reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Styczeń 2012

reklama
Witam, mnie nareście po trzech dniach przestała boleć głowa. :-)
Laura1969750 Trzymaj się uszy do góry, co do wstawienia suwaczka chętnie pomogę.:blink:
Witam wszystkie nowo przybyłe styczniówki. :-)
Moja lekarka idzie na urlop, ja zaś wpadam w stres co będzie jak pojawią jakieś komplikacje podczas jej nieobecności. Ciśnienie mierze regularnie, chyba mam jednak sydrom białego fartucha bo w domu nie przekracza 130 na 82 a u lekarza jest 140 na 95.:baffled:
 
Witam, mnie nareście po trzech dniach przestała boleć głowa. :-)
Laura1969750 Trzymaj się uszy do góry, co do wstawienia suwaczka chętnie pomogę.:blink:
Witam wszystkie nowo przybyłe styczniówki. :-)
Moja lekarka idzie na urlop, ja zaś wpadam w stres co będzie jak pojawią jakieś komplikacje podczas jej nieobecności. Ciśnienie mierze regularnie, chyba mam jednak sydrom białego fartucha bo w domu nie przekracza 130 na 82 a u lekarza jest 140 na 95.:baffled:

masz poprostu tzw. ciśnienie gabinetowe :)
 
Witam, mnie nareście po trzech dniach przestała boleć głowa. :-)
Laura1969750 Trzymaj się uszy do góry, co do wstawienia suwaczka chętnie pomogę.:blink:
Witam wszystkie nowo przybyłe styczniówki. :-)
Moja lekarka idzie na urlop, ja zaś wpadam w stres co będzie jak pojawią jakieś komplikacje podczas jej nieobecności. Ciśnienie mierze regularnie, chyba mam jednak sydrom białego fartucha bo w domu nie przekracza 130 na 82 a u lekarza jest 140 na 95.:baffled:

Nie stresuj sie nieobecnoscia p. dr.
 
Agnes - Jak dla mnie jest idealny. Wczesniej, byłam trochę uprzedzona do faceta ginekologa, bo wstydziłam się szczerze mowiąc, ale teraz nie żałuje. Udziela mi wyczerpujacych odpowiedzi, nigdy nie odczuwam by spieszylo mu sie, zawsze ma tyle czasu ile trzeba, ma poczucie humoru, i nie czuje sie spieta podczas wizyt :)
Nazywa się Witold Wróblewski
i przyjmuje na ul. Słowackiego 23, 3 dni w tyg, w ustalonych godzinach.
Za wizytę z usg płaciłam 100zł.

Ja chodziłam do doktora Wróblewskiego w pierwszej ciąży... Tylko wtedy wizyta z USG kosztowała 160zł:szok:
 
dziewczyny:) nie nadrobiłam tego co napisałyście (ale zaraz się za to zabiorę:D)

wpadłam tylko powiedzieć, że kocham mojego dzidziusia:D szalał na początku na usg jak nie wiem, a potem......poszedł spać:D:D:D wszystko dobrze;) dzidziuś starszy, bo ma 12 tygodni i 1 dzień już:) ma już 5,5 cm:) oboje rodzice są dumni jak paw:D:D
 
reklama
Do góry