reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Styczeń 2013 :))

HEj kochane,

witam się z domciu, mały spi, a ja doprowadzam mieszkanie do stanu normy, jutro juz smigam do biura wiec chcę zrobić jak najwięcej...

Odnośnie kobietek, ktore przyjmują dupki lutki i inne wspomagacze, bardzo Wam wspólczuję bo te hormonki niestety nasilają mdlosci, ja wystarczajaco mam swoich hormonów - każdego dnia tak muli, że hej....Zatem trzymam za WAs kciuki


Odnośnie kobietek "leżakujących" dacie radę kobietki, leżcie bo to dla Waszych fasoleczek, niech zdrowo rosna, a Wy zaciskajcie ząbki.....powodzenia

Odnosnie wagi ja jestem 2kg do tyłu, ale jem sporo mniej zatem to chyba przez to......

Ściskam i miłego dnia...
 
reklama
Hej dziewczynki, wróciłam z 4-dniowego pobytu w szpitalu, zaczęłam trochę krwawić i byłam na obserwacji, na razie sytuacja opanowana, mam odpoczywać i brać luteinę. Serduszko już ładnie pika:-)
 
Lanja to super, może to tylko krwawienie z szyjki? Teraz odpoczywaj i będzie dobrze :)

Ja dzisiaj mdłości nie mam póki co. Troche mnie krzyż boli, ale to chyba z leżenia i nic nie robienia. Mam nadzieje, że nie będzie bardziej bolał, bo bólu krzyża i dołu brzucha to się boję najbardziej... Śpie po 10 h i jak śpie mniej to jestem nie do życia...
 
My dzisiaj mamy rocznicę ślubu :) Boże to już rok, ale to zleciało... Mąż w Poznaniu także nici ze świętowania, ale to nic odbijemy sobie.. Ja siadam do książek :/
 
Wow zazdroszczę Wam tego spania moja córcia wczoraj poszła spać ok. 22 a dziś już po 4 rano gadała i budziła mnie co chwilka;/ „przespałyśmy” tak do 6 ale co to za sen hehe
 
dołączam! :-):-):-)

jak widać na suwaczku 6t1d :) termin wg om na 27 stycznia :-)
wczoraj wieczorem testowałam, i choć wydawało mi się że raczej nie jestem w ciąży, choć mąż od tygodnia powtarzał że jestem :-D ale nie chciałam sobie wmawiać żeby przypadkiem nie uroić :no:
Ale są! Dwie krechy!

i mam pytanko do mam z Warszawy, (a może jakaś jest z Urysnowa? ;-)) my od miesiąca tutaj mieszkamy i nie znam żadnego ginekologa! poratujcie, pierwszą wizytę muszę zaliczyć prywatnie bo zmieniam ubezpieczyciela i jestem chwilowo bez :zawstydzona/y: ale dalej raczej na NFZ zostanę bo ceny prywatnych tutaj są kosmiczne :szok: ja pierwszą ciąże chodziłam całą prywatnie i płaciłam 80 czy 90 zł, za ostatnią wizytę zapłaciłam 100 bo po nowym roku sobie podniósł stawkę, a to i tak się wydawało sporo, a tutaj, czad :-)
 
Ja nie znam dużo dobrych aletą Panią polecam z całego serca, leżałam u niej w szpitalu na patologii Dr Agnieszka Timorek Lemieszczuk Tel. 825 43 04
Klinika SONUS pr5owadzi razem z mężem.
Na necie opinie ma same pozytywne prawie i ja to potwierdzamJ
No i ja mam też ją pod kątem szpitala, w którym chcę rodzićJ

 
dzięki! :) metrem to mam nawet rzut beretem :) ze 20 minut, może nawet nie. a ile ona bierze?
powiem Ci że ja trafiłam w sumie na 3 babki, w szpitalu, i nie mile wspominam, ale skoro polecasz to wierzę że ta jest w porządku :tak:
na NFZ nie przyjmuje chyba nie?
 
reklama
Niestety nie, też bym chciała na NFZ ale ona tylko prywatnieL droga jest bo 180 zł.
Leżała ze mną dziewczyna, która też prowadziła u niej ciążę i mimo, że była w ciąży już 3 razy to, to było jej pierwsze dziecko, inne niestety poroniła lub rodziła w 21 tygodniu i lekarze nie potrafili pomóc, ta lekarka tak się nią zajęła, że dziewczynie się jednak udało, była z okolic Warszawy, więc pod koniec ciąży położył ją na oddział, żeby miała ją na oku cały czas.
 
Do góry