwilę z dzieckiem, popatrzeć jak leży
Nie ma tam miejsc dla matek

W miarę możliwości będziemy tam jeździć

Dziewczyny ja nie wiem czy on będzie zdrowy, jest pewne że będzie upośledzony ....
Ma ropny płyn rdzeniowy i on powoli uszkadza mózg, zależy w jakim stopniu go uszkodzi


W tym tygodniu chcemy tam jechać chrzcić go, nie wiadomo ile mu zostało życia

Na razie walczymy o jego życie
a potem się zobaczy jakie to życie będzie

Już nie smęcę , macie swoje problemy
będę informować na bieżąco

Jedyne wiem, że zaczął jeść - tyle dobrze
 
Claudia modlimy się za Waszego Michałka .po prostu musi być dobrze!


ticker.php
 
Czekamy na cud
dziewczyny uważajcie na swoje maleństwa, proszę Was
niczego nie można bagatelizować, my od razu jak zobaczyliśmy temperaturę- a to było tylko 38,6 -pojechaliśmy do szpitala, dzięki temu mały już jest leczony, tak jakbyśmy go zostawili dłużej w domu mógłby już nie żyć
 
Claudia - musi być dobrze, zaczął jeść, więc walczy i nabierze sił... wcale nic się musi zdarzyć strasznego, wszystko tylko "może"... bądź silna, bo taka jesteś teraz Michasiowi potrzebna, nawet na odległość...
 
reklama
Do góry